Pomysł na eklektyczną stylizację

 

Mówiąc najprościej – eklektyzm to twórcze wymieszanie różnych stylistyk. Dozwolone jest tu niemal wszystko, nie ma też żadnych ograniczeń co do trendów, którymi możemy się inspirować przy tworzeniu autorskich kompozycji. Jednak eklektyzm to coś więcej, niż tylko proste zestawianie rzeczy z bardzo różnych bajek. W tym trendzie chodzi bowiem o stworzenie niejako zupełnie nowego stylu. Innymi słowy, w eklektyzmie wszystko, mimo oczywistych różnic, musi tworzyć przemyślaną całość. To jest właśnie ta największa trudność, z którą nie każdy sobie radzi, dlatego tak często eklektyczne stylizacje nie są tak naprawdę eklektyczne, ale po prostu przypadkowe.

 

 

W eklektycznych strojach musi być widoczna pewna myśl przewodnia. Może to być celowa niedbałość, nieszablonowe miksowanie bardzo kontrastowych elementów, stosowanie nietypowych elementów w klasycznych strojach. Czasami wystarczy naprawdę niewiele, na przykład bardzo ekstrawaganckie dodatki do jak najbardziej klasycznej, grzecznej sukienki wizytowej. Eklektyzm to świetne rozwiązanie dla osób, które lubią wyrazistą modę, zwłaszcza tą z minionych epok, ale nie chcą tworzyć zwykłych przebrań. Jeśli więc podoba się nam na przykład barok, można elementy typowe dla tego okresu zastosować w nowoczesnych stylizacjach lub pomieszać je z czymś bardziej zachowawczym, np. z surowym stylem pensjonarskim. Dzięki temu od razu będzie widać, że fascynuje nas barok, ale jednocześnie strój nie będzie wyglądał jak wyciągnięty z muzeum.

 

W eklektyzmie ciekawe jest właśnie to, że ograniczeniem jest wyłącznie własna wyobraźnia, nie ma więc czegoś za odważnego czy za ekstrawaganckiego. Dopóki całość wypada spójnie i nie razi niekontrolowanym chaosem, stylizacja spełnia swoje zadanie.

 

 

Eklektyczna stylizacja na pierwszy rzut oka to nic innego jak zbieranina ubrań i dodatków wyciągniętych na chybił trafił z szafy. Ale już po chwili widać, że w stylizacji ukryty jest jakiś sens. Dobrze skomponowany zestaw ma to „coś”, co odróżnia go od ubiorów bezgustownych, które tylko do eklektyzmu aspirują. Styliści podkreślają, że w eklektyzmie, choćby strój opierał się wyłącznie na silnych kontrastach, zawsze musi się znaleźć jakiś wspólny mianownik. A nim może być cokolwiek. Stylizację łączyć może na przykład kolor – każda rzecz pochodzi z innej epoki, ale każda ma dokładnie ten sam odcień. Mamy wtedy oryginalny total look, który na pewno nie będzie nudny. Innym sposobem na połączenie stylizacji będzie faktura ubrań albo deseń na tkaninie, np. przez cały strój przewija się zróżnicowany kwiatowy wzorek.

 

Ciekawy wspólny motyw to także linia kroju, np. rzeczy o geometrycznych kształtach. Możemy tu założyć ciężkie, proste spodnie ze skóry, kwadratowy, krótki sweter z wzorem, militarny płaszcz, do tego dużą kopertówkę i pantofle na słupku. W takiej stylizacji, choć każda rzecz reprezentuje inną modę, nic nie zgrzyta, bo spoiwem jest właśnie ta surowa, ostra linia.

 

 

Eklektyzm na pewno nie znosi nudy, ale równie zabójcza dla tego stylu jest przesada. Oczywiście, w eklektyzmie granice tego, co wolno, zostały wyraźnie przesunięte, niemniej jednak nie znaczy to wcale, że żadne modowe reguły nie obowiązują. Jedynie najwięksi ekscentrycy dobrze będą prezentować się w strojach, które wręcz ociekają przepychem, najczęściej jednak wskazana jest choć odrobina powściągliwości.

 

Rozwaga wskazana jest także z innych powodów – nadmiar akcesoriów sprawi, że będziemy wyglądać bardzo grubo. Noszenie wielu warstw ubrań, nietypowe fasony, olbrzymie dodatki – takie zestawienia efektownie wypadają jedynie na wybiegach, na kobietach o bardzo szczupłej i wysokiej sylwetce. Oczywiście, jeśli komuś to nie przeszkadza, może stosować nawet najbardziej niekonwencjonalne rozwiązania, ale gdy zależy nam również na atrakcyjnym wyglądzie, szukamy rzeczy pasujących do figury.

