Jak wykorzystać prostą spódnicę w casualowej stylizacji?
data publikacji: 02.01.2020 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Z prześwitującą bluzką
Casualowy strój powinien być komfortowy, ale ten luz nie musi od razu wykluczać kobiecego stylu. Proste spódnice wyglądają czasami dość topornie, dlatego warto je połączyć z lekkimi, delikatnie prześwitującymi bluzkami, przez co strój utrzyma swój casualowy charakter, ale jednocześnie sylwetka będzie lepiej podkreślona i optycznie smuklejsza.
Do prostej spódnicy z grubszej dzianiny zakładamy więc koszulę z szyfonu albo bluzkę z połyskującej koronki, a żeby było jeszcze ciekawej, można wykorzystać dwie kontrastowe warstwy – pod spód zakładamy gładki top na ramiączkach spaghetti. Takie połączenie sprawdza się przede wszystkim przy bluzkach o luźniejszym kroju, z długimi rękawami i wysoko wykończonym dekoltem, w sezonie wiosenno-letnim można też zestawić podkoszulek na szerokich ramiączkach z bluzką carmen, odsłaniającą całe ramiona, a więc także ramiączka bluzki pod spodem.
W stroju casualowym mile widziane są kontrasty, przyda się jednak coś oryginalniejszego niż klasyczne zestawienie czerni z bielą – mamy na przykład niebieską spódnicę, granatowy top z satyny oraz koronkową bluzkę w odcieniu szampańskim albo spódnicę w klasyczną, czarno-szarą krateczkę, bordowy gorset na ramiączkach i szyfonową, czarną bluzkę z nadrukowanymi na niej złotymi i srebrnymi kwiatuszkami.
Z ładną marynarką
Zakładając do prostej spódnicy atrakcyjną marynarkę otrzymujemy stylizację o bardziej eleganckim charakterze. W strojach casualowych warto jednak odejść od klasycznej elegancji, dlatego żakiet powinien się czymś wyróżniać, na przykład kolorem. Do spódnicy neutralnej dodajemy coś wyrazistego, jak marynarka w odcieniu magenty, natomiast spódnicę kolorową można połączyć z czymś kontrastowym, zestawiając na przykład jasną zieleń z soczystym fioletem albo żółć z chabrowym niebieskim.
Przy spokojniejszych kolorach najważniejszy jest fason – marynarka do prostej spódnicy może być w fasonie oversize albo o kroju militarnym, a klasycznego żakietu nie zapinamy normalnie na guziki, tylko układamy jego poły kopertowo, przewiązując całość ładnym, wąskim paskiem z delikatną klamerką.
Ciekawym rozwiązaniem są też nowoczesne żakiety z baskinką, bardzo korzystne dla kobiet, które chciałyby optycznie wyszczuplić swoją talię – marynarka jest dość luźna, ale mocno wcięta w pasie, na biodrach mamy długą, asymetryczną baskinkę ułożoną w podłużne fałdki. Kolorystycznie taki zestaw jest bardzo zrównoważony – spódnica jest na przykład czarna, a marynarka ciemnoszara, ale zawsze pojawia się coś jaskrawego dla kontrastu, na przykład wielkie, żółte kolczyki koła, pomarańczowa bransoletka, cieliste szpilki z różowymi wstawkami.
Na sportowo
W casualowych stylizacjach sportowych idealnie sprawdzają się proste spódnice z eleganckich tkanin jak koronka, skóra czy aksamit – właśnie ten kontrast nadaje ton stylizacji, a im jest on wyrazistszy, tym lepiej. Prostą spódnicę łączymy więc z T-shirtem, dresową bluzką albo sportowymi podkoszulkami zakładanymi jeden na drugi, do tego zakładamy jeszcze stylowe tenisówki albo sneakersy, skarpetki z ozdobnymi paskami na ściągaczu, sportową torebeczkę z lekko lakierowanej skóry.
Całość może być monochromatyczna, ale dużo lepszy efekt da połączenie kontrastowych, neutralnych kolorów z czymś nasyconym – mamy na przykład czarną, skórzaną spódnicę, czerwoną bluzę z białym napisem, biało-czarne tenisówki i granatowe skarpetki albo białą spódniczkę, szary T-shirt, czarne sneakersy i torebkę w odcieniu cukierkowego błękitu.
W sportowej stylizacji bluzka może być luźna, a nawet oversize, niemniej warto zadbać o to, by pokazać talię – T-shirt albo dresową bluzę wsuwamy częściowo pod pasek spódnicy bądź wiążemy je z boku na modny supełek.
