Jak nosić wiosenne sukienki z obniżoną talią?
data publikacji: 15.03.2020 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Komu pasuje fason z obniżoną talią?
Sukienki z niskim stanem to idealny fason dla kobiet o smukłej, chłopięcej figurze bez wyraźnie zaznaczonej talii. Dzięki takiej sukience można w efektowny sposób
wyeksponować swoje nogi i jednocześnie ukryć brak wcięcia w pasie, dlatego też najlepsze będą modele mini, kończące się mniej więcej w połowie ud. Warto wybierać fasony na cienkich ramiączkach i z głębokim dekoltem, tak by pokazać jeszcze ramiona i szczupłe plecy, dobrym pomysłem jest wykończenie typu woda, co pomoże optycznie powiększyć biust.
Sukienki wyjściowe z obniżoną talią to także świetna opcja dla kobiet o figurze typu jabłko. Tutaj największym problemem jest brzuch, dlatego sukienki odcinane w talii oraz fasony mocno dopasowane do figury są kiepskim wyborem, za to kreacja lekko zbluzowana i z talią zaznaczoną na wysokości bioder pomoże ukryć te najbardziej kłopotliwe partie ciała. Trzeba jednak pamiętać, że wydłużając optycznie tułów za pomocą obniżonego stanu skraca się trochę nogi, dlatego taka sukienka powinna mieć szpiczasty dekolt i zwiewny, rozkloszowany dół.
Przy pełnej figurze fason z obniżaną talią również może zatuszować pewne mankamenty figury, ale musi to być odpowiednio dobrany krój. Na pewno nie powinna być to klasyczna sukienka w stylu lat 20-tych, a raczej model nowoczesny, na szerokich ramiączkach i z dekoltem V, dość luźny, ale nie oversize. Odcięcie nie może podkreślać najszerszych obwodów ciała, dlatego najlepsze będą sukienki z przeszyciem na wysokości ud, z długą, niezbyt mocno pomarszczoną falbaną na dole i wyszczuplającymi zaszewkami na tułowiu.
Korzystne dla figury są też sukienki asymetryczne – przeszycie jest umieszczone nisko, ale nie poziomo, a ukośnie, dzięki czemu sylwetka optycznie się wydłuża, a sama kreacja nabiera bardziej nowoczesnego wyglądu. Sukienki z obniżonym stanem najlepiej jest nosić solo, jeśli jednak potrzebne jest dodatkowe okrycie, to musi być ono krótkie – polecane są pudełkowe żakiety, dżinsowe kurtki sięgające talii, obcisłe kardigany.
Kiedy unikać takiego fasonu?
Najgorzej sukienki z obniżoną talią wyglądają na klepsydrach i gruszkach. Klepsydry mają proporcjonalną budowę ciała, dlatego ubrania zakrywające naturalną talię zazwyczaj psują figurę dodając jej optycznie kilogramów. Sukienki z obniżonym stanem sprawdzą się w zasadzie tylko wtedy, gdy górna część jest dopasowana do ciała, z wyraźnym taliowaniem, a na udach doszyta jest ozdobna falbana.
Dla gruszek taki fason jest jeszcze gorszym wyborem, ponieważ obniżona talia bardzo akcentuje dolne partie ciała, a gruszki najczęściej narzekają właśnie na zbyt masywne biodra i uda. Sukienka z obniżoną talią musi więc być maksymalnie uproszczona, co oznacza brak plis, zakładek i ozdobnych marszczeń – dolna część sukienki powinna mieć krój trapezowy, z gładkim wykończeniem, dobrze też, gdy odcięcie znajduje się wysoko na biodrach.
Dobrym rozwiązaniem są sukienki z bogato zdobionym dekoltem, tak że uwaga koncentrować się będzie raczej na biuście, a nie na biodrach. Proporcje optycznie wyrówna także ciekawy, geometryczny wzór, który układa się tak, nogi wyglądają na dłuższe i szczuplejsze.
Z modnymi, metalowymi dodatkami
Proste sukienki wizytowe z obniżoną talią bardzo ładnie wyglądają w otoczeniu srebra oraz złota. Metalowe dodatki powinny być wyraziste, ale nie mogą przytłaczać kreacji, dlatego ograniczamy się do maksymalnie dwóch ozdobnych akcesoriów – mamy na przykład szeroką, złotą bransoletkę oraz wiosenne sandały ze złotymi klamerkami.
Jeśli sukienka jest uszyta z cienkiego, zwiewnego materiału, idealna będzie biżuteria w stylu retro, ale gdy kreacja swoim krojem mocno nawiązuje do stylistyki vintage, szukamy ozdób bardziej współczesnych, geometrycznych albo inspirowanych modą industrialną.
