Jak wyglądać stylowo w sukience mini?

 

Sukienki i spódniczki mini kojarzą się jeszcze dość często z niezbyt wyszukanym wyglądem. Sukienki o długości mini potrafią wyglądać po prostu tanio, choć wynika to raczej z kroju ubrania niż samej długości. Jeśli spódniczka jest bardzo krótka i obcisła, niezwykle łatwo o modową wpadkę. W wersji wieczorowej fason ten powinien się wyróżniać perfekcyjnym krojem, nie mówiąc już o figurze – właścicielka takiej sukienki musi się nienagannie prezentować. Przy obcisłych sukienkach mini należy się wystrzegać jaskrawych kolorów, niezbyt dobrym pomysłem są także głębokie dekolty i całkowicie odsłonięte ramiona. Styliści zalecają, by przy długości mini stawiać na zabudowaną górę, a zamiast dekoltu z przodu odsłaniać ładne plecy.

 

Kolejna sprawa to tkanina. Gustowne sukienki wyjściowe są zawsze szyte z dobrej jakości materiałów. Jedynie sukienki codzienne mogą być z miękkiej dzianiny, kreacje eleganckie muszą być sztywniejsze. Mini sukienka nie będzie wyglądać tanio, jeśli wybierzemy luksusowy materiał i zrezygnujemy z nadmiaru ozdóbek.

 

 

Przy długości mini najlepiej wypada klasyka i minimalizm. Brak wymyślnych detali, proste kroje, subtelna linia – tym powinny się charakteryzować krótkie sukienki koktajlowe. Kreacje mini nie powinny być obcisłe, a jedynie dopasowane do ciała, dokładnie tak samo jak w przypadku sukienek ołówkowych sięgających kolan.

 

Krótkie sukienki o kształcie tuby muszą mieć stonowaną górę – świetny będzie na przykład dekolt w karo, łódka, nieduży szpic, łezka. Gorset pasuje tylko do doskonałej sylwetki, gdy wybieramy się na wyjątkowo szaloną imprezę, na przykład karnawałową. Generalnie najlepsze będą jednak sukienki wizytowe na szerokich ramiączkach albo z rękawkami. Na czasie są też sukienki mini z długim rękawem oraz kreacje przypominające u góry japońskie kimono.

 

Co poza tubą? Pomocne będą inspiracje latami 60-tymi i 70-tymi. W tych dekadach królowały bardzo krótkie mini, ale o charakterystycznym, dość luźnym kroju. Sukienki o linii A są bardzo eleganckie, znakomicie leżą na wysokich i szczupłych dziewczynach, a dzięki temu, że nie mają głębokiego dekoltu i nie opinają kształtu ciała, trudno zarzucić im niestosowność. Trapezowa mini nadaje się chociażby na małą czarną, ale świetnie wypada także w wersji pastelowej – jasną kreację tego typu można założyć np. na wesele.

 

 

A jeśli to obcisłe sukienki najbardziej się nam podobają? Nie ma innej rady, trzeba z nich rezygnować? Nie, ale o tanich, przypadkowo zakupionych sukienkach nie ma mowy. Wieczorna kreacja mini będzie gustowna, gdy zadbamy o wysoką jakość swojej kreacji i niestandardowe rozwiązania. Zupełnie inaczej zaprezentujemy się w sukience mini, jeśli będzie ona uszyta z drogiej koronki albo luksusowej wełny – mimo że kreacja jest mocno dopasowana do ciała, ekskluzywna tkanina doda jej szyku. Odważnym, ale stylowym pomysłem są także sukienki ze skóry.

 

Warto też wykorzystać nietypowe wzornictwo. Obcisła sukienka w wielką szachownicę bądź w wielkie, kontrastowe, geometryczne figury, nawet gdy jest obcisła to wygląda świetnie.

 

 

Obecnie w modzie są sukienki bardzo krótkie, lecz z mocno rozbudowanym dołem. Rozkloszowana spódnica tonuje długość mini – sukienka odsłania prawie całe nogi, ale za sprawą rozszerzonego dołu wrażenie jest znacznie łagodniejsze niż przy spódnicach mocno opinających ciało. Przy wyborze takiej sukienki można puścić wodze fantazji. Znakomite będą sukienki tulipanowe, bombki, spódnice pin-up girl, tiulowe halki. Jeżeli zależy nam na szykownym wyglądzie, należy wybierać spódnice do połowy uda, krótsze sukienki nie będą się już nadawały na większe wyjścia.

