Jak nosić geometryczne wzory?

Sztuka tworzenia kompozycji

Geometryczne, wyraźne wzory to trudne kompozycje. Wyglądają fantastycznie na wybiegach i sklepowych manekinach, w „domowych warunkach” często już tak piorunującego wrażenia nie robią. Dlaczego? Pierwszy błąd to dosłowne kopiowanie propozycji projektanta. To, w czym świetnie wygląda chuda modelka, niekoniecznie wyda się równie atrakcyjne na sylwetce niższej i grubszej. Po drugie, w odważnych stylizacjach nie zawsze czujemy się wystarczająco komfortowo – takie ubranie może nam zwyczajnie nie leżeć, a jeśli same nie umiemy docenić własnego ubioru, innym również wyda się to nietrafioną propozycją. I po trzecie, wybieg rządzi się swoimi prawami, kreacje są często przesadnie przestylizowane, mają szokować i przykuwać uwagę, tymczasem w wersji codziennej, gdy chcemy pójść do pracy albo na zakupy, nie potrzebujemy robić takiej sensacji, a nasz strój wygląda niczym przebranie.

I nie bez powodu sukienki wieczorowe w geometryczny deseń to rzadko spotykana stylizacja – takie printy zarezerwowane są na mniej oficjalne przyjęcia. Jeśli już, to na wieczorne wyjścia trzeba wybierać wzory ciemne, np. połączenia czerni z fioletem. Pastele to opcja na co dzień.

Uważaj na to, co pogrubia

Geometryczne nadruki często powiększają sylwetkę. Przeładowane wzorami sukienki codzienne pogrubiają i wydajemy się w nich znacznie tęższe. Bardzo zdradliwe są też wzorzyste spodnie, które potrafią „popsuć” nawet zgrabne, szczupłe nogi. Najgorsze są pod tym względem wzory biegnące w poprzek sylwetki, czyli np. poziome linie, rozciągnięte poziomo prostokąty czy zygzaki. Na pełnych sylwetkach źle wyglądają także ciemne wzory na jasnym tle – korzystniejsze są odwrotne rozwiązania. Niedobre dla tęższych figur są wzory wielokolorowe, mocno kontrastowe, z dużą ilością elementów. Najbezpieczniejsze są figury średnie i małe, dość regularne, a sam nadruk powinien mieć dwa, maksymalnie trzy różne kolory, przy czym ten najciemniejszy kolor musi być dominujący. Najgorsze, co można zrobić przy dużych rozmiarach, to noszenie ubrań wzorzystych i luźnych – mamy jak w banku, że wydamy się jeszcze o co najmniej jeden rozmiar większe. Jeśli lubimy ubrania wzorzyste, a nie chcemy sobie dodawać kilogramów, odpowiednie będą ciuchy o linii blisko ciała, jednak nie obcisłe.

Na szczęście nie jest też tak, że każdy nadruk pogrubia. Sukienki wyszczuplające mogą wykorzystać proste tricki oszukujące oko, np. figury o różnych wielkościach, które optycznie modelują sylwetkę. Może być to kompozycja z mocno wydłużonych rombów, które będą się zbiegać w talii, przez wyda się ona szczuplejsza – nie róbmy tego jednak przy wystającym brzuchu, to fortel dobry raczej dla klepsydry, która ma płaski brzuch, ale chciałaby wyglądać na drobniejszą. Podobny efekt zapewnią pionowe linie, które zamiast ostro przebiegać wzdłuż sylwetki łamią się i schodzą do środka, przypominając klepsydrę. Skutecznym zabiegiem wyszczuplającym są także pojedyncze, geometryczne figury rzucone ukośnie. Odchudzająco zadziałają także linie trójkątne, tworzące coś na kształt szpicu – powinny schodzić ostro w dół, przez co sylwetka wyda się smuklejsza.

Geometryczne figury to coś dla drobnych kobiet

Geometrycznymi wzorami powinny się zainteresować przede wszystkim kobiety filigranowe. Wyraźne motywy pomogą im nabrać trochę ciała tam, gdzie mogłoby być go trochę więcej. Wesołe nadruki przy dekolcie sprawią, że urośnie biust, poziome wzorki na biodrach dodadzą płaskiej pupie pożądanej objętości. Drobna kobieta śmiało może założyć luźną sukienkę z geometrycznym printem, dobrze jednak będzie ją przewiązać w talii szerszym pasem, by nie stracić kobiecych kształtów. Szczupłe i niskie dziewczyny powinny zakładać ubrania w drobne, ale bardzo kolorowe wzorki, np. tęczowe prążki – w ich przypadku taki wzór nie jest żadnym zagrożeniem.