Modne są połączenia różnych metali, co sprawdza się szczególnie wtedy, gdy sukienka jest w neutralnym kolorze, na przykład biała albo czarna – można do takiej kreacji założyć srebrne sandały i złotą biżuterię, pilnując jedynie, by wszystkie metaliczne akcesoria miały podobny połysk.
Nowoczesny styl boho
Wiosenne sukienki z obniżonym stanem często są w stylu boho, a więc mają romantyczne, falbaniaste wykończenie, pojawiają się też dekoracyjne, etniczne hafty i bufiaste rękawki. Takie sukienki warto połączyć z minimalistycznymi akcesoriami boho – mamy skórzane, brązowe sandały, ale o bardziej nowoczesnej formie, na przykład z szerokimi paskami i metalowym zdobieniem, geometryczną torebkę z niewyprawionej skóry, prosty wisiorek z wielkim turkusem.
W przypadku, gdy sukienka jest ozdobiona wyrazistym, wielobarwnym, etnicznym wzorem, ciekawie zaprezentują się dodatki klasyczne, ale w jaskrawych kolorach – przykładowo, jeśli wzór jest turkusowo-czerwony, to można do sukienki założyć czerwone szpilki oraz turkusową kurteczkę.
Na chłopczycę
Oryginalne sukienki z obniżoną talią zrywały z typowo kobiecą modą, dzięki czemu powstał popularny do dzisiaj styl ‘na chłopczycę’. Idealnie sprawdza się on właśnie wiosną, gdy dominują fasony lżejsze, ze zwiewnych tkanin – dołożenie do takiej kreacji męskich akcesoriów pomoże stworzyć interesujący kontrast.
Jeśli chodzi o buty, to najlepsze są oksfordki. Do sukienek wzorzystych i bardzo kolorowych pasują oksfordki w neutralnych kolorach, ale gdy sukienka jest w spokojnych barwach, to właśnie buty mogą nadać ton całej stylizacji, szukamy więc na przykład modelu dwukolorowego albo z lakierowanymi wstawkami.
Torebka powinna być na bardzo długim pasku, w strojach wizytowych stawiamy na torebki noszone w dłoni, niezbyt duże i o lekko zaokrąglonych kształtach. Z biżuterii możemy zrezygnować albo dajemy tylko jedną, dość skromną ozdobę, na przykład długi wisiorek z metalową zawieszką albo wiszące kolczyki z podłużnymi kamieniami.
W młodzieżowym stylu
Podobny charakter mają stylizacje sportowe. Ładne sneakersy, niewielki plecaczek, kolorowa apaszka – to akcesoria, które idealnie uzupełniają wiosenną sukienkę z cienkiej, miękkiej dzianiny. Sukienki codzienne mogą nawet posłużyć za tunikę – jeśli kreacja jest krótka, zakładamy do niej wzorzyste legginsy albo dżinsy skinny.
Jeśli sukienka ma bardzo młodzieżowy krój i ozdobiona jest dodatkowo romantycznym, kwiatowym wzorkiem, szukamy akcesoriów bardziej klasycznych, eleganckich –
rezygnujemy z młodzieżowych butów na rzecz tradycyjnych, białych lub czarnych tenisówek, w miejsce plecaczka dajemy prostą, skórzaną lub zamszową torebkę listonoszkę i dokładamy jeszcze stylową biżuterię z dodatkiem złota lub srebra.
Można też sięgnąć po nowoczesne akcesoria casualowe, na przykład proste, metaliczne klapki na grubych podeszwach, krótką skórzaną kurtkę ramoneskę, geometryczną torebkę z fakturowanej skóry.
Czy buty na obcasach są konieczne?
W przypadku sukienek, które mogą nieco poszerzać sylwetkę, bardzo często poleca się buty na obcasach. To rzeczywiście bardzo pomaga, ale też ważny jest fason butów oraz ich kolor – szpilki w mocno kontrastowym kolorze wcale nie będą lepsze od cielistych balerin.
Buty wyszczuplą nogi, jeśli będą tworzyć poziomych przecięć – przykładowo, czarne szpilki na gołych nogach dają właśnie taki efekt, bo wyraźnie odcinają się od skóry, zwłaszcza gdy sukienka jest dość jasna. Ciemne buty zakładamy przede wszystkim do sukienek dłuższych, w mocniejszych kolorach, przydają się też ciemne rajstopy, dzięki którym stylizacja stanie się bardziej jednolita. Natomiast gdy sukienka jest jasna i rezygnujemy z rajstop, polecane są buty w odcieniach pastelowych, nude, brązowe albo szare.
Sukienki z obniżoną talią są przeważnie dość luźne, dlatego lepiej wyglądają z butami o troszkę masywniejszej formie. Wiosną idealne są pantofle peep toe – są nieco cięższe od klasycznych szpilek, ale nie przytłaczające. Sandały i klapki w nowoczesnym stylu, z szerszych pasków i na grubszych obcasach, także pasują do sukienek z obniżonym stanem.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.