Jak znaleźć idealną sukienkę na wakacje w mieście?

 

Biel to idealny kolor na wakacje. Bardzo jasny kolor dodaje stylizacji chłodu, do tego pięknie podkreśla wakacyjną opaleniznę. Przy bledszej cerze warto sięgnąć po lekko złamaną biel, na przykład odcień kości słoniowej, co ładnie rozświetli skórę. Fason? Absolutnie dowolny, bo biel sprawdza się w każdej stylistyce. Prym wiodą sukienki romantyczne, w stylu boho, bardzo przewiewne i świetnie wpisujące się w klimat wakacji. Warto szukać ciekawych materiałów, na przykład bawełnianej koronki w duże kwiaty, naturalnego, fakturowanego lnu albo ażurowej, lekko prześwitującej tkaniny eksponującej nogi. Jeśli sukienka ma być bardziej ozdobna, może się pojawić na niej elegancki haft angielski albo wstawki z grubszej koronki.

 

Co zrobić, żeby biel nie pogrubiała? Sam kolor nie zaszkodzi, jeśli wybierzemy właściwy fason. Przy masywnej figurze lepiej unikać sukienek krótkich i obcisłych, zamiast tego można wybrać atrakcyjną kreację maxi, koniecznie z odcięciem pod biustem, co optycznie wysmukli sylwetkę. Warto postawić na odważniejszy dekolt z szpic – ładnie podkreśli piersi i wydłuży wizualnie całą figurę. Przy większym brzuchu sprawdzi się sukienka za kolano, w stylu kopertowym, z ozdobnym wiązaniem poniżej talii i niewielkim marszczeniem maskującym fałdki. Dla kobiet o figurze gruszki najlepsze będą białe sukienki z mocno rozkloszowanym dołem, zaznaczoną talią i bardzo ozdobnym gorsetem.

 

Do białej sukienki pasują wszystkie kolory i warto to wykorzystać, sięgając po odważne, jaskrawe odcienie, jak żółć, oranż, czerwień czy turkus. Jeśli jednak stylizacja ma być bardziej zrównoważona, tak by nie pogrubiać figury, pozostajemy przy jasnych, neutralnych kolorach – świetnie pasować będą na przykład sandałki z jasnej, brązowej skórki, szara torebka, beżowy kapelusz słomkowy.

 

 

Sukienki codzienne z dżinsu to świetna propozycja na lato w mieście. Dżins może się wydawać zbyt grubym materiałem na tę porę roku, ale warto pamiętać, że to materiał bawełniany, a więc z naturalnych, przewiewnych włókien, i nierzadko to właśnie dżins będzie znacznie przyjemniejszy dla skóry niż cienkie syntetyki kiepskiej jakości, w których skóra bardzo mocno się poci. Oczywiście, warto wybierać cienki i miękki denim, a nie klasyczny, gruby dżins, w którym rzeczywiście może być ciut za gorąco podczas dużych upałów.

 

Dżinsowe sukienki nie powinny być bardzo obcisłe. Idealny jest fason A, trapezowe tuniki oraz lekkie sukienki boho, ozdobione falbanami albo dekoracyjnym karczkiem. Dobrym pomysłem są mocno wydekoltowane, sportowe sukienki na ramiączkach, które nosimy w komplecie z kolorowymi topami albo bawełnianym body, koniecznie w efektownym, kontrastowym kolorze. Dżinsowe sukienki są o tyle wygodne, że bardzo dobrze komponują się ze sneakersami i klapkami na płaskim obcasie, więc to idealny wybór na długie, piesze wycieczki po mieście, gdy liczy się wygoda. Do dżinsu pasują i klasyczne, białe tenisówki, i neonowe sneakersy bez pięt, i ekstrawaganckie birkenstocki z metalicznym połyskiem, a jeśli stylizacja ma wyglądać bardziej elegancko, wystarczy założyć delikatne sandały rzymianki, eleganckie espadryle lub ażurowe baleriny z koronki.

 

 

Długie, zwiewne sukienki z rozkloszowanym dołem to klasyka wakacyjnej mody. Ten fason sprawdza się zawsze i pasuje na każdą sylwetkę. Jest przy tym znacznie bardziej komfortowy od kusych, obcisłych sukieneczek, bo lekki materiał przyjemnie chłodzi skórę i chroni ją przed poparzeniem. Idealne są tu delikatne, bawełniane tkaniny z niewielką domieszką sztucznych włókien, które nadają sukience ładny kształt i dodatkowo wentylują skórę.

