Sukienka plus futro – jak stworzyć najmodniejszy zimowy zestaw?
data publikacji: 17.02.2016 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Kamizelki z futra
Sukienki koktajlowe w połączeniu z futrzaną kamizelką to bardzo modny zestaw na wieczorne wyjścia. Ale oba te elementy wcale nie tak łatwo ze sobą zestawić. Pierwszy problem to długość. Przy kamizelkach sięgających ud niezbyt dobrze może wypaść sukienka mini, bo obie krawędzie będą na siebie nachodzić. Jeśli stylizacja ma wyglądać dobrze, kamizelka nie może być dłuższa od sukienki, ale ma się kończyć równo z nią – powstanie wtedy coś na kształt kreacji dwuwarstwowej. Futrzaną kamizelę warto spiąć paskiem, by nie traciła swojej formy i utrzymywała pożądaną długość. Kamizelka do sukienki mini może też być bardzo krótka, sięgająca ledwie za biust. Taką krótką kamizelkę da się połączyć z sukienką rozkloszowaną, podczas gdy długie okrycia pasują tylko do sukienek obcisłych.
W przypadku spódnic do kolan, także lepiej wyglądają kamizelki krótkie, zakończone w talii. Znacznie lepiej modelują one sylwetkę i nie pogrubiają bioder. Jeśli jednak koniecznie kamizelka ma być długa, dobierajmy modele w tym samym kolorze co sukienka.
Bez względu na długość kamizelki, futro nieco deformuje sylwetkę, dlatego warto kamizelki związywać w talii zamiast puszczać je swobodnie bez zapięcia. Dzięki temu wcięcie w pasie zostanie chociaż lekko podkreślone, a to pomaga zachować właściwe proporcje ciała. Przy dobrze zaznaczonej, szczupłej talii warto sięgnąć po cienki pasek w kontrastowym kolorze.
Eleganckie futerko na wieczór
Futerko pięknie ozdobi także sukienki wieczorowe. Ale na większe wyjścia zamiast kamizelki wybierajmy raczej szykowne pelerynki i etole. Peleryna jest dość obszerna, zakrywa całe ramiona i biust, a na długość może sięgać aż za talię. Do wieczorowej sukienki, zwłaszcza gdy jest ona rozkloszowana, lepsze będą pelerynki krótsze, kończące się pod biustem. Albo właśnie etole, które zapewniają okrycie nagim ramionom, ale nie przyćmiewają urody kreacji. Futro pasuje przede wszystkim do sukni uszytych z jedwabiu lub koronek. Materiały te bardzo dobrze się ze sobą łączą, zarówno przy jednolitej kolorystyce, jak i przy kontrastowych zestawieniach.
Do wieczorowej kreacji pasuje także długie, eleganckie futro noszone zamiast płaszcza. Futro powinno sięgać co najmniej połowy łydek, a jeszcze lepiej, gdy jest całkiem do ziemi. Modne są zwłaszcza sztuczne, farbowane futra w oryginalnych kolorach, np. w odcieniu malinowym albo w panterkę.
Klasyczne sukienki wyjściowe można urozmaicić futerkowymi dekoracjami. Najprostszy sposób to doszycie wąskiego paska z futra do dolnej krawędzi sukienki, podobne wstawki mogą się też pojawić przy dekolcie oraz jako wykończenie rękawków. Szczególnie efektowne są mankiety z długiego włosia, idealne do kreacji z cienkich, zwiewnych tkanin. Przy grubszych materiałach polecane są ozdoby z krótkiego włosia, o fakturze przypominającej plusz. Futerkiem można obszyć nawet całą spódnicę, ale to opcja raczej dla kobiet o bardzo szczupłej figurze.
Dużo kolorów
Sukienki codzienne także lubią towarzystwo futra. Tutaj można sobie pozwolić na większą dowolność i bardzo wymyślną kolorystykę. Sukienki z dzianiny, nawet jeśli są we wzory, można łączyć z długimi kamizelkami i szalami z futra. Obie tkaniny są miękkie i puszyste, dlatego potrzebują dodatków w tym samym klimacie. Odpowiednie będą np. zamszowe kozaki, botki z grubą, wełnianą cholewką, kozaczki obszyte długim futerkiem. Każda część garderoby może być w innym kolorze, dobrze jednak, jeśli nie będzie ich więcej niż pięć, poza tym przynajmniej jeden kolor w tej palecie musi być wyważony.
Do długiej swetrowej sukienki pasować będzie także futrzana kurtka, ale koniecznie w jakimś ciekawym kolorze. Farbowane futerka z długim włosiem pasują przede wszystkim do sukienek prostych, w ciemnych i stonowanych barwach, ale można je zestawić także z sukienkami kolorowymi, pod warunkiem, że i futro, i sukienka będą w podobnej tonacji. Do wzorzystych sukienek dzianinowych odpowiednie będą również futerka z krótkiego włosia w pastelowych, cukierkowych odcieniach, np. słodkiego różu lub błękitu.
