Jak się ubrać w stylu nowojorskiej ulicy?

 

Mieszkanki Nowego Jorku interesują się modą, lubią wyglądać dobrze, ale jeszcze bardziej cenią sobie swój osobisty komfort. Dlatego stylizacje casualowe w niczym nie ograniczają codziennej aktywności. Sukienki codzienne są proste, gustowne, często minimalistyczne, podobnie spódnice, spodnie, bluzki czy swetry. Najprostsze zestawy to wygodne dżinsy rurki i modna koszula, ciemne legginsy i obcisły top, klasyczne spodnie i zwykła bluzka z małym dekoltem. Buty mogą mieć obcas, ale niekoniecznie są to niebotycznie wysokie szpilki, zwykle wystarczy kilkucentymetrowy słupek, nieduża platforma, kowbojskie obcasy.

 

Casualowe stylizacje mają jednak podkreślać atuty figury. Jeśli nogi są długie i zgrabne, obowiązkowo nosimy wzorzyste legginsy, jeśli brzuch jest płaski i wyćwiczony, częstym elementem stroju są koszulki odsłaniające pępek. Wszystko to jednak wolne jest od nachalności i wulgarności, a to dlatego, że odsłanianie ciała jest tylko częściowe.

 

Zamiłowanie do wygody często też prowadzi do tworzenia stylizacji mocno ekscentrycznych, które w innych miejscach uchodziłyby wręcz za bezguście. W Nowym Jorku to nie ma jednak znaczenia. Można łączyć sukienki z męskimi pantoflami, cienkie spodenki w wielkimi, grubymi swetrami, sportowe buty z lakierowaną torebką, etc.

 

 

Wygoda wygodą, ale nowojorczycy lubią rzeczy dobrej jakości. Nie musi to być koniecznie coś z najdroższej kolekcji, jednak na nowojorskiej ulicy w cenie są rzeczy dobrze uszyte, z wysokiej jakości materiałów. Również osoby starsze dbają o to, by się dodatkowo nie postarzać staroświeckimi dodatkami, chyba że to świadomy zabieg nawiązujący do stylu vintage. Nowojorskie kobiety bardzo dbają też o to, by nosić rzeczy odpowiednie do swojego rozmiaru. Nie mają kompleksów i nawet gdy figura jest daleka od doskonałości, chętnie sięgają po dopasowane rzeczy, dzięki czemu wyglądają znacznie lepiej niż ich koleżanki z innych miast, preferujące workowate ciuchy mające zatuszować nadwagę.

 

Bez względu na to, czy strój jest sportowy, czy bardziej elegancki, zawsze stylizacja ma na celu podkreślić atuty i optycznie odmłodzić, stąd duże przywiązanie do markowych drobiazgów w wesołych kolorach, np. ładnych okularów, modnych torebek, markowych apaszek. A choć nowojorczycy nie stronią od nonszalancji w swoim ubiorze, to na pewno w ich stylizacjach, choćby najbardziej zwyczajnych, nie ma miejsca na powyciągane ubrania, nadprute szwy, rozklapane buty czy zniszczone torebki.

 

Zamiłowanie do wygody widać także w dużym przywiązaniu do sportowych akcesoriów. Nowojorczycy w każdym wieku najchętniej poruszają się po swoim mieście w sportowych butach, noszą je również do ubrań eleganckich. Młodsi preferują oczywiście najmodniejsze modele sportowego obuwia, starsi pozostają wierni klasycznym modelom i spokojniejszym kolorom. Sportowe buty nie będą razić np. w połączeniu z czarnym garniturem, jeśli też będą w takim kolorze, a ich fason będzie się skłaniał bardziej ku klasyce niż najnowszym trendom. Kobiety nierzadko też w imię sportowej elegancji rezygnują z torebek na rzecz bardziej praktycznych plecaków, które również można nosić tak do dresów, jak i sukienek czy wyjściowych spodni.

 

Sportowe ubrania w nowojorskim stylu powinny być kolorowe. Jeśli bluza do dżinsów, to nie szara, ale na przykład malinowa lub żółta, również inne akcesoria, od plecaków po czapeczki, lepiej wyglądają, jeśli są w jakimś soczystym kolorze. Natomiast t-shirty noszone w ciągu dnia zazwyczaj nie są gładkie, ale ozdobione napisem, najczęściej jakimś zabawnym sloganem.

 

 

Nowy Jork kocha czerń. To kolor dominujący, tak u kobiet, jak i u mężczyzn. Co jednak charakterystyczne, czerń nie jest tylko jednym z kolorów stylizacji, ale występuje jako total look. Kobiety noszące się na czarno zazwyczaj są ubrane w ten kolor od stóp do głów, od czasu do czasu wzbogacają go jednak jeszcze jednym, kontrastowym kolorem.