Tak jak wzory powiększą drobne piersi, tak i geometryczne figury mogą poprawić wygląd nóg i pośladków. Przy drobnej posturze nogi mogą się wydawać nazbyt szczupłe, a spodnie w odważnym deseniu dodadzą im krągłości. Spódnica w romby czy trójkąty powiększy pupę, a jeśli dodatkowo zepniemy ją w talii kontrastowym paskiem, figura zbliży się swoim kształtem do proporcjonalnej klepsydry.

Kobiety szczupłe, ale wysokie, też nie muszą unikać geometrycznych printów, w dodatku mogą wybierać te wielkie figury, np. duże koła. Dobrze będą wyglądać w krótkich, wzorzystych sukienkach, spodniach z nadrukami, kolorowych marynarkach. Wzory trzeba po prostu stosować tam, gdzie dodanie objętości jest czymś pożądanym. Ozdobione geometrycznymi figurami tuniki damskie można połączyć z leginsami – górna część ciała jest lekko poszerzona, nie widać braku talii i małych piersi, za to można się pochwalić długimi, zgrabnymi nogami w jednolitych legginsach.

Powrót do przeszłości

Lata 60-te to złote czasy dla geometrycznych printów. Wtedy nawet krój sukienek czy spódnic miał ostre, geometryczne linie, dodatkowo stosowano jeszcze minimalistyczne nadruki. Swoją stylizację można właśnie oprzeć na pomysłach z tej dekady. Sukienki wizytowe powinny mieć jakiś odważny kolor, np. pomarańczowy, a do tego kontrastowe, białe linie na krawędziach kreacji. Inną propozycją może być prosta, bardzo kontrastowa krata ułożona skośnie, np. zestawiona z granatowego tła i żółtych, szerokich linii. Klasyczny krój sukienki uatrakcyjni mieszanka przeróżnych ostro wykończonych figur w dowolnych kolorach, warto też poszukać czegoś nawiązującego do słynnej sukienki Yves Saint Laurent’a w mondrianowską kratę – białe tło z grubymi, czarnymi liniami i z granatowymi oraz czerwonymi kwadratami. Proste, geometryczne nadruki w tym stylu pasują nawet na sukienki do pracy, chociaż rezygnujemy z neonowych kolorów na rzecz stonowanych granatów, fioletów czy zieleni.

Moda z kolejnej dekady to geometryczne figury w trochę psychodelicznej wersji – wzory są bardzo kolorowe, nieregularne, czasami wręcz sprawiają złudzenie, że się ruszają. Jest i tradycyjna krata, choć w nietypowych kolorach, np. brązach i zieleniach. Ekstrawaganckie, geometryczne wzorki a la lata 70-te zestawia się z równie odważnymi dodatkami, np. turkusowymi butami na koturnie albo pomarańczowym, sztucznym futerkiem. To propozycja na wieczorne wyjścia, dla zdecydowanych kobiet, które nie boją się zwracać na siebie uwagę.

Żeby tylko nie przesadzić

Od totalnej, geometrycznej stylizacji można dostać prawdziwego oczopląsu, dlatego wyraziste wzory powinno się dawkować z umiarem. Jeśli nie mamy jeszcze wyczucia w tworzeniu eklektycznych stylizacji, skupmy się na jednym wzorzystym ubraniu i wokół niego budujmy swoją kompozycję. Wielobarwne sukienki koktajlowe w geometryczne figury nie muszą być zestawiane z równie odważnymi dodatkami, mogą one wręcz zaszkodzić kreacji, odwracając od niej uwagę. Sukienka w romby czy wielkie koła najładniej wygląda na tle gładkich, klasycznych szpilek i prostej, eleganckiej torebki. Można jednak sięgnąć po „matematyczne” kształty przy doborze biżuterii. Jeśli na sukience nadrukowane są np. zygzaki, ich uzupełnieniem mogą być długie kolczyki o łamanej linii, a przy princie w okręgi wybierzmy owalne ozdoby. Naszyjniki przy wzorzystej sukience powinny być minimalistyczne, o ostrej linii, dobrze też wyglądają tradycyjne korale z większych paciorków.

Jeżeli chcemy do wzorzystej sukienki dobrać niejednolite buty, to nie może to być deseń identyczny. W komponowaniu dodatków obowiązuje zasada szukania wspólnego mianownika, czyli wszystkie elementy ma coś łączyć, jednak nie mogą one wyglądać tak samo. Przykładowo, pionowe linie można zestawiać z kołami, ale w obu przypadkach musi być zastosowana ta sama paleta barw. Albo inaczej, ubrania są w tych samych kolorach, np. czerwono-granatowe, ale sukienka jest w zygzaki, a buty w krateczkę. Wielkość wzorów też powinna być podobna, ale jeśli stosujemy wszędzie ten sam motyw, to warto rozróżnić wzory właśnie ich wielkością, np. duży deseń na dodatkach, mniejszy na ubraniu.

Źródło: http://www.zeberka.pl/art/jak-nosic-wyrazne-wzory-7239

http://www.balladine.com.pl/trendy-styl-geometryczny

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.