Stylowe sukienki maxi – jak wybrać fason na lato?

Żółta sukienka w brązowe wzory

Żółta maxi wydaje się zbyt krzykliwa? Wystarczy wymienić ją na model z efektownym, tonującym printem – tło sukienki jest żółte, ale zdobi ją brązowy, abstrakcyjny nadruk przypominający psychodeliczne desenie z lat 70-tych. Brąz jest kolorem neutralnym, dlatego skutecznie przełamuje jaskrawą żółć, a przy tym oba te odcienie nie są zbyt mocno kontrastowe, dzięki czemu sukienka wygląda elegancko.

Jej krój jest nowoczesny – sukienka jest dopasowana do ciała i lekko rozkloszowana na dole, ma okrągły dekolt i proste ramiączka. Równomiernie rozłożony print zadziała wyszczuplająco, dlatego ten model jest idealnym rozwiązaniem dla kobiet, które lubią jaskrawe kolory, ale obawiają się, że taka sukienka będzie je pogrubiała.

Do żółtej maxi pasują beżowe sandały boho, ozdobnie wykończone, na płaskich podeszwach, torebka może być brązowa lub patchworkowa, z dżinsu, noszona na ramieniu. W stylu nowoczesnym jest połączenie żółtej maxi z dodatkami białymi, natomiast ekstrawagancki wygląd zapewnią akcesoria czerwone albo zielone.

Różowa maxi z marszczeniami

Popularnym trendem tego lata są sukienki inspirowane modą antyczną, czyli z bardzo drobnymi marszczeniami, w talii i pod biustem ściągnięte wąskimi sznureczkami. Właśnie dzięki tym sznureczkom proporcje sylwetki są dobrze zaznaczone i sukienka, mimo licznych marszczeń, nie jest pogrubiająca. Dół takiej sukienki jest miękko rozkloszowany, ułożony w fałdy lub prosty, z bocznymi rozcięciami odsłaniającymi uda.

Sukienka jest różowa, a dzianina może mieć dodatkowo drobny, wytłaczany wzorek. Odcień różu dopasowujemy do typu urody – brunetki śmiało mogą nosić odcienie neonowe, szatynkom jest do twarzy w różach chłodnych i rozmytych, blondynkom pasują jasne i nasycone.

Najpopularniejszym dodatkiem do różu jest w sezonie letnim czysta biel, ale warto poeksperymentować z innymi odcieniami, dodając na przykład do fuksji jaskrawą żółć, a do różu pudrowego pastelową, chłodną zieleń.

Czarna sukienka z bufkami

Czarna sukienka wyjściowa na lato powinna wyróżniać się lekkością. Czarna maxi jest więc uszyta z cienkiej dzianiny i odważnie eksponuje ciało – dekolt jest głęboki, w typie karo, na udach są rozporki, w talii pojawiają się ozdobne, geometryczne wycięcia, na plecach jest stylowe, gorsetowe sznurowanie.

Do tego czarna maxi ma duże bufki – mogą być one z tego samego materiału co reszta sukienki albo rękawy uszyte są z prześwitującej siateczki. Dzięki bufkom czarna maxi wygląda bardziej romantycznie, co można podkreślić dodatkami jak torebka z kokardką, sandałki z cienko plecionych sznureczków i drobnych koralików, kolczyki w kształcie kwiatków.

Czarną maxi koniecznie otaczamy rozjaśniającymi dodatkami, ale zamiast bieli lepsze będą modne tego lata pastele: miętowa zieleń, maślana żółć, blady błękit. Biel sprawdzi się za to w stylizacjach eleganckich, razem z czerwienią albo nasyconą zielenią, jeśli całość ma wyglądać ekstrawagancko.

Zielona sukienka boho

Sukienka codzienna w stylu boho ma ściągaczowy gorset, klasyczne bufki i szeroką falbanę na dole. W sezonie letnim często jest biała, ale na tym wybór kolorów się nie kończy – tego lata modne są białe sukienki z zielonym, roślinnym nadrukiem. Sprawdzi się każdy odcień zieleni, czyli zarówno zieleń pastelowa, jak i kolory neonowe czy neutralna, przyciemniona oliwka.

Stylizacja utrzymana jest w duchu boho. Przyda się zróżnicowana kolorystyka – obok bieli i beżu warto wprowadzić do letniego stroju trochę chabrowego niebieskiego, makową czerwień, jasne fiolety czy bursztynową żółć. W stylizacjach sportowych też unikamy klasycznej bieli, tylko zakładamy na przykład srebrne birkenstocki albo casualowe tenisówki w odcieniu pudrowego różu.

Sukienka w krateczkę gingham

Podobny krój do zielonej sukienki boho ma wakacyjna maxi w drobną krateczkę. Tu jednak widać wyraźniejsze inspiracje fasonami w stylu Dzikiego Zachodu – karczek jest obszyty drobną falbanką, bufiaste rękawy mają charakterystyczne, bardzo wąskie mankiety, talia jest mocno podkreślona, falbanę na dole zdobi ażurowa koronka.