 

Czerń pojawia się w rozmaitych stylistykach i można tu bez problemu wybrać coś dla siebie. Na nowojorskich ulicach spotka się zarówno zestawy oparte na surowej klasyce, jak i stroje retro albo romantyczne kompozycje. Czarny total look nosi się przez cały dzień, nie tylko wieczorem, choć na większe okazje czerni towarzyszą drogie, złote ozdoby. Mieszkanki Nowego Jorku starają się jednak, by czarny strój nie był zwyczajny, więc albo stawia się na bardzo drogie, markowe ubrania, albo wybiera się rzeczy ekstrawaganckie, miesza różne faktury i stosuje niekonwencjonalne dodatki. Dlatego nowojorski total look nie jest po prostu zwykłym czarnym ubiorem, ale prawdziwą kreacją.

 

 

Nowojorczycy lubią się wyróżniać. Są dumni ze swojego miasta i własnej wyjątkowości, co podkreślają także strojem. W wielu stylizacjach da się zauważyć obecność jednego, bardzo charakterystycznego koloru, który wybija się na pierwszy plan. Bardzo popularna jest chociażby żywa czerwień, jaskrawa żółć, pomarańcz, turkus, zgniła zieleń. Taki kolorowy akcent najczęściej otoczony jest czernią albo innymi neutralnymi barwami, np. beżem. Dzięki temu wyrazista, kolorowa rzecz jest jeszcze lepiej widzialna.

 

Można też iść na całość i założyć na siebie same kolorowe rzeczy, ale w takim przypadku zestawienia kolorów i wzorów muszą być jak najbardziej szokujące. Jeśli zielone spodnie, to wściekle pomarańczowy sweter, a jak sukienka jest w kwiatki, to żakiet powinien być w wielką kratę. Dozwolone jest tu pełne szaleństwo, ale wciąż nie należy zapominać o tym, by wszystkie elementy stroju pasowały do siebie. Można więc w swojej stylizacji wykorzystać np. motyw roślinny, tyle że na spodniach będą to liście, a na bluzce kwiaty. Albo trzymać się jednej tonacji kolorów i w jej obrębie miksować przeróżne wzorki i desenie. Mocne kolory bardzo często też pojawiają się na ekscentrycznych dodatkach, co podkreśla odwagę nowojorczyków w doborze akcesoriów.

 

 

Nowojorskie kobiety słyną ze swojej elegancji i poczucia smaku. Obok dziewczyn w najbardziej szalonych strojach znajdziemy więc kobiety przywiązane do klasyki najwyższej jakości. Czerń, biel, szarości, beże – to ulubione barwy nowojorskich kobiet sukcesu. Nie byłyby jednak sobą, gdyby nie dodały do takiego zestawu odrobiny nowojorskiej ekstrawagancji. Stonowane kolory wyglądają zupełnie inaczej, jeśli towarzyszy im ciekawa forma, np. spódnica ołówkowa z asymetrycznym marszczeniem na biodrze albo biurowa torebka ozdobiona frędzlami. W nowojorskiej elegancji liczy się niebanalność, to znacznie ważniejsze od tego, ile się wydało na żakiet czy pantofle.

 

Kobiety preferujące stylową elegancję częściej wybierają buty na wysokim obcasie, ale w tym przypadku absolutnie nie oszczędzają na jakości. Ponieważ prowadzą aktywny tryb życia, ich buty muszą być bardzo wygodne, dlatego naczelną zasadą jest kupowanie jednej pary porządnych szpilek zamiast kilku par gorszej jakości. Jeśli chodzi o fason, można trzymać się sprawdzonej klasyki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by wybrać szpilki o nietypowej formie, np. z gęstym wiązaniem wokół kostki.

 

 

W nowojorskich stylizacjach nie może zabraknąć kapelusza. Latem świetne będą te słomkowe, jesienią i zimą można sięgnąć po kolorowy filc, który fantastycznie ozdobi np. czarną stylizację. Kapelusz dodaje szyku nawet najprostszej stylizacji i pasuje w każdym wieku, jest też dodatkiem bardzo praktycznym, więc choćby dlatego warto po niego sięgnąć.

 

Drugi typowy dla nowojorskiej ulicy dodatek to futro. Długie, futrzane płaszcze to dzisiaj już raczej rzadkość, ale za to sztuczne futerka w postaci krótkiej kurteczki albo futrzane kamizelki to bardzo powszechny widok. Futrzana kamizelka pasuje i do dżinsów, i do sukienki, jest więc bardzo uniwersalna.

 

Jeśli zaś chodzi o okrycia wierzchnie, to na nowojorskiej ulicy widzi się głównie długie, luźne płaszcze, zawsze całkowicie rozpięte. Płaszcze są często bardzo kolorowe, np. w odcieniu miodowym albo wrzosowym.

Źródło: http://balakier-style.pl/jak-ubiera-sie-nowojorska-ulica/

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.