Blog

Zbliża się gorący, letni okres, który wiele przedstawicielek płci pięknej zmobilizuje do sięgnięcia po strój kąpielowy.

Deseń składający się tylko z dwóch kolorów, ułożony w biało-czarną kratkę, do świata mody został wprowadzony za sprawą wielkiej Coco Chanel, która uwielbiała wzór popularnie nazywany „kurzą stopką”.

Po zakończeniu każdego sezonu przychodzi czas na spakowanie nie wykorzystywanych już rzeczy do szafy i wyciągnięcie z niej nowych.

Co na siebie włożyć, żeby wyglądać dobrze? Stając przed lustrem, to pytanie zadaje sobie wiele kobiet.

Kobiety o niższym wzroście muszą z wielką dbałością podchodzić do wyboru odpowiedniego stroju.

Czym kierujemy się wybierając kolor ubrań?

Ostatnie prezentacje największych projektantów jasno sugerują, co będzie cieszyć się największą popularnością w nadchodzącym sezonie letnim.

Sukienki – to właśnie one stanowią podstawę damskiej szafy od niepamiętnych czasów. I chociaż na przestrzeni lat ich fasony ewoluowały, to kobiety nigdy nie kwestionowały ich uroku.

Długie, powiewające na wietrze sukienki, jak bumerang powracają każdej wiosny. Kochamy je za swobodny szyk i ogromną wygodę nawet podczas bardzo aktywnie spędzanych dni.

O tym, że kobiety nie wyobrażają sobie swojej szafy bez chociażby jednej sukienki wiedzą zarówno same zainteresowane, jak również projektanci, którzy w swoich kolekcjach nigdy nie pomijają tego kluczowego elementu damskiej garderoby.

Każda przedstawicielka płci pięknej, wybierająca się na randkę, pragnie prezentować się nienagannie i z wdziękiem.

„Moda przemija, styl pozostaje” to słowa Coco Chanel – jednej z najdoskonalszych projektantek w historii, która bezkompromisowo uwolniła kobiety od ciasnych gorsetów i sztywnych tkanin proponując im proste fasony i miękkie, wygodne materiały.