Jak wybrać sukienkę koktajlową na nadchodzącą wiosnę?
data publikacji: 31.03.2017 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Rozkloszowana baby doll
Sukienki koktajlowe nabiorą wiosennego wyglądu, jeśli będą miały zwiewny krój. Tej wiosny szczególnie modne są kreacje typu baby doll, dość krótkie, bardzo mocno rozkloszowane, ale z wyraźnie zaznaczoną talią. Sukienki w tym fasonie najładniej wyglądają na młodych, szczupłych kobietach, ale i kobiety dojrzałe mogą znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Dobrym rozwiązaniem będzie na przykład sukienka z koszulową górą, zapinana na guziczki i wykończona pod szyją ozdobnym kołnierzykiem. Inną opcją są sukienki z gładkim topem na szerokich ramiączkach, przypominające klasyczny fason z lat 50.
Wiosenna sukienka w stylu baby doll powinna być w jasnym odcieniu – bardzo modna jest biel. Jeśli ciemniejsze barwy, to koniecznie z kwiatowym wzorem. Dziewczęcy charakter przełamią nowoczesne dodatki, na przykład wizytowe sandały na grubej podeszwie albo szpilki z wiązaniem w kostce.
Błyszczące szarości
Wiosną przyda się choć krótki odpoczynek od czerni, dlatego warto się zainteresować szarą kreacją koktajlową. Kolor ten może się wydawać nijaki, ale to wyłącznie kwestia materiału i fasonu sukienki. Na przyjęcia idealne będą kreacje z błyszczących tkanin, jak satyna lub tafta – dzięki szarości te materiały nie wyglądają już tak ciężko. Istotny jest także odcień szarości, dlatego trzeba wybierać kolory pasujące do własnego typu urody. Stalowe, chłodne szarości znakomicie wyglądają na szatynkach i ciemnych blondynkach, natomiast kobietom o łagodniejszych rysach i wiosennej bądź jesiennej urodzie pasują szarości ciepłe, z subtelnym, złotawym połyskiem.
Jeśli chodzi o krój, to na topie są szare kreacje retro oraz sukienki kimonowe z gładkiego jedwabiu. Modne jest połączenie stalowych szarości z przygaszonym, starym złotem, na przykład pod postacią wielkich kolczyków lub paska. Do szarej kreacji koktajlowej pasują również akcesoria w nietypowych odcieniach zieleni, na przykład zieleń myśliwska albo odcień petrol green, do tego granat i zgaszony niebieski.
Modny pomarańcz
Hitem tegorocznej wiosny są sukienki wyjściowe w kolorze pomarańczowym, lecz tym razem to nie żywy, energetyczny oranż, a jego zgaszone, ciemne odcienie przypominające rdzę. To wciąż kolor odważny, ale znacznie bardziej elegancki niż zwykły pomarańcz, dlatego bez problemu można go nosić na przyjęciach. Sukienka w tym kolorze powinna być w miarę prosta, tak by oryginalny kolor skupiał największą uwagę, za to dodatki mogą być odważniejsze, choć wskazane są raczej stonowane kolory. Do rdzawej kreacji doskonale pasuje czerń, aczkolwiek najefektowniej kreacja w tym kolorze wypada w otoczeniu chłodnych szarości. Mogą to być zarówno matowe, mysie odcienie, jak i połyskujące srebro – w jednej stylizacji warto wykorzystać kilka tonów szarości na różnych powierzchniach. Do brudnego pomarańczu pasuje także złoto, ale wyłącznie to jasne, mało błyszczące, wpadające w pastelową żółć.
Sukienki gorsetowe
Wiosną wypada odsłonić trochę więcej ciała, dlatego godne polecenia są kreacje koktajlowe z gorsetowym wykończeniem. Sukienki bez ramiączek są niezwykle szykowne i pięknie podkreślają figurę, aczkolwiek należy ich fason dopasować pod kątem budowy ciała. Kobiety szczupłe mogą wybrać modele o wymyślniejszym kroju, z efektownymi draperiami przy gorsecie, dzięki czemu biust optycznie wyda się pełniejszy. Na większe rozmiary odpowiedniejsze są kreacje o prostym kroju, w stylu klasycznym, z delikatnie zdobionym gorsetem. W przypadku, gdy głównym problemem jest wystający brzuch, należy wybrać sukienkę z odcięciem pod biustem i miękko rozkloszowanym dołem, co pomoże schować niepożądane fałdki i skuteczniej wyeksponuje piersi.
Do najmodniejszych fasonów zalicza się kreacje ozdobione dodatkową, szyfonową narzutką, która nadaje sukience lekkości i skutecznie maskuje niedoskonałości sylwetki. Warte uwagi są także sukienki gorsetowe z asymetryczną baskinką.
