Jak wybrać długą, letnią sukienkę na niski wzrost?
data publikacji: 21.07.2020 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Energetyczne kolory
Długie sukienki codzienne dla niskich kobiet raczej nie powinny być w neutralnych kolorach. Takie spokojne, mało wyraziste odcienie mogą sprawić, że sylwetka wyda się jeszcze bardziej niepozorna, dlatego najlepszą opcją są kolory mocne i energetyczne, jak czerwień, turkus czy fuksja. Kobiety niskie i noszące rozmiary plus size mogą zamienić bardzo jaskrawe barwy na kolory nieco stonowane, ale wciąż zwracające na siebie uwagę, jak ametystowy fiolet, bordo czy sosnowa zieleń.
Z neutralnych kolorów warte uwagi są przede wszystkim czerń i biel, ale koniecznie należy je otoczyć barwnymi akcesoriami. Patrzymy tylko, by kontrasty nie były zbyt duże, co mogłoby optycznie skrócić sylwetkę – przykładowo, jeśli sukienka jest biała, to można do niej założyć modny, złoty pasek i pastelowe sandały, do sukienki czarnej pasować będą dodatki fioletowe, czerwone, ciemnoniebieskie, zielone.
Uwaga na poziome wstawki
W sukienkach maxi trzeba zawsze zwrócić uwagę na wszelkie poziome wstawki, które zaburzają proporcje ciała i optycznie dzielą sylwetkę na bloki. Takim nietrafionym
rozwiązaniem może być na przykład mocno kontrastowy karczek albo szeroka listwa wszyta w talii, nawet niektóre zdobienia, jak falbana przy dekolcie czy ozdobny ściągacz mogą poszerzyć figurę i odjąć jej centymetrów.
Wszelkie takie akcenty muszą jak najmniej odcinać się od reszty stylizacji. Jeśli więc sukienka jest odcinana pod biustem, a gorsecik jest w innym kolorze, to zamiast połączenia czerni z bielą stosujemy na przykład błękit z fioletem albo zieleń z szarościami. Falbany czy ozdobne wstawki w okolicach talii muszą być dość wąskie, tak by nie przytłaczać swoimi rozmiarami drobnej sylwetki.
Najlepiej, gdy ozdobne akcenty pojawiają się przy samym dekolcie, pozostała część sukienki tworzy wtedy na tyle długi blok, że sylwetka może zachować swoją smukłą linię. Dół powinien być dodatkowo dość mocno rozkloszowany, a buty mają się kolorystycznie zlewać z odcieniem sukienki, tak by to korzystne wrażenie podtrzymać.
Szczególnie należy uważać na sukienki z obniżoną talią – jeśli wybieramy taki model, to sukienka powinna być jednolita kolorystycznie na całej swojej długości, a wiązanie na biodrach nie może być zbyt szerokie i mocno dekoracyjne, prosty, nowoczesny ściągacz ze sznureczkiem albo wąska gumka w zupełności wystarczy.
Odpowiednia długość
Długość maxi nie jest jednolita. Jedne sukienki sięgają do kostek, inne kończą się aż przy samej ziemi, i to kolejny czynnik, który zawsze warto wziąć pod uwagę. Dla niskich kobiet najmniej odpowiednie są sukienki kończące się na wysokości kostek, ponieważ powstaje wtedy pozioma linia przecinająca nogi, co optycznie poszerza. Szczególnie niebezpieczne jest to rozwiązanie w przypadku kobiet puszystych, ponieważ w zbyt krótkiej maxi wyglądają one na jeszcze grubsze i mniej zgrabne.
Długa sukienka na lato musi sięgać do samej ziemi, tak by było widać tylko niewielki fragment stóp podczas chodzenia. W tej długości sylwetka wydaje się nieco wyższa i smuklejsza, a wtedy nawet niezbyt wyrazisty kolor daje pozytywne wrażenie.
Dopasowany do ciała krój
W przypadku niskich kobiet, sukienki wyjściowe o długości maxi powinny mieć krój blisko ciała. Fasony bardzo luźne, oversize, które nie podkreślają wyraźnie kształtów sylwetki, źle leżą na niskich kobietach. Unikać powinno się sukienek gęsto marszczonych, z szerokimi falbanami, w typie bombki czy o kroju namiotowym – im bardziej dopasowany fason, tym lepiej.
Styl minimalistyczny bardzo dobrze się tu sprawdza, a jeśli taki model wydaje się zbyt nudny, wystarczy zastosować na przykład ozdobne, ukośne przeszycia czy niewielkie, dekoracyjne wstawki przy ramiączkach oraz dekolcie.
Dobrze też, by sukienka maxi jasno definiowała talię. Jeśli figura jest szczupła, sukienka może mieć odcięcie w talii, optyczne wyszczuplenie zapewni za to przeszycie pod biustem, w stylu empire. Do sukienek luźniejszych, bez taliowania, dodajemy wąski pasek w niezbyt kontrastowym kolorze.
