Jak stylowo wyglądać w asymetrycznych fasonach?
data publikacji: 21.09.2017 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Krótko z przodu, długo z tyłu
Asymetryczne spódnice i sukienki wyjściowe to doskonała okazja, by pochwalić się nogami. Kreacja ładnie eksponuje nogi, ale nie jest przy tym tak wyzywająca jak zwyczajna mini, co warto wykorzystać szukając eleganckiej kreacji na wieczór. Asymetryczna sukienka może mieć długość midi, ale po jednej stronie jest ukośnie rozcięta tak, że odważnie odsłania udo, albo ma z przodu kuszący, asymetryczny rozporek, przez który widać nogi.
Bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem są sukienki z wydłużonym tyłem, co pozwala wyeksponować ładne kolana i fragment ud, jednocześnie zasłaniając te mniej efektowne partie nóg. Przy asymetrii nie ma klasycznego trenu, są ukośnie ułożone zakładki, które nadają sukience ciekawego kształtu. Geometryczne ułożenie materiału jest o tyle dobre, że w przeciwieństwie do marszczonych trenów nie dodają objętości, dlatego taka kreacja nie będzie pogrubiać, pasuje więc również na pełniejszą sylwetkę.
Asymetryczny tren świetnie się sprawdza przy połączeniach różnych kolorów – tył może być na przykład cały czarny, a przednią zakładkę zdobi subtelny wzór w spokojnej tonacji. To jeszcze bardziej pomaga w optycznym modelowaniu sylwetki – gładki i ciemny materiał pojawia się na tych częściach ciała, które chcemy wyszczuplić, podczas gdy wzorzyste fragmenty podkreślają największe atuty.
Asymetria przy rozkloszowanych fasonach
Jeśli geometryczne fasony niezbyt się nam podobają, można wprowadzić asymetrię do dobrze znanej klasyki. Sukienki z rozkloszowanym dołem nie muszą przecież mieć równo wykrojonego dołu. Stylowego wyglądu nada kreacji asymetryczne wydłużenie jednego boku albo nieregularne wycięcia zdobiące dolną krawędź. Tak wykończona sukienka nabiera zupełnie innego charakteru, w udany sposób łącząc klasykę z nowoczesnością.
Rozkloszowane sukienki asymetryczne są polecane przede wszystkim kobietom o pulchniejszej sylwetce. Proste rozkloszowanie sprawia, że uda i biodra są schowane, ale za sprawą asymetrycznych cięć sukienka nie wygląda nudno i przewidywalnie. Nie trzeba się obawiać odważniejszych cięć, byle tylko sukienka skupiała się na eksponowaniu tych szczupłych partii nóg. Najlepsze będą więc kreacje, które przecinają nogi tuż pod kolanami oraz w pobliżu kostek, a więc w najwęższych obwodach nóg. Trzeba za to uważać, by dolna krawędź nie przecinała łydek w najszerszym miejscu – dolna krawędź sukienki powinna biec w poprzek łydki i kończyć się na wysokości węższego obwodu.
Przy tego typu asymetrii ważne jest, by górna część kreacji również podkreślała atuty sylwetki. Jeśli figura jest zbliżona do gruszki, asymetrię można zastosować dodatkowo na gorsecie, na przykład wybierając szeroki dekolt z jednym grubym ramiączkiem. Pasować będzie także top o lekko zbluzowanej formie, z dekoltem typu carmen albo odważnie wykrojoną łódką. Gdy jednak figura jest w miarę proporcjonalna, lepszym wyjściem jest gładki, klasyczny top z głębokim dekoltem V, który wizualnie wyszczupla ciało.
Do rozkloszowanych sukienek asymetrycznych nie powinno się zakładać butów z zapięciem w kostce, ponieważ to skraca nogi i jeszcze bardziej je pogrubia. Nie bardzo pasują też sandały rzymianki czy zupełnie płaskie buty jak baleriny. Asymetrię warto wesprzeć choć niewielkim obcasem, dzięki czemu nogi się wysmuklą, a nietypowe cięcia sukienki jeszcze bardziej przysłużą się nogom.
Asymetria a fason kopertowy
Skromną asymetrię da się zastosować także przy fasonach nierozkloszowanych. Znakomicie nadają się do tego sukienki wizytowe o kopertowym kroju, bo łatwo je zawiązać tak, by utworzyła się asymetryczna krawędź. To pomysł, który warto zastosować w stylizacjach biurowych – wciąż mamy konserwatywny, elegancki strój, ale to ukośne cięcie ożywia stylizację i nadaje jej bardziej nowoczesnego, modnego wyglądu.
