Jak należy ubrać się na komunię?
data publikacji: 13.07.2017 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Kościelna etykieta
Komunia to uroczystość kościelna, dlatego bez względu na osobiste podejście do wiary, w dobrym tonie jest uszanowanie zasad dotyczących stroju w kościele. W przypadku kobiet oznacza to rezygnację z krótkich spódniczek, dużych dekoltów, odsłoniętych ramion, dużych przeźroczystości i mocno obcisłych fasonów. Po drugie, komunia to nie wesele. Wystawne kreacje są zbyteczne, w zupełności wystarczy elegancki strój wizytowy.
Stylizacja ma być stonowana, ale to na szczęście nie oznacza, że należy się wbić w konserwatywną garsonkę. Do wyboru jest całkiem sporo modnych fasonów, niemniej zawsze warto pamiętać, że komunia to nie najlepsza okazja na tworzenie wymyślnych strojów w zgodzie z najnowszymi trendami. Z drugiej strony, nie przesadzajmy z prostotą i skromnością. To jednak ważna uroczystość, dlatego zwykłe, casualowe ubrania również są nie na miejscu. Kiepskim pomysłem będą dżinsy, sportowe sukienki z dzianiny, spodnie bojówki czy dresowe bluzy, w przypadku butów również należy unikać fasonów typowo sportowych.
Zalecane kolory? Starajmy się unikać nadmiaru czerni i innych ponurych kolorów. Na uroczystości komunijne najbardziej nadają się barwy jasne, na przykład pastele, a gdy w stroju pojawia się ciemniejszy element, warto przełamać go delikatniejszymi odcieniami. Biel jest dozwolona, choć też lepiej nie przesadzać z jej ilością, by nie wyglądać jak jedna z dziewczynek. Prócz tego do kościoła nie pasują barwy neonowe, nawet na dodatkach. À propos dodatków – gościom komunijnym nie wypada się pojawić na uroczystości w bardzo ekstrawaganckiej biżuterii czy kosztownych ozdobach. Wszelkie akcesoria mają ładnie podkreślać strój, ale muszą być wolne od przepychu.
Klasyczna sukienka zawsze się sprawdzi
Jeśli brakuje nam pomysłu na ciekawą, elegancką stylizację, zawsze odpowiednim wyborem będzie któryś z klasycznych fasonów, pod warunkiem oczywiście, że sukienka nie eksponuje zanadto biustu i nie odsłania ud. Idealne są sukienki wizytowe typu shift dress, lekko dopasowane do figury, ze skromnym dekoltem i rękawami ¾. Shift dress to fason prosty, ale bardzo efektowny, bo subtelnie podkreśla figurę i dodaje jej lekkości. Wystarczy po prostu znaleźć odpowiedni odcień, a wtedy kreacja mimo swojej skromności będzie wyglądać niezwykle szykownie – przykładowo, dla szatynki świetna będzie sukienka w odcieniu lawendowym, dla brunetki doskonała jest spokojna zieleń, a blondynki odnajdą się w delikatnych błękitach i pastelowych żółciach. Do kompletu zakładamy eleganckie czółenka na słupku, sznur pereł i gotowe.
Drugi klasyczny fason godny polecenia to sukienka o linii A. Jest ona bardziej dopasowana do ciała niż shift dress, ale w dalszym ciągu nie da się jej nazwać obcisłą. Sukienka trapezowa też musi sięgać przynajmniej do kolan, a jeśli ma długie rękawy, nie będzie potrzebne żadne dodatkowe okrycie wierzchnie. Przy krótkich rękawkach i wąskich ramiączkach żakiet jest już niezbędny. Sięgamy po krótki, prosty fason dobrze dopasowany do figury, z lekkim taliowaniem albo paskiem do wiązania w talii – warto założyć żakiet w innym kolorze, co urozmaici stylizację. Zamiast żakietu doskonale sprawdzi się klasyczny trencz, jeśli jednak płaszcz jest w czarnym kolorze, przyda się rozjaśniający drobiazg w postaci pastelowej apaszki. Jeszcze inne rozwiązanie to gustowny sweterek zapinany na guziczki, także w spokojnym odcieniu pasującym do kreacji.
Są jeszcze sukienki wyjściowe w fasonie kopertowym. To kolejny krój, który bardzo służy sylwetce i pod każdym względem spełnia założenia eleganckiego stroju. Kopertowa kreacja na komunię musi być z grubszej, dobrej jakości dzianiny lub wełny, tak by nie opinać zbyt mocno ciała, trzeba też uważać na to, by kopertowy dekolt nie odsłaniał za wiele. Przy większym wycięciu na biuście wskazana jest ozdobna apaszka przykrywająca dekolt albo wysoko zapinany żakiet ze stójką, który po wyjściu z kościoła będzie można zdjąć. Kopertowe sukienki łączymy z klasycznymi pantoflami na słupku i dużą, geometryczną torebką.
