Jak nosić przezroczyste sukienki?
data publikacji: 23.05.2016 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Nie przesadzać z nagością
Odsłanianie nawet dużych fragmentów ciała nie jest dzisiaj niczym szokującym, wciąż jednak przesadne epatowanie nagością jest uważane za przekroczenie granic dobrego smaku. Sukienki, które są całkowicie transparentne i więcej pokazują niż zakrywają, rzadko kiedy wyglądają naprawdę dobrze i pasują jedynie ekscentrycznym stylistkom, które znane są ze swoich niekonwencjonalnych ubiorów. Koronkowe, ażurowe kreacje nadają się niemal wyłącznie na szalone imprezy, a eleganckim przyjęciu będą raczej źle odebrane. Generalnie wciąż obowiązuje zasada, że stylowy ubiór nie odsłania zbyt wielu fragmentów ciała, dlatego eleganckie sukienki wizytowe najczęściej nie są całkowicie przezroczyste, a jedynie posiadają transparentne wstawki w kilku miejscach.
Druga rzecz – przy sukienkach przezroczystych absolutnie wymagana jest nienaganna sylwetka. Jeśli planujemy się pokazać w kreacji, która mocno odsłania ciało, to raczej nie wypadniemy dobrze ukazując światu wyraźną oponkę na brzuchu czy mało zgrabne nogi. Dotyczy to zwłaszcza sukienek z bardzo prześwitującego materiału, np. cienkiego szyfonu, który bezlitośnie obnaży wszelkie mankamenty figury. Duże przezroczystości nie bardzo też pasują kobietom starszym, które w swoim stroju powinny się ograniczyć co najwyżej do paru odważniejszych wstawek.
Kiedy unikać przezroczystości?
Transparentnych sukienek na pewno nie wypada nosić na wielkie przyjęcia i eleganckie bale. Sukienki wieczorowe mogą być odważniejsze od zwykłych ubrań, ale najczęściej sprowadza się to do tego, że kreacja ma po prostu głębszy niż zazwyczaj dekolt oraz większe wycięcie na plecach. Jedynie te najbardziej ekstrawaganckie kreacje mają transparentne spódnice, ale w pozostałych przypadkach, jeśli pojawiają się przezroczystości, to są one niezbyt wielkie i dość dyskretne.
Na pewno też nie należy nosić transparentnych ubrań do pracy. W biurze nawet sukienki z niewielkimi przezroczystymi detalami oznaczają stylową wpadkę – sukienki muszą być pełne i nie mogą odsłaniać brzucha, piersi czy górnej części ud. Nawet jeśli do sukienki nosimy żakiet, prześwitujące materiały w służbowym ubiorze są kiepskim pomysłem, dlatego należy się wystrzegać tego typu rozwiązań.
Co odsłaniać?
Najbezpieczniejsze są sukienki, które odważnie pokazują tylko jeden fragment ciała, np. nogi albo bardzo głęboki dekolt. W przypadku przeźroczystej spódnicy można odsłonić nogi na całej długości, jeśli oczywiście ich kształt jest bez zarzutu. Do takiej sukienki warto założyć mocno zabudowaną, matową spódnicę – idealne będą majtki przypominające dopasowane szorty, w kolorze dokładnie takim samym jak sukienka. Do transparentnej spódnicy można też założyć króciutką mini, dzięki czemu kreacja nie będzie się prezentować zbyt wyzywająco. Góra takiej sukienki nie powinna już niczego odsłaniać, najlepsze będą wysoko zabudowane topy na szerokich ramiączkach. Spotyka się jednak suknie, które mimo przezroczystej spódnicy posiadają także prześwitującą górę, warto jednak, by nagości nie było za wiele, zakryć całkowicie biust i pozostawić odsłonięty jedynie brzuch oraz ramiona.
Jeśli zaś chodzi o przezroczyste wstawki przy dekolcie, to najładniej taki panel wygląda na średniej wielkości biuście. Panie hojniej obdarzone przez naturę mogą w takiej eksponującej piersi sukience wyglądać bardzo wulgarnie, dlatego lepiej wtedy postawić na mocniej wycięty gorset. Transparentne sukienki często mają specjalne wstawki na wysokości biustu, dzięki czemu można zrezygnować z bielizny, a i tak niczego nie będzie widać. Jeśli jednak sukienka nie posiada takiej maskującej wstawki, przyda się ładny stanik z gładkiego, nieprzezroczystego materiału. Dół takiej sukienki powinien już być normalny, bez prześwitów, można jednak pozwolić sobie na długość do połowy uda.
