Jesteś w bezpiecznej strefie zakupów
Jak dobrze wyglądać w dżinsowej sukience?
data publikacji: 07.05.2019 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Sukienka koszulowa
Krój koszulowy to jeden z najczęściej wybieranych fasonów. Sukienki codzienne przypominające luźną koszulę ładnie leżą przede wszystkim na kobietach o szczupłej sylwetce, przy pełniejszej figurze wskazane jest dołożenie paska podkreślającego talię. Pasek nie może być bardzo szeroki, jeśli głównym problemem jest wystający brzuch – wybieramy wtedy pasek dość wąski, w kolorze podobnym do sukienki, jak czerń do granatowego dżinsu albo pastelowa żółć w przypadku dżinsu mocno spranego.
Zgrabne nogi warto podkreślić dżinsową sukienką mini. Dolna krawędź może być wykrojona w lekki łuk, w nowocześniejszych fasonach efekt wyszczuplenia zapewniają rozcięcia po bokach. Jeśli biust jest mały, koszulowa sukienka może mieć na piersiach wielkie, ozdobne kieszenie, przy dużym biuście lepiej zrezygnować z podobnego wykończenia.
Ważną ozdobą takiej sukienki jest kołnierzyk – warto szukać takich lekko wydłużonych, w stylu lat 70-tych, z kolei smukłą szyję ładnie podkreśli kołnierz podstawiony do góry. Dodatki powinny być kolorowe, aby ożywić prosty krój dżinsowej sukienki – świetnie wyglądają akcesoria w energetycznych kolorach jak żółć, pomarańcz albo czerwień, modne są też połączenia sukienek koszulowych z innymi dżinsowymi akcesoriami, jak denimowe botki lub torba boho, koniecznie w innym odcieniu niż sukienka.
Dżinsowa szmizjerka
Szmizjerki z dżinsu są korzystniejszym fasonem, ponieważ taka sukienka jest lepiej dopasowana do sylwetki, ma taliowanie i pasek, zwykle jest nieco dłuższa, co pomaga optycznie wysmuklić nogi, ma też ładnie podkreślony dekolt. Dżinsowa szmizjerka to idealny fason dla kobiet o figurze klepsydry. Przy figurze typu gruszka trzeba szukać fasonów z trapezowym dołem i ozdobniejszym dekoltem – na piersiach są kieszonki, kołnierz jest szeroki i ułożony bardziej poziomo, rękawy mogą być lekko pomarszczone przy ramionach.
Duży brzuch da się schować pod szmizjerką z obniżoną talią – góra jest zbluzowana, z pionowym zapięciem na guziki, kołnierz jest ułożony w szpic, a wysoko na biodrach wszyta jest listwa imitująca pasek jak w dżinsowych spodniach. Szmizjerka może być krótka, dzięki czemu nogi będą lepiej wyeksponowane.
Szmizjerkę można stylizować monochromatycznie, zakładając czarne rajstopy i czarne pantofle, do dżinsu jaśniejszego odpowiedniejsze są akcesoria pastelowe i neutralne, na przykład beżowe baleriny i pudrowa, różowa torebka. Bardzo pasują do takiego fasonu wysokie, seksowne kozaki z miękkiego zamszu bądź weluru oraz krótka, skórzana kurtka z taliowaniem. W strojach casualowych szmizjerkę można połączyć z legginsami lub spodniami skinny – jeśli wybieramy dżinsy, to w znacznie jaśniejszym bądź ciemniejszym kolorze, do tego obowiązkowo jaskrawe albo metaliczne buty.
Luźna tunika
Dżinsowa tunika może być luźna, ale trzeba uważać na to, by taki krój nie dodawał kilogramów. Linia A jest najkorzystniejsza, a przy bardzo szerokich biodrach przyda się niewielkie taliowanie. Kobiety z pokaźnym biustem muszą szukać tunik w stylu empire, w przeciwnym razie sylwetka wyda się masywna i bezkształtna. Dobrze też, by tunika była uszyta z cieńszego, lekko elastycznego denimu, wtedy lepiej ułoży się na ciele.
Kobiety szczupłe, o chłopięcej figurze, atrakcyjnie wyglądają w tunikach z kieszeniami na biodrach, z kolei w fasonach wyszczuplających najważniejsze są zdobienia w górnej części – dekolt może być obszyty wzorzystą lamówką albo wykończony kolorowym haftem. Rękawy nie powinny być zbyt długie – na lato wybieramy tunikę na szerokich ramiączkach, w sezonie jesienno-zimowym sprawdzi się fason z rękawami ¾.
Tunika ma sportowy krój, dlatego pasują do niej przede wszystkim akcesoria w duchu casualowej elegancji, jak naszyjnik z pereł, skórzane pantofle na koturnach, duża torba na ramię. Warto ożywić strój twarzowymi kolorami – buty mogą być w odcieniu koralowej czerwieni, natomiast gdy pantofle są neutralne, stylizację podkręci biżuteria boho z wielobarwnymi kamieniami.