Efektowna spódnica zamiast sukienki
Sukienka to oczywiście tylko jedna z opcji. Za strój na komunię posłużyć może także zestaw złożony ze spódnicy i bluzki. Klasyczną, zawsze sprawdzającą się opcją jest połączenie spódnicy ołówkowej ze stylową bluzką koszulową. Spódnica może być trochę ciemniejsza, na przykład grafitowa lub fioletowa. I przyda się elegantszy materiał, jak koronka czy gruby jedwab – spódnica nie powinna wyglądać jak strój do biura. Z obcisłej, ołówkowej spódnicy z cienkiej dzianiny lepiej zrezygnować, bo to trochę zbyt seksowny fason jak na kościelne wydarzenie. Koszula do eleganckiego ołówka ma być nieco luźniejsza, ale bez przesady, krój bluzki nie może być sportowy. Resztę stylizacji stanowić będą minimalistyczne pantofle na obcasie i efektowne kolczyki z błyszczących kamyków.
Spódnicę ołówkową zastąpić można fasonem trapezowym – opcja idealna dla kobiet o pełnych biodrach i udach. Trapezowa spódnica też musi być z dobrej jakości materiału, co zapewni jej wizytowy wygląd, koszula najlepiej gdy będzie uszyta z lekkiego jedwabiu albo żorżety. Jeśli chodzi o top, to do trapezowej spódnicy bardzo pasują koszule z kołnierzykiem, ale równie dobrze można założyć gładką bluzeczkę z atrakcyjnym wykończeniem pod szyją, na przykład wiązaniem na kokardę albo ozdobnym żabotem. Pasują także proste topy na szerokich ramiączkach, ale tutaj znowu niezbędny jest wizytowy kardigan, ładna marynarka albo krótki płaszczyk.
Oryginalnym rozwiązaniem będzie szyfonowa spódnica midi, efektownie plisowana, koniecznie z matową halką pod spodem – spódnice o takim kroju świetnie wpisują się w charakter uroczystości i są doskonałą alternatywą dla prostych fasonów tubowych. Najpiękniej prezentują się spódnice w pastelowych kolorach: błękitne, miętowe, różowe, lawendowe. Do nich dokładamy białą bluzkę w nowoczesnym fasonie, na przykład prostą koszulę z wielkimi kieszeniami na piersiach albo fantazyjną stójką pod szyją. Dobre będą również gładkie, dopasowane do ciała topy z golfem, na które narzucamy krótki żakiecik z modnymi przeszyciami.
Zestaw ze spodniami
Spodnie są odpowiednie na komunię, jeśli mają długie nogawki i wizytowy krój. Doskonale sprawdzą się klasyczne spodnie w kant, szykowne cygaretki czy bardzo modne ostatnimi czasy kuloty. Spodnie absolutnie nie mogą być mocno opięte ani przeźroczyste, ale tak samo jak w przypadku spódnic, fasony nie powinny mieć typowo biurowego wyglądu. Również z tego względu warto wybierać spodnie jasne, na przykład błękitne albo białe – spodnie w takich odcieniach mają bardziej odświętny charakter.
Do spodni pasują wszystkie eleganckie bluzki, wybieramy po prostu najbardziej twarzowy fason. Do spodni w neutralnym kolorze warto założyć top w delikatny wzorek, dzięki temu całość nabierze wyrazu, byle tylko deseń nie był bardzo jaskrawy. Żakiet do spodni może być trochę dłuższy, ale warto by miał taliowanie, co nada sylwetce zgrabniejszego wyglądu. Przy długich, szerokich nogawkach pantofle na słupku wolno zastąpić wysokimi, klasycznymi szpilkami.
Idealny strój dla mamy
Mama dziecka idącego do komunii może sobie pozwolić na bardziej uroczysty strój. Świetna będzie na przykład princeska do kolan, uszyta z pięknej koronki w pastelowym odcieniu różu lub błękitu – do niej zakładamy klasyczny, beżowy płaszczyk, eleganckie szpilki na platformie, niewielką torebeczkę w odcieniu mocnego fioletu oraz delikatną, złotą biżuterię.
Zamiast sukienki może być spódnica, najlepiej o długości midi, rozkloszowana, z modnymi zakładkami albo kontrafałdami. Najpiękniejsze są spódnice z jedwabiu, ozdobione dużym, kwiatowym nadrukiem w spokojnej tonacji, na przykład bieli, zgaszonej zieleni, malinowej czerwieni i błękitu. Do spódnicy zakładamy szyfonową bluzkę w stylu retro, niezbyt wysokie szpilki nude i torebkę-portmonetkę na srebrnym łańcuszku.
Źródło: http://avanti24.pl/Magazyn/1,150458,21496269,jak-sie-ubran-na-komunie-stylizacje-dla-mamy.html
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.