Podążanie za trendami czy własny styl?
Bycie modnym niekoniecznie musi oznaczać korzystanie wyłącznie z najnowszych trendów modowych. Można samodzielnie kreować trendy i stać się trendsetterką. Moda potrafi dać w kość, zwłaszcza, jeśli chcemy być zawsze i wszędzie modnym. Nie każdemu bieżące trendy będą pasowały. Mogą nie współgrać z typem urody kobiety, jej sylwetką czy prezentowanym stylem. Czy lepiej jest zawsze podążać za dynamicznie zmieniającymi się trendami, czy lepiej jest kreować własny styl i stanowić wzór do naśladowania dla innych?
Indywidualny styl
Co oznacza bycie modnym? Styliści twierdzą, że jest to połączenie racjonalnego korzystanie z bieżących trendów modowych z kreowaniem własnego, indywidualnego stylu. Miłośniczki mody, a nie jej ofiary, potrafią umiejętnie „przemycić” do swoich stylizacji modowe trendy. Na przykład, nie trzeba wcale nosić dziś sukienek z ekoskóry, aby być modnym. Niekoniecznie muszą one odpowiadać figurze kobiety. Można jednak założyć sukienkę dopasowaną fasonem do sylwetki i dobrać do niej skórzane dodatki, albo wybrać kreację ze skórzanymi wstawkami.
Skłonność do eksperymentowania i bawienia się modą sprzyja trendsetterką. Dzięki umiejętnemu operowaniu modą można stać się kreatorem stylu. Wybór własnego, niepowtarzalnego stylu wielu kobietom będzie się jak najbardziej opłacał, ponieważ będą one wyglądały zjawiskowo i będą się doskonale czuły w stworzonych przez siebie kreacjach.
Moda nie dla wszystkich
To, że w danym sezonie modne są kreacje w kolorze czerwonym, nie oznacza, że każda kobieta musi je nosić. Można nosić klasyczne, czarne sukienki, o uniwersalnym charakterze i nadać im modny wyraz dobierając czerwoną torebkę, czy czerwone szpilki w modnym fasonie. Ikony stylu, do których zalicza się chociażby legendarną Grace Kelly czy Audrey Hepburn, przekonały miliony kobiet do własnego stylu i stały się tym samym częścią modowej historii.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.