Czym jest kobiecy smart casual?
Smart casual damski
Styl smart casual to jeden z rodzajów dress codu, zaliczany zazwyczaj do strojów służbowych i formalnych. Smart casual nazywany jest też często sportową elegancją albo swobodną elegancją i te określenia dość precyzyjnie definiują ów styl – formalny uniform nie jest wymagany, ale w dalszym ciągu ubiór powinien być elegancki. W smart casual nie obowiązują już tak surowe restrykcje jak przy stylu informal czy business casual, ale wciąż trzeba się trzymać pewnych zasad co do wyboru stroju. W korporacjach, w których na co dzień pracownicy muszą ubierać się w bardzo formalne stroje, smart casual stosowany jest w tzw. luźne piątki, ale w niektórych firmach, np. redakcjach, swobodna elegancja jest stylem obowiązującym przez cały tydzień. Poza tym swobodna elegancja pasuje na nieformalne spotkania biznesowe oraz większość imprez firmowych – na zaproszeniu jest zawsze napisane, jaki na daną okazję należy wybrać strój i bardzo często jest to właśnie smart casual.
Sam styl smart casual powstał w XX wieku, a pierwowzorem do jego powstania był garnitur, nazywane powszechnie jako „lounge”. Jego forma była niekonwencjonalna i na tyle ciekawa, że zainteresowała całą branżę fashion. Okazało się bowiem, że swobodny i lekki krój może łączyć w sobie elegancję z minimalizmem i prostotą codziennych stylizacji. Ten nowy krój stał się definicją nieformalnego stylu, który niedługo potem ewoluował do tzw. Smart casual. Definicja tego stylu ukształtowała się w latach 50-tych, pozostając z nami właściwie do dziś.
Damski strój w duchu smart casual odróżnia się od strojów formalnych tym, że dopuszczalne są tu pewne odstępstwa od biznesowej etykiety ubraniowej. Strój tego typu jest po prostu bardziej na luzie, ale bez przesady, bo elementy sportowe powinny być stosowane z dużą rozwagą – to jednak w dalszym ciągu ubiór do pracy i na spotkania o formalnym charakterze. Smart casual dla kobiet potrafi jednak przemycić do ubioru bardziej indywidualny charakter, dlatego nie brak osób, które ubierają się tak również po pracy. Taki ubiór będzie świetnym wyborem na przykład na wyjście do galerii sztuki, na randkę w eleganckiej restauracji, na rodzinną uroczystość.
Na co można sobie pozwolić?
Smart casual da się określić także jako swobodę kontrolowaną. W stroju jest więcej elementów codziennych, ale w dobrym tonie jest wybieranie rzeczy gustownych, wysokiej jakości. Na pewno obowiązuje tu zasada „im mniej, tym lepiej”, jeśli więc nie mamy pewności, czy jakiś detal będzie do tego stylu pasował, rozsądniej będzie zrezygnować i sięgnąć po coś bardziej stonowanego. Rozwaga dotyczy przede wszystkim dodatków. W smart casual można sobie pozwolić na nieco bardziej wyrazistą biżuterię, ale wciąż w złym tonie będzie obwieszanie się błyskotkami. Wystarczy jeden ciekawy element, na przykład stylowy naszyjnik lub szeroka, złota bransoleta. Biżuteria ma ładnie ozdobić strój, ale nie może rozpraszać rozmówcy i za bardzo rzucać się w oczy.
W smart casual można też zrezygnować z typowych tkanin garniturowych na rzecz materiałów miększych, bardziej codziennych. Zamiast klasycznych spodni wolno sięgnąć po dżinsy, ale pod warunkiem, że jest to jednolity denim, najlepiej granatowy. Oczywiście, dżinsy nie mogą być za bardzo obcisłe, wykluczone są biodrówki, przecierki, postrzępione nogawki, błyszczące aplikacje na kieszeniach. Jedynie tradycyjny fason. Jeśli chodzi o sukienki biurowe, to warto pozostać przy eleganckich fasonach i dobrej jakości materiałach. Sukienki z dzianiny wolno nosić tylko wtedy, gdy jest to materiał grubszy, wysokiej jakości, a krój sukienki nawiązuje do służbowych uniformów.
Zamiast żakietu, można założyć na siebie elegancki, wełniany kardigan, dopuszczalne są też swetry, ale raczej te w stonowanych kolorach, bez fantazyjnych bardzo wzorów, np. klasyczny grafitowy pulower w serek albo szary golf. Ostatecznie stylizacji smart casual nie trzeba daleko szukać – wiele z nich znajdziemy na pokazach mody i wśród trendów street fashion.
Więcej koloru
Jedną z największych różnic pomiędzy smart casual a informal jest obecność koloru. W luźnej elegancji wolno wprowadzić jakąś żywszą barwę, na przykład turkus, zieleń, żółć. Ale kolor ten nie powinien zdominować całego stroju, dlatego reszta ubrań i dodatków musi być neutralna. Główna paleta barw w smart casual to wszelkie odcienie bieli i szarości, granat, błękit, beże, trochę czerni. Inne kolory mają być tylko akcentami. Jeśli brakuje nam jeszcze wyczucia stylistycznego, wybierajmy po prostu kolorowe dodatki. Przykładowo, szare sukienki wizytowe można łączyć z barwnymi apaszkami, a do ciemnego kompletu ubrań dobiera się dużą torebkę w odcieniu bordo. To tylko niewielkie elementy całego stroju, ale właśnie dzięki nim ubiór nie jest tak sztywny i bardziej podkreśla naszą osobowość.
