Pastele na upalne dni
Lato jest okresem, w którym porzuca się ciemne sukienki i komplety, które wyrażają jedynie ponury humor kobiety, na rzecz jasnych barw. Optymizm wyrażony dzięki pastelowym sukienkom, żakietom, czy bluzkom i garsonkom, jest wyraźnie widoczny.
Sukienki koktajlowe
Podczas letnich przyjęć, nawet tych organizowanych na świeżym powietrzu, śmiało można założyć elegancką, ale praktyczną, krótką sukienkę koktajlową. Pozwoli ona na wyeksponowanie nóg, ale nie będzie bynajmniej zbyt wulgarna. Krótkie sukienki koktajlowe, o prostym kroju, z krótkim rękawkiem lub bez, są uniwersalne. Można je założyć z powodzeniem na garden party, jak również na spotkanie biznesowe. Do pracy taki strój może wydawać się zbyt krótki, ale wystarczy wybrać sukienkę do połowy uda, aby spełniała ona wymagania dress code w biznesie, pomimo pastelowego koloru. Narzucając na nią ciemniejszy żakiet, można stworzyć bardzo profesjonalną stylizację.
Szalone lata 60-te w ugrzecznionej wersji
W latach 60-tych tzw. panny z dobrego domu, ubierały pastelowe sukienki, bez dekoltu, z obszernymi spódnicami sięgającymi kolan. Często takie sukienki miewały małe kołnierzyki typu baby, które nadawały całej stylizacji wymiar pensjonarski. Dziś rozkloszowane spódnice są bardzo modne i śmiało można je wybierać na różne okazje. Warto łączyć pastelowe sukienki z białymi dodatkami. Na lato takie stylizacje będą się świetnie sprawdzały. Panie o kobiecej sylwetce będą się bardzo dobrze czuły w obcisłych u góry sukienkach, z rozszerzaną spódnicą. Uwypukli ona wszystkie atuty figury i podkreśli talię. Zwiewne sukienki wykonane z pastelowych materiałów przeznaczone są na najbardziej upalne dni i na mniej formalne okazje. Raczej nie poleca się ich zakładać do pracy biurowej czy na spotkanie z kontrahentem biznesowym.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.