Na figurach chłopięcych, o wąskich biodrach, ładnie prezentują się sukienki o kroju tuby, przy pełniejszych kształtach wybieramy sukienki rozkloszowane oraz o linii A. Co jednak ważne, rozkloszowanie nie powinno być bardzo duże, chyba że sukienka uszyta jest z lekkiego, prześwitującego materiału, dzięki czemu większa ilość tkaniny nie wyda się przytłaczająca.
Wydłużający figurę dekolt
Spore znaczenie dla stylizacji ma także kształt dekoltu. Latem można pozwolić sobie na głębsze dekolty i warto to wykorzystać, bo dzięki takiemu wykończeniu figura wyda się wyższa.
Idealny jest dekolt w kształcie litery V oraz głęboki serek. Najlepiej połączyć go z cienkimi ramiączkami spaghetti, chyba że ramiona i plecy są pulchne i szerokie, wtedy ładniej zaprezentują się ramiączka szersze, ale mające nie więcej niż 5-6 cm.
Niskim kobietom bardzo pasują także sukienki wiązane na karku, ale pod warunkiem, że to wiązanie dość skromne, z wąskimi tasiemkami i trójkątnie wyciętymi miseczkami
podtrzymującymi biust.
Dekolt półokrągły musi być głęboki i wąski, tak by utworzyło się długie, pionowe rozcięcie eksponujące ciało. W sukienkach eleganckich świetne wrażenie robi dekolt kopertowy połączony z wąskimi albo asymetrycznymi ramiączkami.
Rezygnujemy z sukienek wykończonych dekoltem w łódkę lub w stylu carmen. Także sukienki bez ramiączek są kiepskim wyborem, bo mocno skracają tułów i przy okazji jeszcze spłaszczają biust.
Z rękawami czy bez?
Sukienki z rękawami nie do końca się sprawdzają przy niskim wzroście – jeśli są długie, mogą niepotrzebnie obciążać sylwetkę, dlatego na lato zdecydowanie najlepsze są sukienki na ramiączkach. Jeśli jednak wolimy modele z rękawami, to oczywiście znowu patrzymy na ich kształt.
Prosta sukienka dzianinowa powinna mieć gładkie, dopasowane do ciała półrękawki, sukienki rozkloszowane, w stylu romantycznym, mogą mieć krótkie rękawy falbankowe, najlepiej z prześwitującej, cienkiej tkaniny. Ciekawym rozwiązaniem są rękawy kimonowe, ale nie powinny one na długość sięgać dalej niż do łokci – podobnie jest z rękawami nietoperzowymi czy typu dolman.
Najgorszym wyborem są rękawy sięgające za nadgarstki, mocno rozkloszowane, dzwonkowate, z szerokimi mankietami. Uważać trzeba też na stylizacje wielowarstwowe – niskie kobiety nie powinny łączyć długich sukienek z bluzkami noszonymi pod spodem, chyba że różnica w kolorach obu tych ubrań jest niewielka. Generalnie jednak, znacznie korzystniejsze wrażenie robi stylizacja, gdy bluzka czy koszula nałożona jest na sukienkę, ponieważ powstają wtedy bloki pionowe, a nie poziome. Dodatkowo, koszulę bądź bluzkę warto zawiązać w talii na supełek, tak by od pasa w dół widoczny był jedynie prosty blok utworzony przez materiał sukienki.
Drobne wzory najlepsze
Wzorzyste sukienki maxi jak najbardziej pasują niskim kobietom, a najładniej wyglądać będą printy drobne i dość regularne. Do niskiego wzrostu nie pasują desenie duże, blokowe, w mocno kontrastowych kolorach, na przykład szerokie, poziome pasy czy wielkie, czarne kwiaty na białym tle. Za to pstrokate, ale małe wzorki bardzo ładnie podkreślą sylwetkę i dodadzą jej optycznie centymetrów.
Świetne będą wszelkie, abstrakcyjne desenie w żywych, wakacyjnych kolorach, ułożone tak, że nie powstaje na sukience żadna plama przykuwająca wzrok. Jeśli kwiaty, to koniecznie romantyczne łączki, motywy boho albo modne, orientalne ornamenty. Większe wzory muszą być ułożone pionowo i regularnie, a stylizacja powinna być wtedy monochromatyczna – dodatki są w tym samym kolorze co tło sukienki.
Jakie buty?
Wysokie obcasy nie są konieczne, ale na pewno nie mogą być to buty masywne, na ciężkich podeszwach. Idealnie sprawdzą się sandały z rzemyków bądź cienkich pasków, koronkowe baleriny, delikatne klapki – buty muszą po prostu podkreślać lekkość sylwetki. Kolorystycznie powinny się zlewać z sukienką.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.