Nietypowe dodatki
Futro to nie tylko kamizelki i kurteczki. Futrzanym dodatkiem może być również czapka albo szal. Noszone do sukienki podkreślą jej zimowy charakter i odmłodzą stylizację. Futrzane czapy pasują przede wszystkim do grubych sukienek dzianinowych, najlepiej takich z mięsistym, fantazyjnym splotem. To odpowiedni zestaw na casualową stylizację – dodatkiem do sukienki i czapy będą wysokie, ciężkie oficerki, motocyklowe botki albo kozaki na grubej platformie.
Futrzany szal jest raczej do sukienek gładkich, ale też grubych. Jeśli szal jest z długiego włosia, farbowany, to najładniej będzie się komponował z ciemną, prostą sukienką. Ale przy futerku szarym, beżowym lub brązowym sukienka może być w żywszym kolorze, a nawet we wzory. Futrzany szal z krótkiego włosia pasować będzie do sukienek w warkocze lub inny wypukły wzór. Generalnie futrzane szale powinny stanowić kontrast dla sukienki, a nie zlewać się z nią. Utrzymanie jednolitej kolorystyki wskazane jest tylko wtedy, gdy mamy szerokie ramiona – kontrast niepotrzebnie doda ramionom objętości.
Jeśli chcemy wyglądać naprawdę oryginalnie, warto wybierać szale o nietypowej formie. Szal może być na przykład zrobiony z futrzanych kuleczek i ozdobiony pomponami albo będzie bardzo mocno pofałdowany, jak gdyby był spleciony z kilku węższych szaliczków. Do łask wracają też szale i czapy w stylu lat 70-tych i 80-tych. Przypominają one modne kiedyś „lisy” i świetnie wyglądają w połączeniu z nowoczesnymi, modnymi sukienkami z dzianiny. Czapka i szal są wtedy zrobione z takiego samego futra.
Szal do zadań specjalnych
Długi, dość szeroki szal z futra sprawdzi się w wielu różnych stylizacjach. Można go nosić zarówno do sukienek wieczorowych, jak i tych codziennych, a za każdym razem szal będzie przybierał zupełnie inną formę. W ciągu dnia nosimy go jak zwykły szalik – obwiązujemy nim szyję i puszczamy wolno oba końce szala. Jeśli płaszcz ma głębszy dekolt, robimy z szalika puszysty, ciepły kołnierz. Wieczorem szal służy nam za kamizelkę do sukienki i tu również mamy kilka możliwości. Szal zawieszamy na szyi i układamy w kamizelkę, spinając oba końce szerokim pasem, można też ułożyć szalik szeroko na ramionach, tworząc rozłożysty kołnierz odsłaniający cały dekolt.
Szal do wielorakich zastosowań powinien być w spokojniejszym kolorze, ale niekoniecznie w odcieniu brązu. Jeśli nosimy przede wszystkim ciemne sukienki wizytowe, futrzana ozdoba może być w kolorze nude, błękitu, pudrowego różu, szampańskiej bieli. Do sukienek pastelowych odpowiedni będzie szal grafitowy, granatowy, orzechowy, bordowy.
Odpowiednia długość
Futro niestety ma jedną poważną wadę – ewidentnie pogrubia. Nawet niewielkie futrzane akcesoria dodają objętości, dlatego trzeba je stosować w rozwagą. Na pewno duża ilość futra nie służy sylwetkom pulchnym, ale i przy większych rozmiarach nie trzeba koniecznie rezygnować z puchatych ubrań. Futro nie może jednak wtedy bardzo odróżniać się od reszty garderoby; przykładowo, do ciemnofioletowej sukienki zakładamy szalik lub etolę w dokładnie takim samym kolorze. Po kontrast sięgamy wtedy, gdy chcemy wyrównać proporcje ciała – kobiety o figurze gruszki mogą do ciemnych sukienek nosić jasne futerka, ale nie mogą one sięgać dalej niż do talii. Przy pełnej sylwetce najładniej wyglądają futra z krótkim włosiem, w jednolitym kolorze, bez cieniowania.
Jeśli chodzi o długość, to absolutnie trzeba się wystrzegać futerek sięgających połowy bioder. Ta długość jest odpowiednia wyłącznie dla pań, które mają chłopięcą figurę i nie przeszkadza im poszerzanie tej części ciała. Przy pełniejszych kształtach futro ma sięgać albo tylko do talii albo powinno zakrywać całe pośladki. Szczególnie kobiety gruszki muszą uważać na dłuższe futerka, bo w ich przypadku każda grubsza faktura w okolicy pośladków podkreśla tylko szeroki obwód bioder.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.