Jak dobrze wyglądać w plisowanej spódnicy?
data publikacji: 11.01.2017 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Fason tylko dla szczupłych?
Klasyczne, drobno plisowane sukienki wizytowe i spódnice pasują niemal wyłącznie szczupłym kobietom. Wąskie, gęsto ułożone pliski potrafią być zabójcze dla kobiet o figurze gruszki, rzadko kiedy służą także paniom z wystającym brzuszkiem, będą za to bardzo ładnie zaokrąglać prostą i szczupłą sylwetkę.
Czy zatem plisy są dozwolone jedynie przy mniejszych rozmiarach ubrań? Nie, ale spódnice wykończone plisami muszą być idealnie dopasowane do wielkości i kształtu sylwetki. Klepsydry powinny wybierać trochę grubsze i rzadsze pliski, ale generalnie jest to fason korzystny dla tego typu figury, jeśli tylko talia jest w spódnicy ładnie zaznaczona paskiem. Dla kobiet o figurze jabłka odpowiednie są drobno plisowane spódniczki z obniżonym stanem, krótkie, by pokazać zgrabne nogi. Bez obaw mogą nosić spódnice plisowane kobiety o sylwetce kolumny lub cegły, aczkolwiek w tym drugim przypadku korzystniejsze będą plisy szersze i rzadziej ułożone. Pliski są też idealne dla kobiet w typie rożka, czyli z ramionami szerszymi od bioder – drobno marszczone spódniczki efektownie wyrównają proporcje ciała.
Pamiętajmy jednak, że choć pliski są w stanie wyczarować większe wcięcie w talii, to zabieg ten średnio działa przy sylwetkach naprawdę masywnych i nie pomoże wtedy ani czarny kolor, ani lekki materiał. Kobiety, które pragną wyszczuplić optycznie swoją sylwetkę, powinny nosić raczej spódnice w kontrafałdy albo z klinów.
W stylu retro
Plisowane spódnice świetnie wyglądają w stylizacjach inspirowanych dawną modą. To przede wszystkim gładkie, lekko błyszczące spódniczki tuż za kolano, drobno pomarszczone, wykończone szerokim paskiem w talii, do których pasują gładkie, obcisłe sweterki w kontrastowym kolorze. Barwa jednego z elementów stroju powinna być w bardzo żywym, wręcz jaskrawym odcieniu, np. cytrynowy sweterek do granatowej spódnicy. Jaśniejszy kolor pojawia się oczywiście na szczuplejszych partiach ciała i tam, gdzie chcemy przykuć najwięcej uwagi. Stylizację ze sweterkiem warto też urozmaicić biżuterią vintage, np. niewielkim naszyjnikiem wysadzanym kolorowymi kamykami albo wielką broszką z kameą. W stylizacjach retro plisowane spódnice świetnie wyglądają w komplecie z butami wiązanymi w kostce, choć trzeba pamiętać, że to rozwiązanie skracające optycznie nogi, dlatego trzeba szukać butów jaśniejszych, np. brązowych, różowych albo koralowych – te barwy mniej odróżniają się od skóry niż czerń, dlatego aż tak bardzo nie skrócą naszej sylwetki.
W wersji jesienno-zimowej plisowane spódnice tworzą bardzo ciekawy zestaw z kurteczkami ze sztucznego futerka i fantazyjnie zawiązanymi na szyi jedwabnymi chustami. Kurtka nie powinna być zbyt długa, jeśli biodra mają wyglądać jak najszczuplej, chyba że zdecydujemy się na klasyczny futerkowy płaszczyk za kolano.
Na rockowo
Plisowane spódnice są zwykle szyte z cienkich, zwiewnych materiałów, co można wykorzystać w stylizacjach rockowych, bazujących na ciekawych kontrastach. Spódnica powinna być w takiej stylizacji w zupełnie innym kolorze niż reszta, tak by podkreślić różnicę pomiędzy materiałami – do cienkiej spódniczki dobieramy mięsiste sweterki albo bluzki z grubej bawełny, grube rajstopy, motocyklowe botki, skórzaną kurtkę, wełniany, szeroki szal. Ponieważ w rockowych stylizacjach króluje czerń, warto wybrać taki kolor spódnicy, który najładniej się z czernią komponuje, na przykład jasny brąz, malinową czerwień, maślaną żółć, pudrowy róż. Inną opcją jest łączenie plisowanej spódniczki z dżinsową koszulą i czarnymi akcesoriami –w tym wydaniu spódnica powinna być bardzo jasna, w odcieniu bieli, ecru albo bardzo jasnych szarości.
Stylizacje rockowe najciekawiej wyglądają, gdy spódniczka jest krótka, do połowy uda albo maksymalnie do kolan, ale można też sięgnąć po model dłuższy, lecz z mocno przeźroczystym dołem, tak by było widać nogi.
