Jak nosić jaskrawe kolory przy nadwadze?
data publikacji: 10.10.2019 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Ten właściwy odcień
Jaskrawe kolory wyglądają źle, jeśli nie są dobrane pod kątem typu urody. Ma to znaczenie także dla kształtu sylwetki, ponieważ jaskrawy, zbyt mocno kontrastujący z odcieniem cery kolor faktycznie będzie pogrubiał i psuł odbiór stylizacji. Kobiety plus size szczególnie powinny uważać na dopasowanie barw w swoim stroju, dlatego przed założeniem upatrzonego jaskrawego ubrania należy sprawdzić, czy rzeczywiście jest to odcień, który służy urodzie.
Dla wiosen, które mają ciepłą cerę i łagodne rysy twarzy, najlepsze są kolory energetyczne, ale niezbyt ostre, jak na przykład turkus, chabrowy niebieski, słoneczna żółć, morska zieleń, nasycona łososiowa czerwień. Typy letnie, o chłodnej cerze i mało kontrastowych rysach twarzy, muszą unikać kolorów bardzo żywych i ciepłych, najbardziej twarzowe są za to intensywne odcienie niebieskiego, chłodne fiolety i róże, zimne zielenie, głębokie bordo. Jesienie, czyli kobiety o ciepłej cerze i dość ciemnych włosach, powinny koncentrować się na takich kolorach jak czerwień, żółć i pomarańcz. Zimy, znane z mocno kontrastowej urody, muszą sięgać po kolory zimne, neonowe, jak na przykład fuksja, ostra żółć, krwista czerwień, intensywna, chłodna zieleń.
Elegancki fason dopasowany do sylwetki
Kobiety plus size, które chcą ładnie wyglądać w jaskrawych kolorach, powinny skupić się na ubraniach o eleganckim, lekkim kroju. Idealnie sprawdzą się tu fasony klasyczne, jak trapezowa spódnica i krótki, jednorzędowy żakiet, choć oczywiście bardziej współczesne modele także się nadają, jeśli tylko ładnie podkreślają sylwetkę – może to być modny, dwuczęściowy garnitur z geometrycznymi lamówkami, stylowy kombinezon z kopertowym, marszczonym dekoltem, nowoczesna garsonka z pudełkowym żakietem inspirowanym modą lat 60-tych.
Zdecydowanie unikać należy ubrań oversize, zwłaszcza tych bardzo długich i bezkształtnych, a jeśli w stroju pojawia się coś zwiewniejszego i luźniejszego, dla kontrastu należy dodać jakiś dopasowany fason – przykładowo, do szerokiej, trapezowej tuniki z dzwonkowatymi rękawami zakładamy proste spodnie lub grube legginsy z matowej dzianiny.
Elegancki akcent sprawi, że nawet te sportowe fasony wydadzą się mniej pogrubiające, jeśli więc mamy na sobie na przykład jaskrawe spodnie dresowe, to zamiast młodzieżowej bluzy lepiej założyć do nich gładką bluzkę koszulową albo gustowny pulower z wyszczuplającym dekoltem w serek.
Warto podkreślić talię
Do najczęstszych błędów popełnianych przez kobiety z nadwagą zalicza się maskowanie brzucha obszernymi ubraniami. To się nie sprawdza nawet przy wyszczuplającej czerni, a w przypadku kolorów jaskrawych daje jeszcze gorsze wrażenie, dlatego zawsze warto postarać się o to, by stylizacja podkreślała wcięcie w pasie.
Jaskrawe sukienki wyjściowe i żakiety powinny mieć taliowanie, w przypadku spodni najlepsze będą fasony z podwyższonym stanem albo biodrówki, jeśli brzuch jest duży, ale nogi są długie i zgrabne. Kardigany, koszule, luźne bluzki czy sukienki przewiązujemy paskiem – umieszczamy go nieco wyżej, pod biustem, dzięki czemu sylwetka optycznie się wysmukli, a talia wyda się szczuplejsza. Pasek nie powinien zbyt mocno odcinać się od jaskrawego ubrania, dlatego najlepszy będzie model w podobnym kolorze albo neutralny, na przykład z lakierowanej, beżowej skóry. Rezygnujemy z pasków bardzo szerokich i dekoracyjnych, zawsze też zwracamy uwagę, czy pasek nie wbija się za bardzo w ciało, tak że powstają nieestetyczne fałdki.
Dobre wrażenie robią długie, kolorystyczne bloki z wyszczuplającym wcięciem – przykładowo, różowy trencz w klasycznym fasonie wygląda znacznie lepiej niż różowy płaszcz o nowoczesnym, męskim kroju bez paska.