 

 

Najprostsze wyjście to komponowanie eklektycznej stylizacji na bazie klasyki. Przykładowo, sukienki koktajlowe o linii A, proste i bez ozdobnych detali, zyskają na charakterze, jeśli połączy się je z bardzo szalonymi dodatkami. Mogą to być buty na wielkiej, nieregularnej platformie, ogromna torebka z ręcznym haftem, stylowy kapelusz, płaszcz po babci, etniczna biżuteria w różnych kolorach. Uroku stylizacji dodać mogą także barankowe kamizelki, ozdoby na włosy w stylu kabaretowym, grube rajstopy noszone w połączeniu z delikatnymi rajstopkami, elementy ludowego stroju.

 

W stylizacji eklektycznej dodatki też muszą spełniać zasadę wspólnego punktu zaczepienia, np. koloru albo wykorzystania dekoracyjnych kamieni. Na początek warto wybierać dodatki dość do siebie podobne, np. welurowe buty i torebka z aksamitu, tyle że oba te akcesoria są w innej barwy i w innym stylu.

 

 

Jeżeli nie jesteśmy jeszcze oswojone z eklektyzmem i dopiero zaczynamy przygodę z tą stylistyką, dobrze będzie postawić na rzeczy trochę nawiązujące do minimalizmu. Przykładowo, do czarnej, prostej spódnicy zakładamy grafitowe, wytłaczane legginsy, szarą kurtkę z czarnym wzorkiem, bordowy szal z czarnym motywem, wysokie botki. Żeby jednak stylizacja nie była za nudna, przyda się kilka ciekawych detali, np. wzorzyste mankiety przy koszuli, torebka z fantazyjnym zapięciem, odważna fryzura. Rzeczy są dość podobne do siebie, ale każda przyciąga uwagę unikalnym motywem, a częścią wspólną dla całości jest czerń, albo jako główny kolor ubrania, albo jako część wzoru.

 

W odważniejszej wersji można wykorzystać bardziej szalone kolory. Przykładowo, do dzianinowej pomarańczowej sukienki dobieramy niebieską kurtkę, lecz z pomarańczową lamówką, babcine rajstopy w odcieniu beżu i najmodniejsze, młodzieżowe buty.

 

 

Do najczęściej spotykanych rozwiązań zalicza się urozmaicanie eleganckich zestawów casualowymi elementami. Sukienki wizytowe nosimy z trampkami, do eleganckich spodni zakładamy wyciągnięty sweter, a do klasycznej princeski dokładamy wełnianą czapkę i męską, sportową marynarkę. Połączenia elegancji ze sportową wygodą są tak częste, że trudno tu przesadzić, ale trzeba się postarać, by stylizacja faktycznie wyróżniała się z tłumu. Skoro więc ubrania są bardzo eleganckie, w neutralnych barwach i bez dekoracyjnych detali, dodatki muszą być w totalnej opozycji. Skoro adidasy, to takie w neonowym kolorze, a jak torebka z frędzlami, to niech sięgają one prawie do ziemi. I odwrotnie. Gdy ubrania szokują swoją nowoczesną, ekscentryczną formą, dopasujmy do nich bardzo wyważone dodatki, np. okulary kujonki, skromne trzewiki, zwykła, płócienna torba.

 

 

W tym sezonie eklektyzm znowu jest trendem wiodącym. I nie widać w nim praktycznie żadnych zahamowań. W propozycjach projektantów znajdziemy między innymi zestawienia babcinej mody z bardzo bogatym wzornictwem tkanin – całość ociera się wręcz lekko o kicz. Dodatki są wielkie i rzucające się w oczy, np. mnóstwo sznurów pereł pokrywających cały dekolt. Do wieczorowych sukni nosi się codzienne buty, ale takie odważniejsze, np. nabijane ćwiekami gladiatorki. Mile widziane są też ozdoby robione ręcznie, np. szydełkowa chusta na ramiona, torebka uszyta z filcu, dekoracyjny motyw na sukience wykonany z koralików.

 

 

Ubrania vintage zawsze są doskonałą bazą wyjściową do stylizacji eklektycznych. Sukienki koktajlowe np. o przedwojennym fasonie same z siebie prezentują się niezwykle intrygująco i niewiele trzeba, by wyczarować z nich niebanalną kompozycję. Do takiej babcinej kreacji można założyć chociażby bardzo kolorowe rajstopy w duchu szalonych lat 70-tych, nowoczesne szpilki na platformie, luksusową torebkę kopertówkę i już mamy stylizację na wieczorne wyjście.

 

W wersji casualowej warto natomiast zainspirować się modą hippie lub boho – łączymy festiwalowe ubrania, ludową biżuterię i klasyczne dodatki.

Źródło: http://trendz.pl/moda/eklektyzm-w-modzie

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.