Sukienka z kołnierzykiem – jak wybrać fason dla siebie?
data publikacji: 09.05.2017 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Zawsze modna pensjonarka
Sukienki wyjściowe o kroju pensjonarskim to klasyka. Model ten często przewija się w kolekcjach renomowanych domów mody i trudno się temu dziwić, bo to wyjątkowo wdzięczny fason. Klasyczne sukienki pensjonarki pasują bowiem wszystkim kobietom, niezależnie od wieku i figury. Świetnie nadają się do pracy, można je zakładać na półformalne okazje, są też ciekawym elementem stylizacji casualowych. Klasyczne pensjonarki najczęściej są w neutralnych kolorach: czarne, granatowe, beżowe, szare. Kołnierzyk jest oczywiście zawsze w kontrastowym odcieniu, tak by stanowić najważniejszą ozdobę sukienki.
Tradycyjne pensjonarki są lekko dopasowane do ciała, z trapezową spódniczką, dzięki czemu pasują do każdej sylwetki. Trapezowy krój świetnie maskuje zbyt szerokie biodra i grube uda, a w przypadku kobiet bardzo szczupłych taki fason może dać wrażenie trochę krąglejszej, bardziej kobiecej sylwetki. Na długość warto wybierać sukienki do kolan – taki model będzie się nadawał także na przykład na rodzinne uroczystości. Dojrzałe kobiety powinny też zwrócić uwagę na to, by sukienka pensjonarka nie przypominała tak bardzo tradycyjnego mundurka szkolnego, bo może to wyglądać kiczowato – pensjonarki to fason odmładzający, jeśli jednak sukienka jest zbyt ‘szkolna’, wtedy efekt jest dokładnie przeciwny.
Pensjonarkę warto łączyć z nowoczesnymi i seksownymi akcesoriami, dzięki czemu nie będzie ona wyglądała dziecinnie. Idealne będą buty na szpilce, ekstrawaganckie baleriny ze szpiczastym noskiem, eleganckie tenisówki na grubej podeszwie, botki. Jeśli buty ‘z epoki’, to na obcasie, do tego jakaś nowoczesna torba na ramię albo gustowny kuferek.
Kołnierzyk z koronki
Sukienki wyjściowe mogą być ozdobione pięknym, artystycznym kołnierzem koronkowym. Zastępuje on naszyjnik i całkowicie zmienia charakter kreacji, jeśli jednak będzie źle dobrany, wyda się zanadto staroświecki. Babcine kołnierzyki pasują przede wszystkim młodym dziewczynom, w starszym wieku takie detale będą niepotrzebnie dodawać lat, chyba że konsekwentnie będziemy się trzymać unowocześnionego stylu retro. Jak to zrobić? Sukienka z koronkowym, vintage’owym kołnierzykiem powinna jedynie nawiązywać do starej mody, a nie być jej dokładną kopią. Idealnie sprawdzają się tu nowoczesne, minimalistyczne fasony, które ozdabia się efektownymi dodatkami retro – kołnierzyk jest po prostu jednym z takich rekwizytów. Im bardziej staroświecki wydaje się kołnierzyk, tym nowocześniejsza musi być sukienka, bo właśnie dzięki tym kontrastowym zestawieniom kreacja nabiera unikalnego charakteru.
Grube, wełniane kołnierzyki dziergane na szydełku warto łączyć z eleganckimi tkaninami typu jedwab, modal, dżersej. Staroświecki styl kołnierzyka przełamią też seksowne akcenty, na przykład szeroki skórzany pasek eksponujący talię albo głęboki dekolt w szpic. Bardzo dobrze prezentują się również sukienki bez taliowania, o linii A przypominającej sukienki z lat 60. i 70.
Kołnierzyk z głębokim dekoltem
Kołnierz przy sukience wcale nie musi oznaczać wysoko zabudowanego dekoltu. Znajdziemy też sukienki łączące kołnierz z głębokim wycięciem na piersiach. To fasony znacznie odważniejsze od skromnych pensjonarek, przez co też trudniej je dopasować do swojej figury. Te bardziej eleganckie sukienki przypominają kreacje retro, a więc na górze są mocno dopasowane do ciała, dół jest rozkloszowany. Dekolt jest głęboki, owalny lub w szerokie V, a jego krawędzie są obszyte ozdobnym kołnierzem. Bardzo efektowne są kołnierze z wielkimi klapami o geometrycznej linii, w kolorze kontrastowym do tła sukienki, oraz kołnierze w stylu Grace Kelly, wywinięte na ramionach. Tego typu fasony pasują głównie kobietom o figurze gruszki, ponieważ szeroki, ozdobny dekolt przyciąga uwagę do górnych partii ciała i optycznie wyrównuje proporcje pomiędzy ramionami a biodrami.
