Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
2018-01-11

Jakie ubrania pomogą optycznie wyszczuplić nogi?

Linia A

 
Fason A to główny sojusznik szczupło wyglądających nóg. Spódnice i sukienki wyjściowe o kroju trapezowym bardzo skutecznie maskują pełne uda, nawet gdy ubranie jest w jaśniejszym kolorze. To dlatego, że dolna krawędź spódnicy trapezowej jest wyraźnie szersza od obwodu nóg, więc automatycznie uda wydają się znacznie smuklejsze. Ten efekt jeszcze bardziej się pogłębi, gdy sukienka przetnie nogi w ich szczupłym obwodzie – pod kolanami.
 
Jeśli chodzi o spódnice, warto sięgać po fasony z wysoką talią, wtedy uda optycznie się wydłużą i wydadzą się jeszcze smuklejsze, w przypadku sukienki można zastosować zabieg z odcięciem pod biustem. Pomocne będą także dodatkowe wyszczuplające elementy, na przykład pionowe, geometryczne wstawki biegnące po bokach sukienki, przednie zapięcie na suwak lub guziki, ozdobna kontrafałda.
 
Do spódnicy o linii A warto założyć bluzkę w jaśniejszym kolorze, ale nie bardzo kontrastowym – przykładowo, do czarnej spódnicy pasować będzie top fioletowy, do granatu można założyć bluzkę błękitną, do szarości pasować będzie żółć. Jeśli nogi są gołe, najlepsze będą buty cieliste lub brązowe, ale gdy rajstopy są czarne, pantofle także powinny być w tym kolorze.
 

Proste, klasyczne spodnie

 
Czy to dżinsy, czy damski garnitur, najlepszy krój spodni to długie, proste nogawki. W tym fasonie uda zawsze wydają się choć trochę smuklejsze, sylwetka się wydłuża, łatwiej wyrównać proporcje ciała. Jeśli jeszcze dodatkowo założy się buty na wysokich obcasach, problem zbyt masywnych ud da się przynajmniej częściowo rozwiązać. I co ważne, takie dopasowane do sylwetki, proste nogawki maskują uda znacznie lepiej niż spodnie szerokie, które zdecydowanie lepiej wyglądają na kobietach bardzo szczupłych.
 
Jak powinna być bluzka? Na pewno nie bardzo obszerna i długa, chyba że mamy do czynienia z sylwetką typu gruszka – w tym przypadku top może być w fasonie oversize, z szerokimi rękawami i poziomo wykrojonym dekoltem, jednak na długość bluzka nie powinna sięgać dalej niż do połowy bioder.
 
Przy bardziej zrównoważonych proporcjach wybieramy bluzki bliżej ciała – idealna jest na przykład modna koszula z rękawami ¾, prosta bluzka z dekoltem V, casualowy T-shirt, lekki top na szerokich ramiączkach, elegancka bluzka kopertowa. Podobnie jak w zestawie ze spódnicą, tak i komplet ze spodniami nie może być bardzo kontrastowy – białe bluzki lepiej nosić ze spodniami szarymi i granatowymi, dla spodni czarnych korzystniejsza jest bluzka szara, błękitna, lawendowa, miodowożółta.
 

Krótka góra

 
Długie bluzki, swetry czy kurtki teoretycznie mają maskować nogi, ale najczęściej tylko dodają im objętości. W wyszczuplającej stylizacji chodzi o to, by optycznie wydłużyć dolne partie ciała, a tego nie da się osiągnąć za sprawą długich bluz, które jeszcze bardziej zaburzają proporcje. Od długiej bluzki lepszy jest krótki top kończący się mniej więcej na wysokości kości biodrowych, a od kurtki sięgającej do połowy uda lepsze są modne bomberki, dżinsowe katany albo skórzane ramoneski. To samo eleganckie marynarki – rezygnujemy z długich i luźnych blezerów na rzecz krótkich, taliowanych żakiecików, na przykład w stylu militarnym.
 
Co z płaszczami? Unikamy fasonów do połowy uda, bo wtedy ubranie będzie podkreślać problematyczne partie ciała. Wybieramy płaszcze do kolan, na przykład tradycyjne trencze, dobrze też, by były one na dole lekko rozszerzane. Ta sama zasada dotyczy zimowych kurtek – musi być ona trochę dłuższa, by w całości zakryć uda, wygląd nóg poprawi także długi, prosto wszyty suwak i ukośne kieszenie na biodrach.
 

Jeden kolor zawsze pomaga

 
Stylizacje monochromatyczne to jedna z najczęstszych wskazówek dotyczących tworzenia strojów wyszczuplających. Ten sposób działa, bo ubranie tworzy jednolity, wydłużony blok, przez co cała sylwetka wygląda na smuklejszą – najgroźniejsze dla nadwagi są poziome linie, które optycznie poszerzają. Który kolor sprawdzi się najlepiej? Oczywiście czerń, ale nie tylko, bo atrakcyjną, szczupłą sylwetkę da się wyczarować także z pomocą takich odcieni jak granat, grafit, stonowane bordo, ciemna, świerkowa zieleń.
 
