Jak przygotować modny, zimowy strój w skandynawskim stylu?
data publikacji: 24.01.2020 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Skandynawska wersja athleisure
Styl athleisure można nosić przez cały rok. Zimą trzeba po prostu zadbać o cieplejsze fasony, stąd obecność grubych dzianin, wełny oraz modnego futerka. Spodnie są w dresowym fasonie, do nich zakładamy luźną bluzę albo casualowy sweter. Zestaw jest w neutralnym kolorze, na przykład czarny, ale pojawiają się w nim jaskrawe akcenty, jak czerwone lampasy na spodniach czy wielki, biały napis na bluzie.
Buty są sportowe, w kontrastowym kolorze, a zamiast puchowej kurtki mamy stylowe futerko lub długi kożuch. Okrycie wierzchnie odcina się kolorystycznie od ubrań pod spodem, podobnie jak zimowe akcesoria, unikamy jednak zbyt pstrokatych kolorów – można trzymać się na przykład czerni, bieli i brązu, a jako ożywiający strój dodatek wykorzystać czerwień lub neonową żółć.
Spodnie dresowe można zastąpić grubą, dzianinową spódnicą maxi w sportowym fasonie. Botki są wtedy troszkę elegantsze, na koturnach lub z połyskującej skóry, a torebka jest wężowa, w nasyconym kolorze.
Pomysł na biel i brąz
Skandynawski styl cechuje minimalizm, a biel jest ważnym kolorem w takiej estetyce. Do tego biel bardzo atrakcyjnie wygląda na typowo zimowych fasonach jak dżinsy, grube spodnie, wełniany sweter czy dzianinowa sukienka maxi z ciepłym kominem pod szyją.
Biel nie doda kilogramów, jeśli fasony będą ładnie dopasowane do sylwetki i połączone tak, by utworzyć jednolity blok – idealnie nada się tu długa sukienka codzienna albo komplet typu spodnie plus sweter. Na wierzch zakładamy jeszcze brązowy kardigan o nowoczesnym kroju, do kolan albo nawet dłuższy, z wąskim kołnierzem i zapięciem podkreślającym talię.
Takie ułożenie kolorów sprawia, że biel optycznie wysmukla sylwetkę, dlatego płaszcz bądź kurtka powinny być w jeszcze głębszym odcieniu brązu. Prostą stylizację wykańczamy drapieżnym akcentem jak botki w panterkę czy szal w tygrysie pręgi.
Nowoczesna spódnica ze skóry
Skórzane ubrania często pojawiają się w skandynawskich stylizacjach, a spódnica ze skóry jest jedną z najchętniej wybieranych opcji. Dominują fasony nowoczesne, nierzadko z ekstrawaganckim wykończeniem, a tak ciekawy krój warto podkreślić kontrastową stylizacją.
Najlepsza jest spódnica w dość jasnym, stonowanym kolorze jak spiżowy brąz. Sweter ma prosty krój i jest z czarnej dzianiny, czarne są również grube, matowe rajstopy oraz zimowe botki. Kontrastowy jest za to płaszcz, na przykład z szarej, melanżowej wełny.
Mamy tu same neutralne kolory, ale dzięki temu, że wyraźnie różnią się one między sobą, stylizacja złożona z prostych fasonów nie wydaje się nudna. Pozostałe akcesoria też dobieramy tak, by powstały kontrasty, dlatego gdy płaszcz jest szary, szalik i rękawiczki są czarne albo białe.
Skandynawski, czarny total look
W zimowej odsłonie skandynawskiego stylu czerń jest wiodącym kolorem. Nierzadko występuje w wersji total look, a najważniejszą cechą takiej stylizacji jest lekkość kroju oraz zróżnicowane faktury.
Czarne ubrania nie przytłaczają sylwetki, są raczej luźne, o miękkiej linii. Idealnie sprawdzą się tu spodnie dzwony albo palazzo, swetry oversize z elastycznej dzianiny, mocno rozkloszowane spódnice, sukienki wyjściowe z plisami. Obok nowoczesnych fasonów może pojawić się coś romantycznego, jak bluzka z wiktoriańskim karczkiem czy spódnica z ozdobną falbaną.
Warto eksperymentować z tkaninami – spodnie są na przykład ze skóry, a bluzka aksamitna albo do wełnianych spodni zakładamy koronkowy top i marynarkę z żakardu. Ciekawym pomysłem są akcenty retro, jak na przykład dwurzędowy płaszcz z gniecionej skóry, lakierowane kozaki na szerokich, kwadratowych obcasach czy kuferek vintage z krokodylej skóry.
Czarny total look można wykończyć odrobiną bieli, na przykład na butach albo na torebce. Biel powinna być nowoczesna, a nawet ekstrawagancka, jak na przykład modne tej zimy kozaczki na niskich szpileczkach.
