Jak tworzyć atrakcyjne, kontrastowe stylizacje na zimę?
Neutralna baza plus jaskrawe odcienie
Najbezpieczniejszą opcją jest wyjście od kolorów neutralnych. Zimą to głównie czerń, która szczególnie dobrze wygląda w komplecie z mocnymi, wyrazistymi kolorami typu czerwień, szmaragdowa zieleń, kobalt, purpura, oranż. Jak je łączyć? Można postawić na czarny total look uzupełniony na przykład czerwonymi dodatkami, inny pomysł to zestawienie blokowe, czyli czarne spodnie, czarne botki, czerwony golf, czerwony płaszcz, duża czarna torba, czarne zimowe akcesoria.
Do neutralnego brązu pasują kolory energetyczne, raczej ciepłe, jak pomarańcz, soczysta zieleń, miodowa żółć, czerwień. Szarości odwrotnie, zestawiamy z kolorami chłodnymi, jak neonowa żółć, róż, cyjan, jaskrawa zieleń. Schemat łączenia jest podobny jak w przypadku czerni, warto jednak pamiętać, że brąz czy szarości nie są tak dominujące jak czerń, dlatego powinno być tych kolorów trochę więcej lub wprowadzamy je na ekstrawaganckich fasonach jak żakardowe spodnie lub sztruksowy płaszcz retro.
Oryginalne kontrasty
W łączeniu kontrastowych kolorów bardzo pomaga koło barw. Obok siebie w zimowym stroju pojawiają się dwa przeciwstawne odcienie jak granat i pomarańcz, burgund i seledyn, żółć i fiolet, jasna czerwień i zieleń. Warto szukać połączeń, w których mamy jeden zimowy, dość ciemny kolor jak fiolet, oraz odcień wprowadzający ożywienie do stylizacji, jak nasycona żółć albo jaskrawy pomarańcz – strój zachowa swój zimowy charakter, ale nie będzie się wydawał ponury.
Kontrasty to jednak nie tylko połączenia zupełnie różnych kolorów. Godne polecenia są kontrasty w obrębie jednej palety, oczywiście zestawione tak, by odcienie mimo wszystko odróżniały się od siebie zamiast zlewać w jednolitą całość – przykładem takiego kontrastu jest na przykład atramentowy granat i lodowy błękit, fuksja i bordo, ciemna czerwień i jasny pomarańcz, kobalt i trawiasta zieleń, śliwkowy fiolet i pudrowy róż.
Zwracamy też uwagę na to, czy wybrane odcienie są twarzowe. Przy delikatniejszych rysach twarzy lepiej sprawdzają się kolory delikatnie zgaszone, spokojniejsze, jak granat i ciemna żółć albo lawendowy fiolet i miętowa zieleń, natomiast te mocne kontrasty jak strażacka czerwień i neonowa zieleń służą przede wszystkim brunetkom.
Ekstrawaganckie dodatki
Zimowy, monochromatyczny zestaw w neutralnym kolorze to dobry początek na eksperymentowanie z kontrastami. Właśnie za sprawą kolorowych dodatków taki jednolity strój nabiera wyrazistości, a w przypadku czerni stylizacja przestaje być przytłaczająca.
Neutralny kolor to dobra okazja, by do klasycznych fasonów dołożyć coś ekstrawaganckiego – zakładamy na przykład czarne, wełniane legginsy, czarny sweter zapinany na guziki, gruby płaszcz i kozaki muszkieterki na szpilkach albo brązową spódnicę midi z zamszu, welurową bluzkę kopertową, ciemnobrązowe rajstopy, brązowe botki w kowbojskim stylu i elegancki, długi płaszcz z camelowej wełny.
Dodatki są w intensywnych kolorach i do tego mają oryginalną formę – to na przykład zielony, futrzany kołnierz noszony zamiast szalika i lakierowana, różowo-fioletowa torebka z motywem wężowej skóry albo czerwony kapelusz z ozdobnym kwiatem i żółty kuferek ze złotymi okuciami.
Z dodatkiem wzoru
Kontrast neutralnych kolorów nie zawsze zwraca na siebie uwagę, dlatego przyda się ciekawy wzór, który podkręci stylizację. Na zimę idealna będzie kratka albo jodełka, do tego klasyczne prążki w ciemnych kolorach oraz ekstrawagancka pepitka. Mamy więc na przykład wełniane, czarne spodnie w nowoczesną, białą kratę, do tego jasnoszary pulower i srebrną kurtkę puchową, botki mogą być w odcieniu chabrowym, czapka i szalik są czarne, z ozdobnej dzianiny.
Tradycyjną, ciemnoszarą jodełkę warto wykorzystać na modnym fasonie jak dwuczęściowy, nowoczesny garnitur, do którego zakładamy biały golf z satynowym połyskiem, białe botki, camelowy płaszcz oraz elegancką, ciemnobrązową torebkę z gadziej skóry. Pepitka na zimę jest powiększona i najlepiej wygląda w blokowych zestawach z dodatkiem bieli i czerni – to na przykład czarne dżinsy, biała bluzka ze sztucznego zamszu, sportowa kurtka w pepitkę, kowbojskie czarne botki i biała torba z geometrycznymi, czarnymi wstawkami.