Mimo jednolitego koloru, nie należy zapominać o fasonach – czarne, szerokie spodnie i czarna, obszerna bluza wcale nie wyszczuplą nóg, podczas gdy zrobią to na przykład szare, dopasowane do ciała dżinsy oraz szara bluzka kopertowa.
 

Wyszczuplające wzory

 
Za najbardziej wyszczuplające uchodzą podłużne paski, ale na ten wzór należy bardzo uważać – paski istotnie wyszczuplą, jeśli tylko będą dość wąskie, niezbyt kontrastowe i regularnie rozstawione. Świetnie prezentują się na przykład paski bretońskie w eleganckich, spokojnych kolorach, tenisowe prążki, blokowo ułożone paski w podobnych odcieniach, jak błękit, granat i beż. Unikać należy za to pasków bardzo szerokich, geometrycznych, w przeciwstawnych kolorach – w tym wzorze uda wydadzą się jeszcze potężniejsze. Na spódnicach i sukienkach warto zastosować manewr z jodełkowym ułożeniem paseczków, tak by zbiegały się one w wyszczuplający szpic skierowany do góry.
 
Poza paskami sprawdzą się jeszcze inne wydłużone wzory w stonowanej tonacji kolorystycznej, niemniej ozdobne desenie powinno się stosować tylko na spódnicach i sukienkach, natomiast spodnie dużo lepiej prezentują się na grubszych nogach, gdy są całkiem gładkie – nawet dżinsy powinny mieć jednolity kolor, bez przetarć i wyblakłych plam.
 

Fason maxi też może pomóc

 
Spódnice midi i maxi potrafią stworzyć iluzję dłuższych i szczuplejszych ud, ale na pewno nie mogą to być ubrania szerokie, gęsto pomarszczone, plisowane czy z bocznymi kieszeniami. Ubranie musi mieć prosty krój, tak by powstała długa, pionowa linia wysmuklająca ciało. Znowu sprawdzi się linia A, poza tym można jeszcze zastosować pojedynczą kontrafałdę albo asymetryczną zakładkę kopertową.
 
Sukienka nie powinna być bardzo długa, część stopy zawsze warto odsłonić, dzięki czemu sylwetka nabiera lekkości. Jeśli zaś łydki są szczupłe i zgrabne, korzystniejsza od pełnej maxi będzie spódnica midi, koniecznie rozkloszowana. Spódnica musi też pokazywać talię, dlatego dłuższe bluzki zawsze wkładamy do środka albo zakładamy po prostu krótkie, odsłaniające lekko brzuch topy.
 
Sukienki maxi mogą być wzorzyste, jeśli tylko deseń układa się podłużnie i nie przytłacza stylizacji. Mając jeszcze do kompletu bluzkę, warto zastosować wzór w podobnych kolorach, lecz ułożony poziomo.
 

Jak wybierać buty?

 
Wbrew pozorom, szpilki nie zawsze są najkorzystniejszym wyborem. Gdy nogi są bardzo masywne, cienkie obcasy będą stanowić zbyt duży kontrast, co tylko zaszkodzi wizualnie grubym udom. Znacznie lepsze będą zgrabne, średniej grubości słupki, obcasy kielichowe oraz wąskie, dobrze wyprofilowane koturny. Płaskie buty nie mogą być bardzo ciężkie, dobrze też, by były mocno wycięte z przodu, odsłaniając jak największą część stopy. Optyczne wydłużenie nóg zapewnia także wykończenie w szpic, przy dużych stopach sprawdzi się model peep toe.
 
Buty nie mogą być wiązane w kostce, natomiast botki powinny zawsze kostki odsłaniać albo ściśle do niej przylegać – świetnie wyglądają na przykład modele sznurowane, ciasno opinające kostkę. Jeśli buty są z pasków, powinny się one układać bardziej ukośnie niż poziomo, dobrym pomysłem są także pantofle z wycięciami odsłaniającymi boki stóp, szczególnie gdy to buty na płaskich obcasach.
 

Rozsądny wybór materiałów

 
Sukienki codzienne, spódnice czy spodnie muszą być uszyte z solidnych materiałów, ani nie za grubych, ani nie za cienkich. Tkanina nie może oblepiać ciała, ponieważ wtedy bardzo dokładnie widać każdą fałdkę tłuszczu i mało zgrabny kształt nóg. Zbyt sztywne, grube materiały też nie są wskazane, bo dodają udom objętości i niezbyt dobrze układają się na ciele, dlatego niezbyt korzystnym pomysłem są sukienki i spódnice z cienkich, mocno elastycznych dzianin oraz cienkie, obcisłe legginsy.


 
 Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.

Przeczytaj również

Zaufane Opinie IdoSell
4.74 / 5.00 34474 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-03-27
szybko i sprawnie
2024-03-27
Spodnie ekstra, ale bluzkę musiałam odesłać, bo była za mała. Wina niestety leży po mojej stronie, bo nie było mojego rozmiaru w tym asortymencie i zamówiłam numer mniejszą z całą świadomością że może być za mała. Rozmiarówka podawana przez Was jest w punkt i nie należy lekceważyć Waszych wskazówek. Sklep jest ok i bardzo go lubię.
pixel