Efektowne sukienki
Dzięki smart casual można zrezygnować z tradycyjnej garsonki na rzecz ciekawej sukienki. Jej długość może być trochę krótsza, odsłaniająca kolana, ale w żadnym razie nie wolno nosić kusej mini. Sukienki wyjściowe mogą być dopasowane do ciała, ale nie obcisłe, źle wyglądać będą też tkaniny bardzo cienkie, elastyczne albo zwiewne. Dopuszczalne są sukienki kolorowe, ale bez przesady – na pewno nie będzie nietaktem kreacja fioletowa albo szmaragdowa, ale już sukienka w odcieniu żywej żółci lub krwistej czerwieni to o jeden krok za daleko. Takie odważne kolory dopuszczalne są wyłącznie na dodatkach, np. na cienkim pasku.
Pod względem kroju, sukienka nie musi być klasycznie prosta. Do stylistyki smart casual pasują chociażby sukienki o kroju tulipanowym, baskinki, efektowne kołnierze przy dekolcie, pojedyncze falbany doszyte do prostej spódnicy. Ciekawym pomysłem na ożywienie eleganckiej sukienki będą też różnego rodzaju aplikacje, jak wielkie, ozdobne guziki przy talii, kontrastowe lamówki, ozdobne kieszonki, pomarszczone dekolty, drobne drapowania przy talii.
Dress code smart casual dopuszcza wzory? Tak, ale głównie te, które kojarzą się z elegancją. Może to być na przykład klasyczna pepitka albo jodełka, krata w stonowanych kolorach, tenisowe prążki, delikatne groszki, abstrakcyjne motywy w spokojnych, mało kontrastowych odcieniach. Sukienka nie może być w żaden sposób krzykliwa, dlatego jaskrawe kolory i bardzo ekstrawaganckie wzory są wykluczone.
Sztuka łączenia rzeczy
Do stroju smart casual można przemycić codzienne ubrania, ale trzeba je wtedy połączyć z bardziej elegancką garderobą. Najczęściej spotykany zestaw to dżinsy plus marynarka – mamy tu casualowe spodnie i biurowy żakiet, dzięki czemu strój prezentuje się schludnie, ale zarazem jest lżejszy od typowego uniformu. Do dżinsów i marynarki warto dobrać kolorowy top i trochę większą biżuterię.
Zamiast dżinsów można też mieć na sobie denimową spódnicę. Podobnie jak w przypadku spodni, musi być ona gładka, bez żadnych ozdób, z jednolitego kolorystycznie dżinsu. Do niej dobieramy elegancką, jedwabną koszulę i klasyczne szpilki – znowu mamy zestaw, który nie uchybia zasadom elegancji, ale jego oficjalny charakter przełamuje casualowa spódnica. Udanym połączeniem są także garniturowe spodnie noszone do kompletu ze swetrami. Może to być klasyczny bliźniak, długi kardigan albo prosty, dopasowany sweterek z półokrągłym dekoltem. Z bardziej fantazyjnych rzeczy godne polecenia są swetry w oksfordzkie romby, kaszmirowe swetry z szerokim golfem, miękkie tuniki z niedużym, łódkowym dekoltem.
Jak dopasować obuwie?
Buty w smart casual to nie tylko klasyczne pantofle. W tej stylistyce można sobie pozwolić na przykład na wygodniejsze koturny, baleriny, modne oksfordki, a nawet eleganckie tenisówki, jeśli wybieramy się np. na firmowe przyjęcie w plenerze, a w planach jest aktywność fizyczna. Źle widziane jest natomiast odsłanianie stóp. Wprawdzie pantofle typu peep toe nie budzą już takich kontrowersji, niemniej jednak dla pewności lepiej wybrać buty zasłaniające palce. Nie należy też nosić sandał, klapek, japonek, zwykłych sneakersów. Rajstopy w dalszym ciągu są obowiązkowe.
Czego bezwzględnie unikać?
Na pewno strój damski w duchu smart casual nie jest stylem, w którym epatuje się kobiecością. Można podkreślać urodę i figurę, ale dyskretnie, bez głębokich dekoltów, krótkich spódnic, opiętych spodni czy sukienek. Absolutnie zakazane są przezroczystości.
Do smart casual nie pasują też nazbyt swobodne fasony i wybitnie sportowe tkaniny. Można założyć casualowe spodnie, ale już nie legginsy, wolno mieć modną sukienkę, ale nie taką ze sportowej dzianiny, top jak najbardziej będzie pasował, ale nie wtedy, gdy jest na cieniutkich ramiączkach i znajdują się na nim wielkie napisy.
Stylizacja i cały damski strój musi wyglądać na przemyślany, tak by nie było wątpliwości, że to strój sformalizowany, a nie casualowy. Po inspiracje zapraszamy do naszej oferty!
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.