Krótką sukienkę można wykorzystać jako bluzkę – zakładamy do niej proste, dopasowane do ciała spodnie, modne sneakersy, wełniany kardigan albo luźny, nowoczesny płaszcz. Kolorystyka jest bardziej zrównoważona – dominują brązy, złamane biele i szarości, ale biżuteria może być jaskrawa, na przykład z różowych koralików.
Wyszczuplające wstawki
Luźna, dżinsowa sukienka będzie korzystniejsza dla figury, jeśli pojawią się na niej kontrastowe wstawki. Mają one podłużny, geometryczny kształt, przez co sylwetka wydaje się optycznie węższa – mogą biec wzdłuż ciała tworząc blokowy wzór albo zdobić tylko dekolt oraz rękawy.
Wstawki są także z dżinsu, tyle że w kontrastowym kolorze. Powinny być ułożone tak, aby te ciemniejsze kolory znajdowały się w środku, z kolei wstawki przy dekolcie muszą być wyraźnie jaśniejsze albo modnie sprane. Atrakcyjnie wyglądają także sukienki patchworkowe z dużych, kontrastowych prostokątów – nie muszą być tylko dżinsowe, niektóre wstawki mogą być z grubej bawełny w kwiatowe wzory.
Atrakcyjna princeska
Sukienki wyjściowe o kroju princeski są odcinane w talii i nie mają rękawów. Fasony dżinsowe są z reguły w casualowym stylu, ale nawet one mogą się nadawać do stylizacji wizytowej, jeśli tylko otoczy się je eleganckimi akcesoriami.
W przypadku dżinsu, najlepsza jest princeska o uproszczonym kroju – dół jest lekko rozkloszowany albo wykończony kontrafałdami, gorset jest gładki, wymodelowany zaszewkami tak, by biust wyraźnie odcinał się od brzucha. Dekolt w kształcie litery V działa wyszczuplająco, ale kobietom szczupłym bądź o figurze gruszki służy także klasyczna łódka.
Princeski z jednolitego, ciemnego dżinsu można nosić nawet do biura, pod warunkiem, że do kompletu dołoży się wełnianą marynarkę albo klasyczną bluzkę koszulową. Buty są z lakierowanej skóry, na obcasach, bez żadnych zdobień lub z nowoczesnymi, metalowymi klamerkami. Biżuteria powinna być klasyczna, jak perłowe kolczyki albo skromny, złoty łańcuszek.
W strojach wizytowych przyda się mocny kolor, ale na eleganckich fasonach – to mogą być purpurowe szpilki, szmaragdowa torebka z satyny, kolczyki z rubinami, pasek w odcieniu bursztynowej żółci.
Sukienka maxi
Długie sukienki z dżinsu nie powinny przytłaczać sylwetki, dlatego sięgamy po fasony z miększego materiału, który lepiej układa się na ciele. Jeśli chodzi o krój, to najlepszy efekt dają sukienki nowoczesne oraz boho. Te pierwsze mogą przypominać długą szmizjerkę, ale mają bardziej wyrazistą formę – krawędzie są ostrzejsze, wykończone wąskimi, kontrastowymi przeszyciami, w talii jest szeroki pasek z metalową klamrą, dekolt zapinany jest na metalowy suwak.
Nowoczesne sukienki maxi wymagają ekstrawaganckich dodatków, które podkreślą styl kreacji – to na przykład modne, białe botki, metaliczne tenisówki na grubych podeszwach, jaskrawe sandały z grubych pasków, torba z długimi frędzlami, kuferek z wężowej skóry, biżuteria stylizowana na lata 80-te. Jeśli sukienka jest na ramiączkach, w chłodniejsze dni można założyć pod spód biały T-shirt, bluzkę w paski bretońskie lub koszulę w nasyconym, pastelowym odcieniu.
Fason romantyczny
Sukienki z cienkiego denimu, zwłaszcza te na sezon wiosenno-letni, mogą mieć krój romantyczny, z bufkami, falbankami i ozdobnie pomarszczoną spódnicą. Za sprawą dżinsu taki fason nie wydaje się przesadnie dziewczęcy, tym bardziej że łatwo taką sukienkę połączyć ze sportowymi, rockowymi albo ekstrawaganckimi dodatkami, które dodadzą jej wyrazistości.
Przy kroju romantycznym należy zwrócić uwagę na to, by marszczenia spódnicy nie pogrubiały talii ani bioder – gdy dolne partie ciała są masywne, spódnica powinna być raczej gładka, za to dekolt może być wykończony imponującą falbaną, a rękawy to stylowe bufki. Wybieramy sukienki z granatowego dżinsu, sprany błękit służy głównie młodym dziewczynom, za to dodatki mogą być jaskrawe, na przykład oranżowe.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.