 

Mocno rozkloszowane mini jest znacznie korzystniejsze dla naszej figury, bo nie obnaża aż tak bezlitośnie jej mankamentów. Oczywiście, nogi w dalszym ciągu muszą wyglądać doskonale, lecz przy szerokiej spódnicy uda się ukryć szersze biodra, płaskie pośladki czy lekko wystający brzuch. Na sylwetkę gruszki najlepsze będą kroje trapezowe z kontrafałdką z przodu, dla jabłka odpowiedniejsze będą sukienki odcinane pod biustem, lekko marszczone aż do samego dołu. Te najbardziej rozbudowane spódniczki mini są dobre dla dziewczyn drobnych, którym dokucza brak kobiecej talii i wąskie biodra – duża ilość materiału doda objętości.

 

Góra do rozkloszowanej spódnicy nie musi być tak skromna jak przy dopasowanych spódnicach, niemniej jednak umiar w dalszym ciągu jest wskazany. Do szerokiej spódniczki pasują gorsety, dopasowane topy, cienkie ramiączka, falbanki przy dekolcie, lecz z ilością materiału nie powinno się przesadzać.

 

 

Sukienki mini w biurze to bardzo ryzykowny wybór. Dopuszczalny jedynie wtedy, gdy możemy sobie pozwolić na swobodniejszy strój i nie spotykamy się z klientami. Krótkie sukienki do pracy powinny kończyć się kilka centymetrów przed kolanem, ubrania ledwo zasłaniające pupę nawet w luźnej atmosferze biura nie są wyznacznikiem dobrego stylu. Ważne też jest, by biurowa mini nie wyróżniała się zbytnio z całej stylizacji. Krótka sukienka musi być ciemna, do niej zaś obowiązkowo zakładamy rajstopy w tym samym kolorze – ten zabieg sprawi, że sylwetka nie zostanie optycznie podzielona na części, dlatego krótka spódnica nie będzie przyciągać wzroku. Warto też zadbać o to, by górna część sukienki odwracała uwagę od krótszego dołu. Dobrze sprawdzą się w tej roli sukienki odcinane pod biustem, z jaśniejszym gorsecikiem, albo sukienki z żabotem.

 

 

Efekt, jaki wywołuje długość mini, łatwo zrównoważyć dodatkami. Do krótkiej sukienki odpowiednie będą duże, kolorowe torebki, wysokie kozaki w kontrastowym kolorze, wielobarwne apaszki, szykowna biżuteria. Każdy taki drobiazg odbierze część uwagi, więc mini przestanie szokować.

 

Oczywiście, dodatki te muszą kolorystycznie komponować się z sukienką. Do barw ciemnych dobieramy jasne, ale jaskrawe kolory, jak pomarańcz, żółć albo turkus. Do sukienek jasnych pasuje głównie nasycona czerń. Trzeba jednak uważać na kolorystykę butów, bo gdy będą one kontrastowe względem sukienki, nogi mogą wyglądać na krótsze i grubsze. Pantofle mogą więc być cieliste, a barwne akcenty przenosimy na resztę dodatków, czyli torebki, biżuterię, pasek, apaszkę. Cała stylizacja może się składać z maksymalnie trzech kolorów, a najbardziej wyrazisty kolor kompozycji musi dotyczyć dodatków, a nie sukienki.

 

 

Chociaż długość mini została przez projektantów oswojona, to wciąż nie jest to fason akceptowalny w każdej sytuacji. Sukienki mini nie są dla każdego, ale nawet gdy swoim nogom nie można niczego zarzucić, to i tak są okazje, gdy w długości mini po prostu nie wypada się pokazać. Mowa przede wszystkim o wielkich, eleganckich przyjęciach, kiedy to obowiązuje tradycyjny strój wieczorowy – z okazji takiego wydarzenia zawsze zakładamy długie sukienki wieczorowe lub bardzo eleganckie kreacje midi. Również w pracy spódniczki mini mogą być źle widziane, jeśli obowiązuje surowy dress code i od pań wymaga się sukienek do kolan.

 

Mini nie będzie kłuła w oczy w sytuacjach nieformalnych, na zwykłej imprezie towarzyskiej czy podczas dziennych spacerów po mieście. Wieczorem, decydując się na krótką sukienkę należy się upewnić, że na planowanej imprezie swobodny strój jest jak najbardziej dopuszczalny.

 

Jeśli chodzi o wiek, to panuje powszechne przekonanie, że długość przed kolano uchodzi jedynie młodym dziewczynom, z czym nie wszyscy styliści się zgadzają. Najistotniejsza jest kwestia wyglądu nóg i ogólnego stylu. Jeśli starsza kobieta jest szczupła i ma zgrabne nogi, nie ma powodu, by unikać krótszych spódniczek, choć rzeczywiście długość ledwie za pośladki jest już niestosowna. Nie wypada także starszym kobietom nosić się zbyt młodzieżowo – jeśli w dojrzałym wieku decydujemy się na mini, to kreacja powinna być stonowana, bez krzykliwych dodatków, w ciemnych i spokojnych barwach.

Źródło: http://www.szafiarka.pl/mini-spodniczka.html

 

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.