 

Długie sukienki są dobre w każdym wieku, aczkolwiek dojrzałe kobiety powinny unikać kreacji przesadnie romantycznych. Zamiast pastelowych łączek odpowiedniejsze będą nowoczesne, śmiałe wzory, na przykład figury geometryczne, paski różnej grubości, zwierzęce printy – odważny deseń przydaje się zwłaszcza wtedy, gdy sukienka jest bardzo zwiewna i ozdobiona falbanami, to pomoże przełamać jej słodki styl. Na pewno też należy unikać fasonów bardzo obszernych i bezkształtnych, bo one wcale nie maskują niedoskonałości figury, a jedynie dodają kilogramów. Najlepsze są sukienki z prostym gorsetem, na szerokich ramiączkach albo z lekko rozszerzanymi rękawkami do łokci, odcinane pod biustem lub w talii, jeśli brzuch jest względnie płaski. Trzeba zwrócić uwagę na marszczenie materiału na biodrach – jeśli figura jest szczupła, można pozwolić sobie na drobniejsze plisy, przy większej pupie lepsza jest sukienka szyta z gładkich klinów, które bardzo skutecznie wysmuklają.

 

Poza klasycznym fasonem zapinanym z przodu na guziki są jeszcze bardziej nowoczesne modele, na przykład kopertowe sukienki z asymetryczną zakładką, sukienki na jednym ramiączku oraz kreacje z greckim wykończeniem na biuście i pod szyją.

 

 

Dwuczęściowe komplety to jeden z najmodniejszych wakacyjnych fasonów. Ciekawa alternatywa dla klasycznej sukienki, a przy tym dobra okazja, by pochwalić się figurą. Zwłaszcza brzuchem, bo w dwuczęściowych kreacjach bardzo często spotyka się połączenia prostych spódnic z krótkimi topami, które odsłaniają odważnie talię. W bardziej zachowawczej wersji top nachodzi na spódnicę, co z kolei pomaga zatuszować nieco większy brzuszek – spódnica ma krój ołówkowy, dzięki czemu ładnie eksponuje nogi, a nieco luźniejszy top z dekoltem w szpic zasłania kłopotliwe partie ciała i optycznie wyszczupla tułów.

 

Dwuczęściowa sukienka może być w stonowanym kolorze, niemniej znacznie ciekawsze będą kreacje ozdobione efektownym wzorem. Dobrym pomysłem są chociażby etniczne ornamenty ułożone podłużnie, afrykańskie wzorki, ukośne paski, roślinne motywy o nieco abstrakcyjnym kształcie. Odważny wzór i kolor warto zastosować zwłaszcza wtedy, gdy krój jest prosty, bez żadnych ozdobnych detali czy marszczeń, dzięki temu nie trzeba kombinować z dodatkami, wystarczą beżowe klapki albo klasyczne espadryle, letnia torba na ramię i wielkie, przeciwsłoneczne okulary.

 

 

Sukienki koktajlowe na wakacyjne imprezy powinny przykuwać wzrok ciekawym kolorem lub oryginalnym wzornictwem. To dobry moment, by odejść od czerni i założyć coś zupełnie innego, na przykład w odcieniu czerwieni, nasyconego błękitu, różu lub trawiastej zieleni. W modzie są odważne połączenia kolorów, jak czerwień z pomarańczem czy fiolet z żółcią – to bardzo ożywi wakacyjną stylizację i pomoże wyróżnić się z tłumu. Wzory? Tego lata na topie są ekstrawaganckie wzory retro nawiązujące do geometrycznej abstrakcji z lat 60-tych i 70-tych, nowoczesne wersje antycznych motywów, wielobarwne paski, wielkie kwiaty, komiksowe printy – motywy te można dowolnie łączyć ze sobą, na przykład zakładając do kwiecistej sukienki pantofle w paski, byle tylko były one w podobnej tonacji kolorystycznej.

 

Na klubowe szaleństwa idealnie nadawać się będą sukienki w odcieniach neonowych. Tak odważne kolory idą w parze z minimalistycznymi fasonami – sukienka ma geometryczny krój, proste i szerokie ramiączka albo kimonowe rękawy.

 

 

Do restauracji, galerii czy muzeum przydadzą się efektowne sukienki wizytowe. Nie muszą być one oczywiście bardzo formalne, niemniej powinny się choć trochę odróżniać od typowych sukienek wakacyjnych. Na takie okazje idealnie nadawać się będzie na przykład sukienka plisowana, z eleganckiego szyfonu, o długości midi, z modnie wykończonym dekoltem. Inną opcją jest modna sukienka w stylu retro, z odcinanymi miseczkami i falbaniastymi rękawkami, ozdobiona wzorem w groszki.

 

Bardzo ładnie podkreśli figurę sukienka typu slip dress, ale trochę dłuższa, do połowy łydki, z odważnym dekoltem – jeśli zbyt odsłonięte ramiona będą problemem, wystarczy zarzucić delikatny, jedwabny szal. Na pełniejsze kształty pasować będzie także szmizjerka, koniecznie z paskiem modelującym talię.

 

Źródło: http://fashion.telegraph.co.uk/news-features/TMG10997438/How-to-dress-for-summer-in-the-city.html

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.