Moda na kwiatowe wzory

Kwiaty według projektantów

Kwiaty możemy zobaczyć na modowych wybiegach niemal każdego sezonu, jednak w tym roku są one jednym z wiodących trendów. Projektanci proponują motyw kwiatowy w bardziej odważnym niż dotychczas wydaniu. Kwiaty możemy mieć na wszystkich częściach swojej garderoby, a nie tylko tradycyjnie na sukienkach i bluzkach. Na topie są płaszcze i kurtki z kwiatowym wzorem, takież same spodnie, swetry, kamizelki, żakiety, marynarki, tuniki damskie. Mile widziane są też wszelkiego rodzaju kwieciste dodatki, jak kolczyki-kwiaty, paski, torebki i pantofle z kwiatowym nadrukiem, apaszki i szaliki z motywem roślinnym, kapelusze ozdobione wielkim kwiatem. Hitem sezonu jesienno-zimowego będą również jednoczęściowe kombinezony w kwiaty.

Kolorystyka kwiatowych wzorów jest w pełni dowolna. Jeśli najlepiej czujemy się w dyskretnych pastelach, warto sięgnąć po pudrowy róż, blady łososiowy, pistacjowy, miętowy, koralowy. Na drugim biegunie są intensywne, wręcz jaskrawe barwy, z mocnym różem w stylu Barbie na czele. Najmodniejsze połączenie to dość ekstrawagancki mix oranżu z koralem. Na wieczór zakładamy sukienki wizytowe w biało-czarne, roślinne wzory.

Dla romantyczek

Jeśli marzy się nam romantyczny look, kwiaty będą najodpowiedniejszym wyborem. Trudno o bardziej dziewczęce motywy niż drobne kwiatki na sukienkach i bluzkach, zatem miłośniczki stylu „romantic” koniecznie muszą mieć w swojej szafie przynajmniej jedną kwiecistą suknię i spódnicę. W takim ubiorze wyglądamy niezwykle kobieco i pociągająco, nie musimy też przejmować się dodatkami – atrakcyjny wzór ubrania jest ozdobą samą w sobie i nie wymaga strojnej biżuterii. Utrzymane w jasnych odcieniach sukienki koktajlowe są świetnym strojem na randkę, kolację we dwoje, spacer po parku. Ciemne kwiaty pasują bardziej na sukienki wyjściowe.

W romantycznej stylizacji istotny jest też krój sukienki. Idealny będzie fason lekko dopasowany, z rozkloszowanym dołem – aby taka kreacja ładnie układała się na ciele wybierajmy ubrania uszyte z lekkich, zwiewnych materiałów, np. szyfonu albo miękkiej dzianiny. Kreacja nie straci swojego dziewczęcego charakteru będąc bardziej dopasowana do figury, ale unikajmy wtedy wyrazistych kolorów (np. czerwieni, fioletu, amarantu).

Z pazurem

Nie jest jednak tak, że kwiaty są zarezerwowane wyłącznie dla romantyczek. To wzór, w którym jak najbardziej można wyglądać drapieżnie i seksownie. I znowu – wszystko zależy od kolorystyki i kroju naszej kreacji.

Zamiast zwiewnej sukieneczki wybierzmy dopasowaną do figury kreację z mocno rzucającym się w oczy motywem. Na pewno nie przejdziemy niezauważone mając na sobie czarną suknię w duże czerwone albo pomarańczowe kwiaty, bądź też długą, białą tunikę z pop-artowym roślinnym wzorem. Zresztą, kto powiedział że koniecznie musimy mieć na sobie sukienkę? Równie dobrze może to być wzorzysty żakiet ze spodniami, płaszcz albo sweter-sukienka z modną aplikacją. A dla minimalistek – kwiaty na butach, torebce, spinkach do włosów, apaszce. Wybór wzorów jest tak szeroki, że wcale nie musimy powielać schematu: kwiatki=cukierkowo i dziecinnie.

Pamiętajmy, że biżuteria w kształcie kwiatów i roślinne motywy na dodatkach to sprawdzony sposób na ożywienie codziennej garderoby, nie mówiąc o tym, że dzięki kwiatom staniemy się też bardzo modne. Nawet nosząc proste, klasyczne kostiumy i garsonki damskie będziemy z pomocą takich akcesoriów wyróżniać się z tłumu. Prosty eksperyment – wystarczy duża broszka w kształcie róży by szara garsonka nabrała zupełnie innego charakteru.

Na co dzień

Sukienki codzienne są wolne od jakichkolwiek ograniczeń. Lubimy wielkie kwiaty? Proszę bardzo, zakładamy coś w ten deseń. Lepiej czujemy się w długich sukienkach-łączkach? Żaden kłopot. Najważniejsze jest to, byśmy czuły się w takim ubraniu swobodnie i komfortowo.

A jeśli boimy się, że kolorowa kreacja szybko się opatrzy, pamiętajmy o sile dodatków. Sukienkę w kwiaty możemy połączyć z balerinkami, sportową torbą, wesołą biżuterią i już mamy ubiór na spotkanie z przyjaciółkami. Zestawiona z eleganckimi czółenkami i gładką marynarką nasza kwiecista sukienka nada się także do biura. Natomiast w towarzystwie szpilek, ozdobnej torebeczki i mocnego makijażu sprawdzi się na imprezie. Ogranicza nas tylko fantazja.

