Najlepsza sukienka klasyczna na sezon jesienny
data publikacji: 27.12.2016 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Jaki płaszcz?
Jesienne, klasyczne sukienki występują w różnych wersjach i poza dopasowaniem kroju do własnej sylwetki trzeba też wziąć pod uwagę okrycie wierzchnie, jakie będzie noszone razem z sukienką. Jeśli płaszcz jest długi i prosty, np. klasyczny trencz, to sukienka pod spodem nie powinna być za bardzo rozkloszowana – lepszy jest fason A albo kreacje ołówkowe. Do sukienek mocno rozkloszowanych, w stylu lat 50., odpowiedniejsze są płaszczyki i narzutki o kroju pelerynki, szerokie na dole, tak że oba fasony niejako nakładają się na siebie. Do rozkloszowanych sukienek pasować będą też krótkie taliowane kurtki oraz grube, ale sięgające jedynie do bioder kardigany.
Do sukienki długiej i wąskiej pasuje w zasadzie każde okrycie wierzchnie, niemniej ten fason najładniej komponuje się ze skórzanymi, kurtkami w stylu ramoneski albo z długimi, szerokimi płaszczami o męskiej linii.
Nie tylko grube materiały
Jesienią chętnie sięgamy po grubsze tkaniny, bo w takich ubraniach jest po prostu cieplej i wydają się one odpowiedniejsze na tę porę roku. Tymczasem na jesień idealnie nadają się także sukienki wyjściowe z delikatniejszych materiałów, takie, które z powodzeniem można nosić także latem. Subtelne, zwiewne kreacje świetnie sprawdzają się w jesiennych stylizacjach, chociażby dlatego, że dzięki nim ubiór nie prezentuje się tak ciężko i ponuro; sylwetka nabiera lekkości, a cienkie tkaniny fantastycznie komponują się z masywniejszymi dodatkami, tworząc interesującą całość. Od kilku sezonów na topie są takie właśnie kontrastowe połączenia i warto je stosować w jesiennej garderobie jak najczęściej. Sukienki z lżejszych materiałów są także bardzo praktyczne, ponieważ da się z ich pomocą stworzyć stylizację „na cebulkę” – po wejściu do pomieszczenia wystarczy zdjąć okrycie wierzchnie i zostaje tylko cieńsza sukienka, podczas gdy w grubej kreacji byłoby po prostu za gorąco.
Na jesień doskonałe będą chociażby piękne, szyfonowe kreacje czy sukienki z dżerseju oraz jedwabiu. To tkaniny przyjemne dla skóry, zwiewne, ładnie układające się na ciele. Można w ich przypadku sięgać po fasony wybitnie letnie, np. rozkloszowane sukienki do kolan, ozdobione delikatnymi falbankami czy klasyczne sukienki na cienkich ramiączkach, noszone w komplecie z gładkimi sweterkami lub bluzkami koszulowymi. Cienkie sukienki można stylizować na dowolne sposoby, w zależności od dodatków i kolorystyki. Przykładowo, szyfonową kreację w kwiaty łączy się z prostym, ciemnym żakietem, grubszymi rajstopami i botkami na obcasie albo zakłada się do takiej sukienki długi sweter w abstrakcyjne wzory, kolorowe legginsy i ciepłe, sportowe buty.
Cienkie tkaniny doskonale sprawdzą się także przy fasonach jesiennych. Na tę porę roku polecane są na przykład klasyczne szmizjerki z długim rękawem, które można nosić do pracy albo na wieczorne spotkania – szmizjerki są bardzo uniwersalne, nadają się do większości stylistyk, a ich krój jest wyjątkowo korzystny dla każdej kobiecej sylwetki. Warto też zaopatrzyć się na jesień w cienką, dzianinową sukienkę tubę, która może być noszona zarówno w wersji eleganckiej, jak i tej casualowej, ze sportowymi dodatkami.
Sukienki z wełny
Cienka wełna to jedna z najlepszych tkanin na jesienne sukienki wizytowe. Jest to materiał ciepły, ale zarazem przewiewny, nie ma więc ryzyka, że się w takim stroju przegrzejemy albo zmarzniemy. Oczywiście, mowa wyłącznie o wełnie prawdziwej, z niewielką tylko domieszką sztucznych włókien, których zadaniem jest utrzymanie właściwego fasonu ubrania.
Wełna jest wprost wymarzonym materiałem do szycia klasycznych sukienek, bo każdy krój w tym wydaniu prezentuje się elegancko i modnie. Na jesień najlepsze będą fasony proste, ze spódnicą o linii tuby, oraz sukienki trapezowe, lekko rozkloszowane. Do stylizacji casualowych można wybrać wygodną, swetrową sukienkę o nieco luźniejszym kroju, ale z taliowaniem.
Więcej żywych barw
Jednym z częstych błędów przy wyborze jesiennej sukienki jest trzymanie się stonowanej, ciemnej kolorystyki. Tymczasem klasyczne sukienki codzienne mają zwykle bardzo prosty krój, dlatego dla powinno się sięgać raczej po weselsze kolory, a nie tylko czerń i szarości. I nie muszą to być wcale bardzo jaskrawe barwy, wystarczy, że sukienka będzie na przykład błękitna albo jasnozielona, a od razu stylizacja nabierze charakteru. Na jesień poleca się kolory soczyste i nasycone, dzięki czemu prosty krój sukienki wyda się efektowniejszy. Idealna jest głęboka czerwień oraz nie mniej atrakcyjne odcienie bordo i burgunda – te ciemniejsze kolory są polecane zwłaszcza tym kobietom, które szukają sukienek wyszczuplających. Świetne są też wszelkie odcienie fioletu, zieleni, niebieskiego, z jaśniejszych barw warto się zainteresować energetycznym oranżem oraz żółcią, zwłaszcza odcieniami o zabarwieniu miodowym i bursztynowym.
Czarne i szare sukienki zdają egzamin przede wszystkim wtedy, gdy za ożywienie stylizacji odpowiadają naprawdę ciekawe, oryginalne dodatki. Klasyczne, ciemne sukienki to idealne uzupełnienie na przykład dla płaszcza w panterkę, trencza w kolorową kratę, jaskrawego kardiganu, bardzo ekstrawaganckich kozaków. Generalnie im bardziej rzucające się w oczy są buty i okrycie wierzchnie, tym spokojniejsza powinna być sukienka. Jeśli jednak płaszcz ma prosty krój i neutralny kolor, a buty nie wyróżniają się niczym szczególnym, klasyczna jesienna sukienka powinna przykuwać uwagę efektownym kolorem.
Ciekawe wzory
Klasyka to nie tylko jednolite kolory. To także atrakcyjne desenie, które potrafią wnieść sporo ożywienia do codziennego ubioru. Numerem jeden jest kratka, występująca jesienią w bardzo wielu wersjach. Jest kratka tradycyjna, w odcieniu bieli, czerni i szarości, jest i wiecznie modna krata szkocka, w pięknych, jesiennych kolorach. Klasyczną kratkę warto jednak wprowadzić do jesiennej garderoby w nieco zmodyfikowanej wersji. Jesienne, klasyczne sukienki mogą wykorzystywać ten wzór w zupełnie innych barwach, np. w odcieniach błękitu i różu albo grafitu i seledynu. Tak samo można postąpić z innym jesiennym wzorem: jodełką. Ten klasyczny, subtelny deseń najczęściej pojawia się w odcieniu granatu, szarości i czerni, dla odmiany można więc poszukać jodełki np. musztardowej albo miedzianej.
Nie trzeba też całkowicie rezygnować z jednego z najpopularniejszych, wiosenno-letnich motywów, czyli kwiatów. Wzór ten jesienią wciąż spełnia swoją dekoracyjną rolę, choć zamiast słodkich pasteli lepsze będą barwy troszkę ciemniejsze. Sukienka może być np. w odcieniu mocnego, przybrudzonego złota, a kwiaty na niej będą duże, wyraziste, w kolorach białym i czarnym.
Na jesień odpowiednie będą także sukienki w geometryczne i abstrakcyjne nadruki. Ich kolorystyka nie musi się odgraniczać do typowo jesiennych barw, bo poza motywami z dużą ilością czerni i brązów są też wzory znacznie żywsze, np. niebiesko-biało-żółte. Warto też wykorzystywać jesienną paletę kolorów właśnie na wielobarwnych deseniach, sięgając po sukienki w czerwono-żółto-zielone figury geometryczne.
Efektowne detale
Klasyka często kojarzy się z nudą, a to nieprawda. Klasyczne fasony nierzadko zachwycają swoją niebanalną formą, a ich prosty krój urozmaicają niewielkie, ale wyraziste detale. Można na przykład zamiast zwykłej, rozkloszowanej sukienki wybrać kreację z szerokim dołem i bufiastymi rękawami, uszytą z lekko błyszczącego materiału. Do prostej, ołówkowej sukienki wystarczy dodać jedną wstawkę w gipiury i też całkowicie zmieni się jej oblicze. Nawet zwykła baskinka potrafi ożywić klasyczną sukienkę tubę, tak samo ozdobne przeszycia czy wszyta taśma imitująca skórzany pasek.
Jak zawsze wiele zmieniają akcesoria. Do klasycznych sukienek warto nosić odważniejsze dodatki, w jaskrawszych kolorach, np. szeroki, czerwony pas z fakturowanej, wężowej skóry czy niezwykle modną, futrzaną kamizelkę.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.