Nietypowe zestawienie kolorów
Proste spódnice świetnie odnajdują się w stylistyce minimalistycznej. W wydaniu codziennym proste, geometryczne fasony podkreślamy efektownymi kolorami i nietypowymi kontrastami, dzięki czemu całość od razu zwraca na siebie uwagę. Szczególnie atrakcyjne są połączenia czerwieni z różem albo pomarańczem – odcienie te są podobne do siebie, ale nie mogą się zlewać, patrzymy też na ich temperaturę, dlatego do różu pasuje czerwień z tonami niebieskawymi, a do pomarańczu czerwień nasycona delikatnie żółcią.
Oczywiście, inne palety barw też są dopuszczalne, ale zasada jest ta sama – wybieramy barwy żywe, nasycone, w tej samej tonacji, jak na przykład turkus i morska zieleń albo żółć i miedziany brąz. Dodatki podkreślają ten kontrast – może to być czerń albo odcień z tej samej palety, tyle że znacznie ciemniejszy i dużo spokojniejszy, jak na przykład burgund do różu i czerwieni.
Można też dołożyć coś metalicznego, ale o skromnej, minimalistycznej formie, jak proste klapki ze złotych pasków czy srebrne baleriny. Ciekawym urozmaiceniem takiego stroju są pojedyncze akcenty retro, na przykład bordowa, aksamitna torebeczka wykończona perełkami albo srebrny pierścionek z koralowym oczkiem.
W stylu boho
W stylizacji boho nie wszystkie fasony muszą być etniczne – to nawet lepiej, jeśli niektóre ubrania są proste i casualowe, bo wtedy można wprowadzić do stroju prawdziwie ekstrawaganckie rozwiązania. Przy prostej spódnicy bluzka może mieć bardzo wymyślny krój lub zdobienia, na przykład mocno bufiaste, długie rękawy z szerokimi, marszczonymi mankietami, odcinany karczek z wiązaniem na grube, czerwone sznureczki, wielobarwny haft przypominający łowickie wycinanki, dekolt z szeroką falbaną ściągniętą ozdobną gumą.
Skoro spódnica jest prosta, to i buty mogą być w stylu boho – to na przykład kowbojki z frędzlami, zamszowe kozaki w wytłaczanym wzorem, sandały rzymianki z brązowych rzemyków, bawełniane baleriny wysadzane kolorowymi koralikami, orientalne klapki, espadryle w ozdobnym wiązaniem.
Spódnica powinna spinać swoim kolorem pozostałe części stroju – jeśli bluzka jest na przykład turkusowa, z koralowo-białym nadrukiem, a baleriny są w brązowo-białe azteckie zygzaki, to najlepsza będzie spódnica biała, bo właśnie ten odcień pojawia się na fasonach boho.
Z dodatkami vintage
Prosta spódnica to także świetne tło dla stylowych dodatków retro. Najlepiej gdy są to fasony vintage, oryginalne rzeczy sprzed kilku dekad – dzięki casualowej spódnicy zachowają swój unikalny charakter, ale jednocześnie będą wyglądały bardziej nowocześnie i stylowo.
Warto szukać rzeczy naprawdę ekstrawaganckich, jak na przykład satynowe, żółte pantofle wieczorowe wykończone błyszczącymi cyrkoniami, krótkie bolerko z gładkiego futerka, szyfonowa bluzka z ogromną kokardą pod szyją, kopertowa bluzka z szerokim kołnierzem odsłaniającym ramiona, dwukolorowe trzewiki zapinane na drobne guziczki, do tego stylowa biżuteria z ozdobnymi kamieniami.
W jednej stylizacji można wykorzystać dwie, trzy rzeczy vintage, dbając oczywiście o to, by pasowały one kolorystycznie do siebie oraz do prostej spódnicy. Najciekawsze są stylizacje bazujące na takich kolorach jak ciemna zieleń, bordo, brąz, granat, z dodatkiem subtelnych, chłodnych pasteli.
Eklektycznie
Strój casualowy to najlepsza okazja, by zestawić ze sobą zupełnie różne stylistyki. Przyda się tu prosta spódnica w jakiś ciekawy wzór, na przykład hippisowskie kwiaty – do niej zakładamy rockową bluzkę z kolorowym logo, eleganckie pantofle na wysokich obcasach, geometryczną torebkę z fakturowanej ekoskóry. Stylizacja łączy kontrastowe fasony, ale wszystko pasuje do siebie dzięki umiejętnie dobranej kolorystyce – wzory są różne, jednak każdy z nich ma takie samo tło.
Innym rozwiązaniem są oryginalne tkaniny – spódnica jest na przykład z modnego winylu, bluzka z dzianiny wykończonej ozdobnymi bąbelkami, buty są zamszowe, a torebka z wytłaczanej skóry. Kolor jest ten sam, ale w różnych odcieniach, jak na przykład lawendowy fiolet, odcień oberżynowy, fuksja, pudrowy róż. Całość wykańczamy metalicznym dodatkiem, jak srebrny pasek lub naszyjnik z wielką, chromowaną zawieszką.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.