Nie tylko czerń
Skandynawski total look nie musi opierać się na czerni. Są i inne kolory, które świetnie sprawdzą się tej roli, a na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim granat, szarości oraz brąz. To neutralne odcienie, dlatego nie trzeba się ograniczać do surowej prostoty.
Minimalistyczny sweter może mieć na przykład szerokie mankiety z grubego ściągacza, spódnica jest ze sztruksu, wykończona skórzanymi lampasami, prosta sukienka wizytowa jest zapinana na srebrny suwak i ma asymetryczne wstawki z tiulu, a spodnie zdobią geometryczne, wąskie przeszycia.
Kolor może być ten sam na wszystkich ubraniach i dodatkach, ale dla wzmocnienia efektu dodajemy mały, kontrastowy drobiazg albo sięgamy po jedną rzecz o ozdobnej fakturze, jak koszula z koronki czy sweter z melanżowej wełny przetykanej metalicznymi nitkami.
Sprawdzi się też łączenie różnych odcieni tego samego koloru, a najlepszy efekt jest wtedy, gdy jednolity blok przełamany zostanie czymś jaskrawszym lub dużo jaśniejszym – mamy na przykład granatowe dżinsy i granatowy sweter, spod którego wystają błękitne mankiety koszuli albo jasnobrązowy płaszcz, beżowe kozaki i torebkę z lakierowanej, czekoladowej skóry.
Nowocześnie, ale w klimacie retro
Skandynawski minimalizm chętnie korzysta z motywów retro, choć są one oczywiście uwspółcześnione i w nieco surowszej wersji. Szczególnie popularne są motywy z lat 60- tych i 70-tych, przede wszystkim spodnie dzwony, sztuczne futerka w intensywnych odcieniach, trapezowe spódnice midi, dużo sztruksu i zamszu, lakierowane wstawki.
Całość prezentuje się ekstrawagancko, ale i harmonijnie. Mocniejsze kolory występują w zestawach monochromatycznych – to na przykład szerokie spodnie w bordowo-pudrowe romby, ciemnoczerwony golf oraz burgundowe futerko o fakturze baranka. Barwy neutralne można zestawiać kontrastowo, łącząc na przykład sztruksową, błękitną spódnicę z koszulą w czarno-szary wzorek i z ciemnobrązowym futerkiem.
Do ubrań w stylu retro dokładamy nowoczesne akcesoria, lub odwrotnie, dodatki vintage są ozdobą minimalistycznych zestawów. Biżuteria powinna być okazała, o futurystycznej formie, z chłodnego, jasnego metalu.
Z dodatkiem kratki
Krata to jeden z najmodniejszych wzorów tego sezonu. Pojawia się także w skandynawskiej stylistyce, zazwyczaj na nowoczesnych, luźnych fasonach jak spodnie dzwony czy sportowa marynarka. Krata jest w stonowanych odcieniach, ale kontrastowa względem reszty stroju – przykładowo, do czerni dokładamy wzór biało-szary, do szarości pasuje czarna krata z niebieskimi i czerwonymi akcentami.
Klasyczne, eleganckie fasony z kraciastym motywem warto wykorzystać w stylizacji casualowej. Łączymy je z rzeczami sportowymi – mamy na przykład czarne dżinsy, czarną bluzę z kapturem i szaro-beżową marynarkę oversize.
Sukienka w kratę? Nada się fason maxi, zwiewny, mocno rozkloszowany, z romantycznymi detalami, mile widziane są kreacje patchworkowe. Do sukienki w kratę zakładamy ciężkie, skórzane buty na ściętych obcasach, kurtkę z kożuszka i dużo wełnianych dodatków w tradycyjnym, skandynawskim stylu.
Jaskrawe akcenty
Skandynawski styl kojarzy się z chłodnymi, stonowanymi barwami, ale całkiem często w takim minimalistycznym zestawie pojawia się coś jaskrawego – to przede wszystkim kolory ze skandynawskich flag, czyli żółty, niebieski i czerwony.
Kolorowe wstawki nie ograniczają się do małych dodatków jak rękawiczki czy czapka. Żółta może być na przykład puchowa kurtka, do białych spodni zakładamy czerwony, długi sweter z grubej wełny, a szarą sukienkę maxi ożywiają kozaki w intensywnym odcieniu niebieskiego.
Można też, na przykład z niebieskiego, zrobić kolor wiodący dla całej stylizacji – zakładamy niebieską spódnicę z zamszu i nowoczesną, niebieską bluzkę koszulową, do tego białe botki, szary, wełniany kardigan i biały puchowy płaszcz. Innym rozwiązaniem są kontrastowe dodatki – do szarych ubrań zakładamy czerwone, wysokie kozaki, a zimowe akcesoria są z żółtej wełny.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu