Z czym łączyć golf?
Designerzy oddają więc w nasze ręce szereg dzianinowych propozycji urzekających nie tylko miękkością tkaniny, ale również nieszablonowymi fasonami, dekoracjami i deseniami. Wybierając się na zakupy w zimowych kolekcjach znajdziemy więc kratkę, paski, grochy a nawet kwiaty wnoszące do naszej szafy powiew radości i optymizmu. Oprócz klasycznych bluzek z dekoltami typu karo lub łódka świetnym rozwiązaniem na mroźne dni okazuje się liczący sobie prawie pół wieku golf. Charakterystyczny, prosty krój w połączeniu z wysokiej jakości materiałem sprawia, że w wielu okolicznościach to właśnie on nie ma sobie równych.
W towarzystwie spodni
Czy zastanawiałyście się kiedyś z czym łączyć golf, żeby wyglądać stylowo i z wdziękiem? Styliści przekonują, że jest to fason, który pasuje niemal do wszystkiego. Możecie więc spróbować połączyć go z dżinsami o rozszerzanych ku dołowi nogawkach tworząc look rodem z lat 70-tych trącający powiewem nowoczesności. Doskonałą opcją stanie się również zestawienie golfu ze spodniami 3/4 i lubianymi za swój szyk rurkami. Warto jednocześnie podkreślić, że golfy prezentują się znakomicie w towarzystwie skóry – zarówno naturalnej, jak i ekologicznej. W związku z powyższym ich doskonałym uzupełnieniem staną się obcisłe skórzane spodnie, a także rozkloszowane lub wąskie skórzane spódnice.
Golf w kobiecym wydaniu
Jeśli chcecie stworzyć bardziej subtelny i romantyczny wizerunek sięgnijcie po mocno zdobione spódniczki i skomponujcie je z jednobarwnym golfem. Doskonale sprawdzi się w tej roli ołówkowy fason, jak i mocno marszczona plisowana spódnica fantastycznie modelująca linię talii i bioder w przypadku pań o chłopięcej figurze. Możecie też pokusić się o połączenie golfu z żakietem pozbawionym klap – idealnie w tej kwestii spisują się fasony zapinane na zamek lub dodać do stylizacji drobinę nonszalancji dołączając do niej skórzaną lub futrzaną kamizelkę.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.