Kratka gingham jest biała z dodatkiem żywego, letniego koloru jak oranż lub lazurowy niebieski. Kraciastą sukienkę można stylizować monochromatycznie, co sprawdza się zwłaszcza w zestawach sportowych, natomiast w ekstrawaganckich strojach przyda się obecność jaskrawych, kontrastowych odcieni, na przykład neonowa żółć, jeśli sukienka jest niebiesko-biała.

Maxi w kratkę gingham to świetny fason na letnie, nieformalne przyjęcie – do sukienki zakładamy skórzane, brązowe koturny, talię podkreśla szeroki, elegancki pasek, brązowa jest także wizytowa torebka retro.

Róż z czerwienią

Bardzo modne tego lata są połączenia jasnego różu z ciemną czerwienią. Motyw ten wykorzystują również sukienki maxi – pudrowa kreacja ma bordowy, kwiatowy nadruk, albo jest blokowa, w połowie różowa i w połowie czerwona. To oryginalne zestawienie kolorów może być bardziej twarzowe niż sukienka w jednolitym odcieniu, prócz tego taki kontrast często działa wyszczuplająco.

Różowa sukienka z czerwonym printem jest mocno rozkloszowana, z plisowanym dołem i romantycznym gorsetem, sukienka blokowa ma nowoczesny krój o linii A, modne bufki i wyszczuplające przeszycie pod biustem. Elegancka sukienka na wesele jest uszyta z połyskującej tkaniny albo wykorzystuje efektowny kontrast tkanin – mamy bordową, satynową halkę i wierzchnią warstwę z ażurowej, pudrowej koronki.

W strojach codziennych trzymamy się tych dwóch kolorów, ewentualnie dodajemy trochę bieli lub neutralnego beżu. W stylizacjach wieczorowych warto podkreślić ciekawy kontrast dodatkami metalicznymi.

Nowoczesna, koszulowa maxi

Długa sukienka koszulowa to dobrze znany od wielu sezonów fason. Jak nadać mu bardziej nowoczesny charakter? Pomocny będzie kolor – w miejsce bieli pojawia się chłodna, jasna żółć lub pastelowa zieleń. Kołnierz jest powiększony, o czystej, geometrycznej linii, a zamiast zwykłego paska mamy wiązanie z kilku wąskich tasiemek. Dół sukienki jest ułożony w szerokie plisy lub wykończony podłużnymi przeszyciami, rękawów nie ma, są tylko proste ramiączka obszyte białymi lamówkami.

Jest to fason bardzo korzystny dla dojrzałych kobiet, bo idealnie łączy w sobie wakacyjną elegancję z ekstrawaganckimi trendami. Można też taką sukienkę nosić do pracy, w komplecie z lnianą, beżową marynarką lub cienkim, kremowym kardiganem.

Do koszulowej maxi pasują dodatki minimalistyczne, białe i czarne, modne akcesoria militarne, biżuteria glamour. Można też wykorzystać taką sukienkę jako cienki płaszczyk w chłodniejsze dni – sukienki nie zapinamy, tylko nosimy jak narzutkę, na przykład do bawełnianej tuby lub dżinsów i podkoszulka.

Sukienka empire w pastelowe kwiaty

Fason empire jest wyszczuplający, ale dolna część sukienki nie powinna być za gęsto pomarszczona, bo wtedy da efekt przeciwny do spodziewanego. Sukienka jest na szerokich ramiączkach lub ma ozdobne, krótkie bufki, falbanek tym razem nie ma, jest tylko pastelowy wzór. Kwiaty są w romantycznych kolorach, dlatego ich forma powinna być nowoczesna, tak by sukienka nie wyglądała zbyt staroświecko. Dodatki też są nowoczesne, białe lub w tych samych kolorach co kwiatowy print, lecz mocniej nasycony.

Sukienka empire może być w stylu retro – jest z gładkiej, lekko połyskującej tkaniny, nie tak mocno rozkloszowana, z bardzo wąską falbanką na dole. Dekolt jest mocniej zabudowany i zwieńczony pensjonarskim kołnierzykiem, rękawy to klasyczne bufki z ozdobnymi, marszczonymi mankietami. Wzór przypomina printy retro, tyle że ma nowocześniejsze kolory, jak róż i seledynowa zieleń. Najbardziej do takiej sukienki pasują dodatki retro oraz brązowe akcesoria etno.

Ciekawym fasonem są jeszcze sukienki patchworkowe – gorset sukienki oraz rękawy mają inny wzór. Patchworkową sukienkę można nosić na sportowo lub z dodatkami boho.

Źródło: https://www.cosmopolitan.com/uk/fashion/style/a27403223/maxi-dresses-uk/

https://www.redonline.co.uk/fashion/shopping/g27420367/best-maxi-dresses/

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.