Jaskrawa tunika
Jeśli mimo wszystko wolimy zakryć brzuch i bardziej komfortowo czujemy się w luźnych ubraniach, to trzeba zadbać o to, by stylizacja nie wyglądała workowato. Luźna bluzka czy tunika musi prezentować się bardzo kobieco, dlatego sięgamy po ubrania z eleganckich tkanin jak na przykład szyfon. Fason powinien dobrze układać się na figurze nie dodając jej objętości. Idealne są dłuższe bluzki o asymetrycznym kroju, z ukośnymi przeszyciami i dolną krawędzią wykończoną w szpic. Przyda się efektowny dekolt podkreślający biust oraz szyję, na przykład szeroka łódka lekko odsłaniająca jedno ramię albo głęboki, półokrągły dekolt ozdobiony wąskimi, skrzyżowanymi tasiemkami.
Do luźnej tuniki zakładamy spodnie z wąskimi nogawkami oraz buty na wysokich obcasach albo koturnach. Spodnie muszą być nieco ciemniejsze od bluzki, dzięki temu nogi wydadzą się szczuplejsze, uważamy jednak na kontrasty – przykładowo, gdy tunika jest jasnożółta, bardziej pasować będą do niej spodnie brązowe lub oliwkowe, a nie czarne.
Warto też pomyśleć o zamianie luźnej tuniki na kardigan albo cienką narzutkę. Takie okrycie zakryje częściowo grubsze partie ciała, a gdy założymy pod spód dopasowaną, jaskrawą bluzkę i spodnie bądź spódnicę, daje to zwykle korzystniejszy efekt niż noszenie szerokiej, kolorowej tuniki – widoczny spod narzutki jaskrawy blok da wrażenie szczuplejszej figury.
Sukienka odcinana pod biustem
Sukienki wyjściowe o wyszczuplającym kroju to jeden z najbezpieczniejszych fasonów jeśli chodzi o jaskrawe kolory. Sięgamy po sukienkę midi, podkreślającej szczupły obwód nóg, natomiast talia zaznaczona jest wysoko pod biustem, jak w fasonie empire. Jaskrawa sukienka o takim kroju nie powinna być gęsto pomarszczona, znacznie korzystniejszy jest model szyty z klinów albo taki o nowoczesnej linii A.
Jaskrawa sukienka musi mieć dekolt w kształcie litery V, przy dość małym względem sylwetki biuście przyda się dekolt kopertowy z niewielkimi, ozdobnymi marszczeniami. Rękawy mają prosty krój i sięgają do łokci albo połowy przedramienia, długie rękawy, zwłaszcza te bufiaste albo dzwonkowate, powinny być uszyte ze znacznie cieńszej, przeźroczystej tkaniny jak tiul bądź szyfon.
Do sukienki zakładamy cieliste pantofle albo buty pastelowe, w tej samej tonacji – przykładowo, jeśli kreacja jest w odcieniu magenty, idealnie pasować będą do niej szpilki bladoróżowe albo lawendowe.
Kolorowy wzór
Ostry kolor można wprowadzić do stroju w mniejszej ilości, na wzorze. Wybieramy deseń o wydłużonej formie, regularny, z domieszką czerni oraz bieli. Do delikatniejszej urody pasują wzory mało kontrastowe, rozmyte, przy ostrzejszych rysach twarzy najładniej prezentują się desenie graficzne, z wyraźnie zaznaczonymi konturami.
Jaskrawy wzór zdobić może sukienki wizytowe i casualowe, printy bardzo ekstrawaganckie świetnie wyglądają na kopertowych bluzkach oraz długich, rozkloszowanych spódnicach z wysokim stanem.
Odważny, kolorowy deseń łączymy z czymś neutralnym – odcień dobieramy tak, by podkreślić charakter wzoru, jeśli więc print jest na przykład geometryczny, bardzo wyrazisty, dokładamy do niego coś czarnego, ale gdy jaskrawy kolor pojawia się na romantycznej łączce, lepszym dodatkiem będzie szary albo beżowy.
Dwa żywe kolory
Nadwaga nie wyklucza noszenia w jednym stroju kilku jaskrawych kolorów. Tu należy jednak pamiętać o zachowaniu wyszczuplających proporcji – kolorystyczne bloki układamy w schemacie 1:3 do 2:3. Oznacza to na przykład krótki, żółty top i turkusową spódnicę midi z podwyższonym stanem albo długie, różowe spodnie i czerwony T-shirt wpuszczony do środka.
Jeśli chcemy zastosować dwa jaskrawe kolory, to unikamy długich bluzek noszonych na wierzchu, źle wyglądać będą także połączenia sukienek mini z jaskrawymi rajstopami. Zawsze staramy się, by jeden z kolorów tworzył jak najdłuższy, jednolity blok, a granica pomiędzy odcieniami podkreślała szczupły obwód ciała.
Dobrym rozwiązaniem jest pionowy układ kolorów – mamy na przykład prostą, zieloną sukienkę midi oraz czerwony trencz albo pomarańczowy kombinezon na szerokich ramiączkach i długi, chabrowy kardigan z paskiem.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.