Jak skutecznie schować większy brzuszek pod ubraniem?
data publikacji: 12.09.2017 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Modna, asymetryczna bluzka
To prawda, że luźniejsza bluzka potrafi bardzo skutecznie schować wystający brzuszek. Nie chodzi tu jednak o tak często wybierane obszerne, powyciągane bluzy, ale o luźne bluzki o modnym, wyszczuplającym kroju. To nie ma być fason oversize, lecz bluzka o prostej linii, bez taliowania, jednak ładnie dopasowana do ciała. Na długość powinna sięgać bioder, dobrze jednak, by jej dolna krawędź nie przecinała pośladków w najszerszym miejscu, ale trochę niżej.
Przód takiej bluzki zdobi dodatkowa warstwa, asymetrycznie wykrojona, tak że przecina ona ukośnie brzuch, co optycznie go zmniejszy. Zamiast zakładki mogą też pojawić się poprzeczne przeszycia, a dolna krawędź nie jest wtedy prosta, tylko wycięta w szpic albo wykończona asymetrycznymi wstawkami.
Asymetryczna bluzka nie musi być oczywiście czarna. Bardzo dobrze sprawdzą się kolory jasne, tyle że dość stonowane, jak orzechowy brąz, popiel, blady fiolet. Spodnie nie powinny się za bardzo odróżniać kolorem, ale niewielki kontrast jak najbardziej jest wskazany – przykładowo, do szarej bluzki lepiej jest założyć spodnie białe, a nie czarne, do fioletu można dodać granat, a do brązu czerń lub nasycone bordo. Ważny jest też fason – spodnie muszą być gładkie w górnej części, bez kieszeni czy ozdobnych zakładek, przy szczupłych nogach można sobie pozwolić na grubsze, ciemne legginsy.
Tunika z marszczeniami
Drugim korzystnym fasonem jest tunika, ale znowu – rezygnujemy z modeli bardzo szerokich na rzecz dopasowanego kroju. Zawsze dobrym pomysłem jest tunika odcinana pod biustem, z luźno puszczonym, delikatnie pomarszczonym dołem. Atrakcyjnie wyglądać będzie także fason z asymetrycznymi, ozdobnie udrapowanymi zakładkami biegnącymi w poprzek sylwetki, oraz tunika w stylu boho, z odcinanym gorsecikiem i romantycznie rozkloszowanym dołem.
Marszczenia, jeśli mają maskować wystający brzuch, nie mogą być bardzo gęste, bo wtedy pogrubią. Zawsze też trzeba wybierać takie fasony, które mają marszczenia ułożone podłużnie albo ukośnie, nigdy poziomo. Zwracamy uwagę na dekolt – najkorzystniejszy jest szpic albo szeroki serek.
Co pasuje do tuniki? Przede wszystkim klasyczne, proste spodnie oraz dłuższe spódnice ołówkowe. Warto tak komponować stylizacje, by to dół miał jaśniejszy kolor, chyba że uda też są masywne – wtedy trzymamy się zestawów monochromatycznych.
Eleganckie falbany
Falbany uchodzą za element pogrubiający, choć zasada ta dotyczy głównie falbanek naszytych poziomo. Pojedyncze, podłużne falbany mają zupełnie inne właściwości, co można wykorzystać między innymi w stylizacjach wyszczuplających brzuch. Falbana może na przykład zdobić bluzkę wizytową – koszula ma prosty krój, a z przodu biegnie długa, pionowo naszyta falbana bądź też bluzka wiązana jest kopertowo, a do zewnętrznej krawędzi doszyte jest ozdobne marszczenie. Taka bluzka świetnie wygląda w komplecie z elegancką spódnicą ołówkową i nowoczesnym, krótkim naszyjnikiem podkreślającym dekolt.
Falbany mogą też zdobić sukienki koktajlowe. Zasada jest ta sama – sukienka ma prosty krój dopasowany do sylwetki, a przód kreacji wykończony jest długą, łagodnie pomarszczoną falbaną. Ważne jest, by falbana nie kończyła się na wysokości talii, ale biegła wzdłuż całej sukienki, dopiero wtedy efekt wyszczuplający jest najbardziej widoczny.
Długie marynarki i kamizele
Proste, bawełniane bluzki można nosić w komplecie z marynarką. Jeśli będzie ona rozpięta, powstaną z przodu dwie pionowe linie wyszczuplające optycznie tułów – marynarka powinna być trochę ciemniejsza od bluzki pod spodem. Idealny jest nowoczesny, maksymalnie uproszczony krój, bez żadnych ozdobnych elementów, ewentualnie z dużymi, kwadratowymi kieszeniami umieszczonymi wysoko na udach.