Kwiaty w pracy

Naszego szefa może mało obchodzić fakt, że zdaniem projektantów modna pracowniczka powinna nosić kwiaty. Ale nic straconego. Kwieciste wzory da się przemycić także do formalnego stroju, tyle że należy zrobić to umiejętnie. Mając większą swobodę w doborze biurowych kreacji zaryzykujmy i załóżmy na siebie garnitur cały w kwiaty. W przypadku, gdy musimy być bardziej powściągliwe, pozostaje nam tylko kwiatowy akcent. Najbezpieczniejszym wyborem jest koszula lub top w kwiaty, na które w każdej chwili możemy zarzucić marynarkę i ukryć odważny deseń. Przy bardzo restrykcyjnym dress code ograniczmy się do subtelnych dodatków, np. kolczyków w kształcie małych kwiatków.

Na każdą porę roku

Kwiaty kojarzą się przede wszystkim z ciepłymi miesiącami i właśnie wtedy najchętniej sięgamy po tego typu stylistykę. Lato to świetna pora na neonowe zestawy kwiatowe, spokojne pastele, odważne połączenia. Słoneczna pogoda jest sojusznikiem wiosenno-letnich kreacji także dlatego, że w tych miesiącach bez obaw możemy nosić lekkie tkaniny, na których kwiatowe wzory prezentują się najkorzystniej.

Ale i zimą nie trzeba rezygnować z roślinnych deseni. Kwiaty mogą pojawić się na grubych spódnicach, swetrach, spodniach, dzianinowych sukienkach. Ponieważ zimą nosimy się raczej w ciemnych barwach, dominują duże, kontrastowe wzory. Bardzo często są to abstrakcyjne esy floresy, połączenia kwiatów z geometrycznymi formami albo po prostu jeden wielki kwiat na jednolitym tle.

Komu pasują kwiaty?

Odpowiadając krótko – każdemu. Nie ma znaczenia, ile mamy lat, na kwiaty możemy pozwolić sobie zawsze, choć należy pamiętać o kilku stylistycznych regułach. Jedynie nastolatki są wolne od ograniczeń, pasuje im każdy trend i nawet najbardziej pstrokate ubrania. Kobiety dojrzałe powinny jednak uważać, by nie przesadzić.

Polecane są kwiaty w stylu retro, zestawione z gładkimi ubraniami, np. kwiecista bluzka w tonacji różu plus grafitowa spódnica albo w wersji sportowej kolorowy top i klasyczne dżinsy. Panie po 50-tce zamiast kwiatów mogą wybierać liście lub trawy, a szalone wzory powinien tonować spokojny kolor. Wypróbowane połączenia to miks bieli z zielenią i turkusem, wyjątkowo szykowne zestawienie to także biel plus granat. W poszukiwaniu bardziej oryginalnych kompozycji warto zainteresować się połączeniem kwiatów z pepitką.

Stylistyczne sztuczki

Jak wiadomo, wzorzyste ubrania potrafią być wrogiem kobiecej figury, zwracajmy zatem baczną uwagę na design swoich ubrań. Żelazna zasada mówi: nie noś dużych i jasnych wzorów, jeśli daleko ci do szczupłości. Kobiety o pełnych kształtach powinny kupować ubrania w drobne, ciemne kwiatuszki, bo to optycznie wyszczupli ich sylwetkę. Natomiast kobiety wysokie i szczupłe mogą pozwolić sobie na jasne sukienki z dużym kwiatowym nadrukiem. Sukienki-łączki wysmuklą naszą sylwetkę, jeśli będą szyte z koła lub półkola, jeszcze lepszy efekt zapewni połączenie kwiatków z pionowymi, wąskimi paskami. Miejmy też na uwadze, że bardzo kolorowe kreacje pasują przede wszystkim dziewczynom wysokim i szczupłym.

Sukienki wyszczuplające figurę zawsze mają nadruk na ciemniejszym tle, sprytnym zabiegiem jest również naszycie wąziutkich tasiemek w okolicach talii – ich linia „sugeruje” większe wcięcie w talii i nieco węższe biodra. Efekt „osy” podkreśli wąski pasek w kontrastowym kolorze, przy większym brzuchu wybierajmy sukienki odcinane nie w pasie, ale pod biustem. Namiar kwiatów może być przytłaczający dla naszej sylwetki, dlatego nie zapominajmy o jednolitym uzupełnieniu swojego stroju.

Noś kwiaty z pomysłem

W tym sezonie kwieciste stylizacje są wyjątkowo proste do skomponowania. Nie obowiązuje jeden dominujący wzór czy kolorystyka, ta dowolność może być jednak pułapką dla mniej wprawnych stylistek. Ubierając się w kwiaty od stóp do głów możemy zamienić się prawdziwą ofiarę mody, bo nie trudno w takiej aranżacji wyglądać karykaturalnie. Bo mimo pozornej swobody, jest kilka punktów, o których musimy pamiętać stojąc przed lustrem.

Po pierwsze, łączenie różnych kwiatowych wzorów dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy desenie mają jeden wspólny mianownik, np. ten sam rodzaj kwiatów na wszystkich częściach garderoby. Najprościej jest sięgnąć po gotowy, sklepowy zestaw lub po prostu wybrać bardzo podobne nadruki. Printy na ubraniach powinny być zbliżonej wielkości, czyli albo łączka, albo duże kwiaty.

Po drugie, uważajmy na kolory. Spodnie nie muszą być w identycznym odcieniu co bluzka, ale powinny być z tej samej palety barw. Przykładowo: niebieskie spodnie i turkusowa bluzka, różowa spódnica i fioletowa koszula, zielone spodnie i szmaragdowa kamizelka. Przy jednolitej kolorystyce można sobie pozwolić na łączenie wzorów różnej wielkości, bo ograniczona liczba kolorów pomoże nam uniknąć stylistycznego chaosu.

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.