Nie każdy kolor pasuje
Jeśli chcemy, by przezroczysta kreacja wyglądała gustownie, musimy bardzo uważać na kolory. Ponieważ fason sukienki jest odważny, warto go jakoś zrównoważyć, a najlepszy będzie właśnie stonowany kolor. Przezroczystości zupełnie inaczej wyglądają przy sukienkach w spokojnych, neutralnych barwach, a inaczej przy odcieniach krzykliwych i jaskrawych. Na przykład róż, który sam z siebie kojarzy się z kiczem, wymaga bardzo eleganckiej oprawy, a tiulowe wstawki odsłaniające ciało raczej takiego efektu nie zapewnią. Również sukienki w panterkę czy w innym neonowym kolorze raczej nie będą dobrze się prezentować, gdy pojawią się na nich liczne przezroczystości.
Natomiast sukienki koktajlowe w kolorze czarnym, granatowym, szarym czy ciemnozielonym, mimo transparentności, wciąż mogą być eleganckie. Ciemny kolor uspokaja stylizację i dodaje jej klasy, dlatego decydując się na przezroczystą suknię warto sięgać właśnie po takie łagodne kolory.
Przy licznych przezroczystościach nie przesadzamy też z dodatkami. Buty powinny być klasyczne, choć można sięgnąć po jakiś ciekawy kolor, np. odcień chabrowy do ciemnoszarej sukni. Nie należy też przesadzać z makijażem – ma podkreślać urodę, ale unikajmy bardzo krzykliwych kolorów, zwłaszcza na ustach. Z biżuterii można w ogóle zrezygnować.
Jaki materiał?
W ugrzecznieniu przezroczystej sukienki pomogą też materiały. Odważne fasony, które łatwo mogą przeistoczyć się w tandetę, bez trudu obronią się dzięki wysokiej jakości wykonania. Dlatego sukienki przezroczyste muszą być uszyte z luksusowej tkaniny. Sztuczna siateczka zawsze popsuje końcowy efekt, natomiast efektowna koronka doda szyku, podobnie jak szyfon czy prawdziwy tiul. Zawsze też warto wybierać materiały gęściej tkane, co sprawi, że kreacja będzie uwodzicielsko odsłaniać ciało, ale bez nachalnej nagości.
Przezroczysty materiał nie powinien też mocno opinać ciała, zwłaszcza gdy chodzi o nogi. Znacznie elegantsze są transparentne suknie z rozkloszowanym dołem i lekko bufiastymi rękawami, jedynie na brzuchu przezroczyste wstawki mogą być bardziej dopasowane. Za najmniej gustowne uchodzą sukienki całkowicie prześwitujące, obcisłe na całej swojej długości.
Przemyślany wybór bielizny
Skoro sukienka jest przezroczysta, to siłą rzeczy widać będzie spod niej bieliznę. A ta powinna stać się wtedy częścią stylizacji. Majtki powinny całkowicie zakrywać pośladki, dlatego najlepsze są wspomniane szorty albo klasyczne, zabudowane figi. Biustonosz – raczej nie z koronki, jeśli sukienka też jest z tego materiału; najlepiej sprawdzą się gładkie staniki z mikrofibry, o ciekawym kroju i zabudowanych miseczkach. Kolor bielizny musi oczywiście pasować do sukienki i najczęściej stosuje się ten sam odcień, można jednak poeksperymentować z kontrastami, np. zakładając do czarnej kreacji fioletowy albo niebieski biustonosz.
Bielizna powinna być dobrej jakości, idealnie dopasowana do ciała, tak by nie tworzyły się na skórze żadne fałdki czy wałeczki.
Warto też pamiętać, że jeśli materiał jest tylko półprzezroczysty, sukienka wygląda lepiej bez bielizny albo z bielizną cielistą i bezszwową – pokazywanie biustonosza czy majtek sprawdza się raczej wtedy, gdy materiał jest mocno prześwitujący i bielizna tworzy z kreacją mocny kontrast.
Łączenie materiałów
Skoro prześwitujące sukienki nie muszą być w całości uszyte z transparentnego materiału, z czym warto je łączyć? Na pewno z innymi szlachetnymi tkaninami, np. jedwabiem. Można też łączyć szyfon z gęstą, nieprzezroczystą koronką albo dżersejem. Ciekawe są również połączenia cienkich tkanin z tymi bardzo grubymi, np. szyfon z aksamitem. Gładkie, przezroczyste materiały warto zestawiać z tkaninami fakturowanymi i na odwrót.
Jeśli zaś nie czujemy się w prześwitujących sukienkach zbyt pewnie, zawsze można sięgnąć po maskujące dodatki. Doskonałe będą modne, futrzane kamizelki, długie wdzianka przypominające marynarkę bez rękawów, oversizowe kardigany, wielkie chusty. Śmiało też można przezroczystą sukienkę założyć na inne ubrania, np. wąskie spodnie, obcisłą sukienkę albo długi top. Sukienki codzienne w stylizacjach casualowych warto zestawiać z flanelowymi koszulami, skórzanymi i dżinsowymi kurtkami, długimi swetrami.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.