Tego typu kontrasty bardzo dobrze wyglądają w zimowych stylizacjach do biura, ponieważ trzymamy się samych bezpiecznych, formalnych kolorów, po prostu zestawiamy je tak, że nie wydają się nudne. Wzory przydadzą się także w stylizacjach z zimowymi dżinsami – zamiast zwykłego, białego swetra mamy pulower w czarno-białe pręgi, szalik jest w elegancką kratkę Burberry, torebka w stylu boho ma szaro-czarny nadruk w wielkie róże.
Kontrastowy płaszcz
W zimowych stylizacjach kontrastowy kolor można wprowadzić na płaszczu bądź kurtce. Dzięki temu łatwo stworzyć blok, który optycznie wysmukli figurę – płaszcz jest na przykład czarny, a spódnica, sweter, rajstopy i kozaki beżowe. Jeśli to płaszcz jest jaśniejszy, wybieramy fason o wyszczuplającym kroju, z podłużnymi klapami kołnierza i wiązaniem w talii. Kontrastowy płaszcz powinien być dość długi, przynajmniej do kolan, a przy dużych kontrastach najlepiej wypada fason sięgający prawie do kostek.
Zimowa kurtka zazwyczaj nie jest aż tak długa, dlatego z większą rozwagą dobieramy fasony. Kurtka puchowa, mocno nadmuchana, dobrze wygląda w zestawie z trapezowymi spódnicami i sukienkami maxi, do tego jeszcze zakładamy kozaki na obcasach, koniecznie w tym samym odcieniu do spódnica. Kurtki bardziej dopasowane do ciała, z taliowaniem, można nosić razem z prostymi spodniami i sukienkami o kroju tuby.
Sukienka plus kozaki
Przy kontrastowych połączeniach kolorów często pojawia się obawa, że to rozwiązanie nie będzie korzystne dla sylwetki, ponieważ może optycznie pogrubić. Da się tego łatwo uniknąć dzięki wysokim kozakom, które ładnie podkreślają nogi i pomagają wyrównać proporcje sylwetki. Kozaki sięgają przynajmniej do kolan, a jeszcze lepiej, gdy mają fason muszkieterek i do tego wysokie, smukłe obcasy.
Kozaki są ciemne, natomiast w kontrastowym, jasnym kolorze jest sukienka wyjściowa – wybieramy zwiewny, elegancki fason z rozkloszowanym dołem albo kopertową zakładką, która częściowo odsłania nogi. Na cienką sukienkę można jeszcze założyć krótki, wełniany sweter z dekoltem w serek. Jeśli zakładamy krótką kurtkę, to ma ona kolor podobny do sukienki, ale nie identyczny – przykładowo, do bieli dokładamy pastelowy błękit. Długi płaszcz jest kontrastowy zarówno względem sukienki, jak i wysokich kozaków, na przykład bordowy, gdy buty są czarne, a zwiewna kreacja biała.
Odpowiednie proporcje
Zestawiając bluzkę z kontrastowymi spodniami bądź spódnicą trzeba zwrócić uwagę na zaznaczenie talii. Jeśli zimowy sweter jest długi, to kontrastowe połączenie kolorów sprawi, że przecięta w połowie sylwetka wyda się masywniejsza i niższa, dlatego w takich zestawach najlepiej wypadają fasony z podwyższonym stanem.
Bluzka jest oczywiście włożona do środka, grubsze swetry można puszczać luźno, ale z przodu albo z boku częściowo wkładamy go do spodni lub przewiązujemy w talii kontrastowym paskiem. Buty nie muszą być dokładnie takie jak spodnie czy spódnica, ale są w podobnej tonacji, na przykład brązowe, jeśli mamy na sobie czarne, skórzane rurki.
Okrycie wierzchnie nie powinno tych proporcji zaburzać, dlatego wskazany jest płaszcz o takiej długości, która podkreśla te szczupłe obwody ciała.
Kontrast dzięki fasonom
W przypadku, gdy kolory są dość do siebie podobne, jak brąz i winna czerwień, kontrast warto podkreślić różnymi fasonami. Typowo zimowe ubrania łączymy z rzeczami lekkimi – mamy na przykład brązową koszulę ze skóry i plisowaną spódnicę z koralowego jedwabiu albo zieloną, aksamitną sukienkę midi i szyfonową błękitną koszulę z bufiastymi rękawami.
W takim stroju przyda się jeszcze jakiś wyrazisty akcent, jak biała torebka, gdy kolory są dość ciemne, albo czarny szalik w stylizacji zdominowanej przez chłodne pastele.
Źródło: https://www.whowhatwear.co.uk/how-to-wear-colour-in-winter/slide9
https://www.cosmopolitan.com/style-beauty/fashion/a26042681/winter-outfit-ideas/
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.