Tak samo zadziała wygodny, dzianinowy kardigan – wybieramy fason blisko ciała, dość długi, z prostym zapięciem na guziki albo luźno puszczonymi połami bez zapięcia. Lepsze będą kardigany z grubszej dzianiny, ponieważ zachowują one prosty, geometryczny krój i nie oblepiają ciała, można też sięgnąć po model z delikatnej, mechatej wełny. W cieplejsze dni swetry zastępujemy modnymi, długimi kamizelkami – świetnie wyglądają na przykład fasony garniturowe, z szerokimi klapami przy biuście, oraz kamizelki wykończone na dole w wydłużony szpic.
Cała stylizacja z marynarką lub kamizelą powinna być utrzymana w eleganckim, minimalistycznym klimacie. Ostrożnie łączymy kolory – spodnie i marynarka muszą być w podobnej tonacji, tak by powstał długi, monochromatyczny blok wydłużający optycznie figurę, a jeśli strój ma być bardziej zróżnicowany, wybieramy po prostu ciekawe faktury. Najefektowniej prezentują się stylizacje oparte na eleganckich, neutralnych kolorach, na przykład biała bluzka, granatowe dżinsy i brązowy kardigan.
Sukienka ze zbluzowanym topem
Sukienki wizytowe, jeśli mają ukryć większy brzuch, muszą przyciągać uwagę do innych części ciała. Na przykład do dekoltu i ramion. Świetnie sprawdzą się w tej roli sukienki ze zbluzowanym topem – spódnica jest prosta, lekko dopasowana do ciała, a kilka centymetrów pod biustem znajduje się przeszycie zaznaczające fałszywą talię. Górna część kreacji jest luźna, ozdobnie pomarszczona albo wykończona pliskami, do tego mogą jeszcze dochodzić dłuższe bufki albo rękawy nietoperzowe. Zbluzowany top ładnie eksponuje biust i ramiona, a ponieważ sukienka jest w tym miejscu szersza i ozdobnie wykończona, brzuch automatycznie wydaje się mniejszy.
Maskująca baskinka
Sukienka z baskinką też zakryje brzuch, ale musi to być baskinka doszyta powyżej brzucha, a nie w talii. Znowu pomocna będzie asymetria – szeroka, ukośnie wykrojona baskinka zakryje nie tylko pełny brzuch, ale i wyszczupli przy okazji biodra.
Baskinka może też zdobić casualowy top – to świetna alternatywa dla bluzek empire. Bluzkę z baskinką nosimy razem z wąskimi dżinsami.
Sukienka z geometryczną wstawką
Inny sposób na schowanie brzucha pod sukienką to wybór fasonu z geometrycznymi wstawkami. To proste rozwiązanie jest niezwykle skuteczne i sprawdza się nawet przy dużej nadwadze, jeśli tylko wstawki znajdują się dokładnie na wysokości talii i mają odpowiedni kształt. Wstawki muszą się wyróżniać ukośnymi cięciami, tak przy przypominać klepsydrę – daje to wrażenie wcięcia w talii. I co ważne, to boczne wstawki powinny być ciemniejsze, tak by w oczy rzucał się ten jasny, zwężony fragment sukienki.
Można też zastosować połączenie blokowe, z ukośną linią. Sukienka ma krój tuby, ale dolna jej część jest w ciemniejszym kolorze – oba bloki łączy ukośne przeszycie biegnące od biustu do biodra.
Czy można nosić wzory?
Nie jest prawdą, że przy dużym brzuchu wolno nosić jedynie ciemne, gładkie ubrania. Bluzka czy sukienka może być wielobarwna, liczy się po prostu właściwy dobór wzoru. Na pewno odpadają desenie bardzo kontrastowe, nieregularnie ułożone, tak że na brzuchu tworzą się jasne, przyciągające wzrok plamy. Natomiast motywy dość regularne, o rozmytych konturach i w spokojnej tonacji kolorystycznej można nosić bez obaw.
Szczególnie korzystne są wzory geometryczne, ułożone ukośnie, na przykład wydłużone romby, prócz tego egzamin zdają duże motywy roślinne, motywy zwierzęce, abstrakcyjne, cieniowane wzorki, klasyczna jodełka.
Czego należy unikać?
Stylizacje ukrywające brzuch nie muszą być nudne i wcale nie trzeba się trzymać wyłącznie kilku prostych wyszczuplających schematów. Niemniej są zasady, których warto przestrzegać, a to najważniejsze z nich:
- w okolicach talii nie nosimy żadnych bardzo jasnych i jaskrawych kolorów;
- rezygnujemy z pasków, chyba że są one cienkie i noszone wysoko pod biustem;
- unikamy spódnic, w których plisy albo drobne marszczenia zaczynają się przy samym pasku;
- nie nosimy żadnych poziomych i szerokich wzorów;
- rezygnujemy z bardzo cienkich, mocno elastycznych bluzek i koszulek;
- nie nosimy żakietów z dwurzędowym zapięciem;
- nie wpuszczamy bluzek pod pasek spodni lub spódnicy.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.