Kobiety szczuplejsze, o figurze zbliżonej do klepsydry, mogą zainteresować się sukienkami ołówkowymi, z równie głębokim dekoltem, ale nieco mniejszym kołnierzem. Nie musi być on zresztą prawdziwy, bo rolę ozdoby mogą pełnić szeroki lamówki imitujące klapy kołnierza. Ten zabieg wykorzystać mogą także panie o figurze jabłka – głębszy dekolt obszyty kołnierzem będzie odwracał uwagę od brzucha.
Są jeszcze sukienki z klasycznym, wysoko zapiętym kołnierzem koszulowym, ale tuż pod nim jest odważne rozcięcie eksponujące dekolt. Kołnierzyk pełni tutaj raczej rolę zapięcia na szyi i może być alternatywą na przykład dla amerykańskiego wiązania na karku. Jest to opcja głównie dla kobiet z pełnym, ładnym biustem, choć raczej na nieformalne okazje niż na eleganckie przyjęcia, zwłaszcza gdy sukienka jest na całej swojej długości dopasowana do figury.
Urozmaicony fason kopertowy
Kołnierz może zdobić popularne sukienki kopertowe. Otrzymujemy wtedy połączenie modnej kopertówki z sukienką żakietową, a krój ten jest wyjątkowo korzystny dla kobiecej figury. Dzięki temu, że sukienka ma kopertową zakładkę, tworzy się wyszczuplający dekolt w szpic, a wydłużone, klasyczne klapy dodatkowo podkreślą efektowną linię sukienki. Zapięcie sukienki podkreśli wcięcie w talii i wymodeluje sylwetkę. Jest to krój niezwykle atrakcyjny, bardzo dobry dla kobiet nie do końca zadowolonych ze swojej figury – dzięki pionowym i ukośnym liniom sylwetka wydaje się smuklejsza. Jeśli sylwetka jest pełna, ale w miarę proporcjonalna, kołnierz powinien być w tym samym kolorze co reszta sukienki, a jego klapy nie mogą być przesadnie rozbudowane. Gdy jednak biodra są wyraźnie szersze od ramion, a biust nie jest bardzo duży, można pozwolić sobie na kołnierz w innym kolorze albo taki obszyty kontrastową lamówką.
Kopertowe sukienki z kołnierzem świetnie nadają się do biura, przyjęcia w ciągu dnia, rodzinne spotkania. To fason doskonały zarówno dla młodych, jak i dojrzałych kobiet, bo idealnie łączy w sobie elegancję z lekkim, odmładzającym krojem. Szczególnie dobrze prezentuje się ten fason w klasycznych, nasyconych barwach, jak granat, bordo, ciemna zieleń, purpura.
Tradycja plus nowoczesność
Głębokie dekolty nie pasują na każdą okazję i kołnierz może się okazać fantastycznym rozwiązaniem. Sukienka zachowuje skromny charakter, lecz nie jest nudna, tym bardziej, że kształt kołnierza może być bardzo wymyślny. Pasować będzie i skromny, pensjonarski kołnierzyk, jak i wykończenia w marynarskim stylu, bardzo modne są też kołnierze w stylu wiktoriańskim, które wyglądają niczym bardzo ozdobne golfy. Takie tradycyjne kołnierze warto łączyć z ciekawym, nowoczesnym wzornictwem, na przykład abstrakcyjnym zwierzęcym wzorem albo motywem geometrycznym.
Uwspółcześnić można także niezwykle efektowne żaboty. Tak zdobione są na przykład sukienki do pracy, które dzięki ciekawemu wykończeniu pod szyją przełamują klasyczną nudę. Nowoczesne żaboty mogą być bardzo minimalistyczne, z wąską, koronkową listwą i metalowymi guziczkami. Mogą też być niezwykle widowiskowe, obszyte szeroką, asymetryczną falbaną. Ciekawe są także połączenia klasycznych żabotów i wiktoriańskich kołnierzyków z przeźroczystymi wstawkami eksponującymi ciało oraz krojami bardzo współczesnymi, zupełnie różnymi od fasonów, które tradycyjnie kojarzą się z takim właśnie wykończeniem pod szyją – to może być na przykład luźna, szyfonowa tunika mini, ołówkowa tuba z elastycznej tkaniny, sukienka ze skóry z jedwabnym wykończeniem.
Kołnierz jako biżuteria
Kołnierz może być ozdobą sukienki w dosłownym znaczeniu. Od kilku sezonów bardzo modne są naszyjniki w kształcie kołnierza, zastępujące klasyczne wisiorki i kolie. Takie biżuteryjne kołnierze są wysadzane ozdobnymi kamieniami albo obszywane kolorowymi cekinami i świetnie uzupełniają klasyczne sukienki koktajlowe. Biżuteryjny kołnierzyk pasuje przede wszystkim do sukienek z niewielkim dekoltem, ale może być również uzupełnieniem kreacji mocno wyciętej, dzięki czemu dekolt nie będzie się wydawał już tak śmiały.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.