Geometrycznie
W dalszym ciągu popularne są koktajlowe stylizacje w minimalistycznym duchu, wykorzystujące nieśmiertelne połączenie bieli i czerni. Nie ma tu znaczenia, czy sukienka jest czarna czy biała, liczy się sam schemat geometrycznych kontrastów. Fasony muszą być maksymalnie uproszczone, o ostrej linii, mile widziane są też różnego rodzaju ‘męskie’ wstawki, na przykład sznurowane pantofle zamiast szpilek czy męski zegarek w miejsce biżuterii.
Warto też zwrócić uwagę na biało-czarne wzory, przede wszystkim kwiaty. Bardzo wiosennie zaprezentuje się biała sukienka z czarnym, roślinnym nadrukiem lub któryś z klasycznych wzorów, jak pepitka. Co jednak ważne, w takiej wiosennej stylizacji na plan pierwszy powinna się wybijać biel, czerń zaś ma pełnić rolę eleganckiego dodatku.
Zwiewna satyna
Jednym z najczęściej pojawiających się materiałów w wiosennych kolekcjach jest satyna. Szyte z niej sukienki są zwiewne, lejące się i bardzo kobiece, nawet gdy krój jest minimalistyczny. Wśród kolorów dominują nasycone odcienie czerwieni, niebieskiego i żółci, niewiele mniej popularne są pudrowe pastele. Fasony często nawiązują do mody retro, stąd duża ilość falban, charakterystycznych marszczeń i ukośnych cięć. Satynowe kreacje koktajlowe zawsze podkreślają największe atuty sylwetki, dlatego bez trudu da się znaleźć fason korzystny dla siebie – są sukienki z baskinką, kabaretowe kreacje z obniżoną talią, sukienki bieliźniane czy takie z odcinaną w pasie mocno rozkloszowaną spódnicą.
Dodatki do satynowych sukienek niewiele mają wspólnego z modą retro, to głównie współczesne, śmiałe fasony, na przykład szpilki z metalową klamrą albo baleriny z ostrym czubkiem i wiązaniem w kostce. Nie stosuje się też bogatej biżuterii – ozdoby są dyskretne i zazwyczaj są to skromne kolczyki albo pojedyncza bransoletka.
Wiosenna mała czarna
Czarna sukienka jest tak uniwersalna, że można ją nosić przez cały rok. Wiosną warto jednak zadbać o lżejszą oprawę, tak by stylizacja oddawała klimat danej pory roku. Można tego dokonać na przykład dzięki dodatkom w odważnych, słonecznych kolorach, jak żółć albo trawiasta zieleń, przy czym nie powinny to być bardzo jaskrawe neony, a jedynie nasycone odcienie barw zwyczajowo kojarzonych z wiosną. Przyda się także niebanalna forma dodatków. Zamiast klasycznych kolorowych szpilek lepsze będą wymyślne botki bez palców, a żakiet może być stylizowany na lata 60. W formalnych strojach koktajlowych pozostajemy jednak przy dyskretnych akcentach – w żywym odcieniu jest niewielka, klasyczna torebeczka albo lakier na paznokciach.
Jeśli chcemy utrzymać całą stylizację w czarnej tonacji, wybieramy akcesoria bardzo lekkie, na przykład wieczorowe sandały z wysokim sznurowaniem albo delikatne pantofle bez palców. Czarny total look stosujemy głównie przy sukienkach z cieńszych materiałów, jak koronka lub szyfon, ale i tutaj niezbędna będzie rozświetlająca, złota biżuteria oraz błyszcząca torebka.
Ciemne barwy
Zimowa sukienka koktajlowa nie musi czekać do następnego sezonu, można ją nosić również wiosną, lecz w nieco innej odsłonie. Przede wszystkim rezygnujemy tu z czarnych dodatków i wszelkich innych ciężkich akcesoriów wykorzystywanych zimą. Zamiast tego sięgamy po jasne, odświeżające kolory. W strojach formalnych znakomicie spisuje się chociażby pastelowy beż albo ciepłe odcienie szarości, a sukienki wizytowe na mniej oficjalne okazje można ożywić słodszymi pastelami, jak róż, błękit czy mięta. Dobrym pomysłem jest stosowanie tych samych barw co na sukience, lecz w znacznie jaśniejszych odcieniach – przykładowo, do ciemnozielonej kreacji zakładamy miętowe szpilki.
Obowiązkowo dokładamy też elegancką, błyszczącą biżuterię, ale taką o lekkiej formie: może to być szeroka, ażurowa bransoleta, delikatny wisiorek z metalową zawieszką, metaliczny pasek, kolczyki w stylu retro. Unikamy za to ozdób rockowych i barokowych, które bardziej pasują na zimę albo jako dodatek do kreacji w romantycznej stylistyce.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.