Eleganckie spódnice kopertowe ozdabiamy dodatkowo jakimś niebanalnym elementem. To może być na przykład wielka broszka albo agrafa spinająca zakładkę, szeroki pas podtrzymujący asymetryczne ułożenie, metalowy suwak, którym można regulować wysokość asymetrycznego rozporka. Każdy taki detal przełamuje bardzo tradycyjny charakter stylizacji, nie odbierając jej formalnego wyglądu.
Jak dobrać top do asymetrycznej spódnicy?
Asymetria to oczywiście nie tylko sukienki. Fantazyjny krój pojawia się także na spódnicach i to właśnie one wyróżniają się szczególnie wymyślną formą. Bardzo modne są między innymi spódnice midi z geometrycznymi zakładkami wyglądającymi jak origami – krawędzie są ostre, a całość, mimo że bardzo skomplikowana, przypomina surowy minimalizm. Właśnie w takim duchu powinno się stylizować podobne spódnice. Do ekscentrycznej, geometrycznej asymetrii dobieramy same proste rzeczy: idealnym uzupełnieniem będzie klasyczny jedwabny top na szerokich ramiączkach, gładka bluzka z długimi rękawami i skromnym dekoltem, pulower z dekoltem w serek, bawełniany T-shirt.
Jeśli to strój na wieczór, sięgamy po lekki top na ramiączkach spaghetti, dobrym rozwiązaniem jest także prosta bluzka kopertowa, bez falbanek czy ozdobnych wiązań. Kolorystycznie obie te rzeczy powinny się choć trochę różnić od siebie. Nie trzeba stosować mocnych kontrastów, wystarczą takie połączenia jak chociażby szary z pudrowym różem czy granat z jasną zielenią.
Reszta stylizacji trzyma się minimalizmu. Idealne buty to platformy nude, dzięki którym nogi wydadzą się dłuższe i szczuplejsze, w stroju casualowym świetnie sprawdzą się beżowe koturny. Szpilki albo sandały na cienkich obcasach pasują głównie kobietom szczupłym, przy grubszych nogach takie delikatne buty mogą dodatkowo obciążać sylwetkę. Torebka, jeśli jest noszona w dłoni, nie powinna odciągać uwagi od spódnicy, dlatego najlepszym modelem są nowoczesne kopertówki średniej wielkości.
Asymetryczne tuniki
Asymetrię chętnie stosuje się przy tunikach. Prosty krój zyskuje dużo atrakcyjniejszy wygląd, gdy dolna krawędź jest ukośna, a nie prosta, do tego można jeszcze dołożyć wielowarstwowe zakładki o nieregularnej linii. Bardzo ładnie prezentują się na przykład tuniki z wielobarwnego szyfonu – każda warstwa jest w trochę innym odcieniu, dzięki czemu asymetrycznie nałożone na siebie zakładki tworzą piękną, kolorową mozaikę. Tuniki w takim stylu powinny być nieco dłuższe, by nie dodawać objętości biodrom, chyba że właśnie taki jest nasz cel – duża ilość asymetrycznych falbanek sprawia, że chuda sylwetka wygląda bardziej kobieco.
Co pasuje do takiej tuniki? Uważać trzeba na legginsy. Jeśli asymetria jest mocno rozbudowana, warto dla równowagi założyć proste, klasyczne spodnie, które będą wysmuklać dolne partie ciała. Legginsy pasują kobietom szczupłym, które chcą pokazać zgrabne nogi i jednocześnie nieco poszerzyć biodra oraz biust.
Jedno ramiączko
Ubrania z pojedynczym ramiączkiem to jeden z najczęściej spotykanych przykładów asymetrii. To opcja bezpieczna, bo takie rozwiązanie pasuje większości kobiet – nie ma tu ryzyka, że poprzeczne zakładki bądź falbanki będą pogrubiać nogi czy pośladki. Wręcz przeciwnie, taka asymetria pomaga odciążyć dolne partie ciała, z którymi zwykle jest największy problem.
Asymetryczne ramiączka najlepszy efekt dają przy sukienkach nowoczesnych. Krój nie jest mocno dopasowany do ciała, tylko ma nieco swobodniejszą linię – tym sposobem ramiona są ładnie i subtelnie podkreślone, podczas gdy w sukienkach obcisłych asymetryczne ramiączko może dodawać figurze masywności.
Asymetria w dowolnym wydaniu
Asymetria to nie tylko fason, ale i sposób noszenia zwyczajnych ubrań. Luźne podkoszulki można nosić klasycznie, ale można też opuścić jedno ramiączko albo związać bok bluzki w asymetrycznie ułożony supełek. To samo sukienki i spódnice. Te długie i rozkloszowane śmiało można układać w przeróżne wymyślne formy, tak że jedno ubranie da się nosić na kilka sposobów. Najlepsze efekty dają spódnice i sukienki z cienkich, zwiewnych materiałów, jak szyfon lub delikatna dzianina.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.