W wersji maxi
Krótkie spódnice plisowane mają to do siebie, że bardzo mocno poszerzają biodra, więc jedynie kobiety o szczuplejszej sylwetce będą w tym fasonie prezentować się bez zarzutu. Dla pełniejszych kobiet zdecydowanie lepsze są spódnice długie, prawie do kostek – ta długość sprawia, że plisy w zdecydowanie mniejszym stopniu pogrubiają biodra, bo materiał mniej się marszczy na pupie, tylko łagodnie spływa w dół. Szczególnie korzystne są fasony, w których górna część plisek jest zaszyta, tak że materiał gładko opina biodra – pliski zaczynają się rozszerzać dopiero na udach. Taki model plisowanej spódnicy jest na tyle bezpieczny, że można go nosić w wersji bardzo kolorowej. Bardzo modne są obecnie jaskrawe odcienie jesiennych barw, np. fiolet, ciemna zieleń, pomarańcz, złocista żółć. Reszta rzeczy w takiej stylizacji jest spokojna i ciemna, by nic nie odciągało uwagi od efektownej spódnicy.
Długie plisowane spódnice nadają się nawet na wieczór, jeśli będą błyszczące i w mocnym, zdecydowanym kolorze. Szczególnie pięknie prezentują się spódnice złote, do których można założyć lakierowane, czarne szpilki, krótki, geometryczny top z białego jedwabiu plus widowiskową, złotą biżuterię, oraz spódnice srebrne, świetnie komponujące się z neonowymi bluzeczkami na cienkich ramiączkach i modnymi sandałami na szpilce.
W wersji mini
Krótka plisowana spódniczka lubi skromną, sportową górę. Eleganckie, jedwabne plisowanki można łączyć z grubymi swetrami casualowymi albo dresowymi bluzami, pasować też będą sportowe kurtki bomberki, parki czy dżinsowe katany. Buty mogą być utrzymane w stylu spódniczki – klasyczne szpilki oraz wieczorowe sandały pomogą wysmuklić optycznie nogi, albo w stylu bluzki – sportowe sneakersy nadadzą stylizacji bardziej casualowy i dziewczęcy charakter. Do krótkich spódniczek pasują też mocno dopasowane bluzki, ale bez głębokiego dekoltu, tylko np. z golfem albo z opuszczonymi ramionami w stylu carmen. Gładkie bluzki warto nosić zwłaszcza wtedy, gdy biodra są nieco węższe od ramion albo gdy spódnica jest ciemna, a bluzka w jaskrawym kolorze.
W elegantszym wydaniu jedwabne i szyfonowe plisowanki wolno łączyć z bluzkami z tego samego materiału, ale w innym odcieniu. Przykładowo, jeśli spódnica jest granatowa, bluzka może mieć odcień łososiowy, a jeśli góra i dół są w podobnym kolorze, warto wprowadzić do swojego stroju jakiś wzór, jak groszki albo prążki.
Pliski asymetrycznie
Bardzo wąskie biodra i szerokie ramiona? Plisowana spódnica może rozwiązać ten problem. Warto wybrać fason bardziej fantazyjny, z asymetrycznie wykończonym dołem albo efektownym trenem z tyłu. Taka poszarpana spódnica będzie dodawać objętości biodrom, co można dodatkowo podkreślić ciekawym, kolorowym wzorem na jasnym tle – większość uwagi będzie się dzięki temu kierować na pupę i nogi. Jeśli sylwetka jest trochę większa, bezpieczniej będzie zrezygnować z mini na rzecz spódnicy zakrywającej uda i kolana, z asymetrycznymi cięciami dopiero na wysokości łydek.
Góra natomiast dla kontrastu pozostaje gładka i ciemna, by maskować masywne plecy. Świetnie spisze się w tej roli bluzka z delikatnie prążkowanej bawełny, wykończona dekoltem w szpic, albo gładki, matowy golf wąsko wykończony pod szyją, złym wyborem będą natomiast topy na cienkich ramiączkach oraz bluzki wykończone w łódkę. Efekt klepsydry podkreślą buty na wysokim obcasie, w kolorze zbliżonym do ozdobnego motywu ze spódnicy.
Niebanalne fasony
Plisowane spódniczki to nie tylko klasyczne, proste, rozkloszowane modele. To także bardziej ekstrawaganckie kroje, na przykład takie z dekoracyjnym marszczeniem na biodrze albo z plisami w kontrastowych kolorach. Takie ekscentryczne spódnice dobrze jest łączyć z równie efektownymi akcesoriami, by podkreślić niebanalny charakter stylizacji. Do nowoczesnej, plisowanej spódnicy pasować będzie na przykład oversize’owy top z krótkim rękawem, militarny żakiecik i stylowe, błyszczące buty na grubszym słupku albo bardzo szeroki, długi sweter z wzorzystymi rękawami i wysokie, ciężkie botki.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.