Czerwień w stylizacjach bożonarodzeniowych – jak efektownie wykorzystać ten kolor?
data publikacji: 12.11.2018 r.
data aktualizacji: 13.11.2024 r.
Nowoczesna sukienka wizytowa
Z czerwienią w bożonarodzeniowych stylizacjach jest ten problem, że źle wykorzystana może zamienić elegancki strój w mało gustowne przebranie. Łatwo tego uniknąć sięgając po nowoczesną, elegancką sukienkę wizytową, której odcień jest idealnie dopasowany do typu urody – można się trzymać jaskrawej, „mikołajowej” czerwieni, jednak przy bledszej cerze i mniej ostrych rysach twarzy warto sięgnąć po odcień nieco ciemniejszy, wpadający trochę w bordo, z chłodnymi, niebieskawymi tonami.
Świąteczne sukienki wizytowe mogą być z eleganckiej dzianiny, a wtedy świetnie sprawdzi się dopasowany do ciała, ołówkowy fason o długości midi, z dekoltem w kształcie litery V albo miękko ułożonym golfem. Innym ciekawym rozwiązaniem jest czerwona, trapezowa sukienka z nowoczesnej koronki w geometryczny, wyszczuplający wzór, z kolei sukienka z gładkiej, czerwonej tkaniny może mieć krój w stylu syreny albo jest wykończona na udach efektownymi kontrafałdami. Zawsze sprawdzą się sukienki kopertowe, modnie pomarszczone na biodrach i brzuchu, dzięki czemu wszelkie niedoskonałości sylwetki są sprytnie zatuszowane.
Przede wszystkim chodzi o to, by czerwona sukienka nie była bardzo krótka i bardzo obcisła, niewskazane są też bardzo głębokie dekolty czy wycięcia odsłaniające brzuch albo całe plecy. Najlepszy jest krój w miarę skromny, lecz ładnie podkreślający sylwetkę, a jeśli obawiamy się, że po kolacji będzie widać wystający brzuch, wystarczy sięgnąć po sukienkę z niewielkimi marszczeniami albo zakładkami na wysokości talii.
Czerwona spódnica
Jeśli nie sukienka, to czerwona spódnica. Najbardziej elegancko zaprezentuje się spódnica o długości midi, z podwyższonym stanem, szyta z koła, plisowana albo ułożona w kontrafałdy. Warto sięgnąć po nietypową tkaninę – przykładowo, plisowana spódnica może być uszyta z miękkiej skóry, a spódnica mocno rozkloszowana z cienkiego weluru.
Do spódnicy bardzo nowoczesnej można założyć tradycyjny, biały sweter z ozdobnym warkoczowym splotem albo gładką bluzkę koszulową. Spódnica nawiązująca swoim krojem raczej do klasyki niż stylu nowoczesnego będzie ładniej wyglądać w towarzystwie bluzki minimalistycznej, o geometrycznej formie – to może być na przykład pudełkowy top z krótkimi, szerokimi rękawami, prosta bluzka o kroju koszulowym, tyle że bez rękawów i z modną stójką zamiast kołnierzyka, albo ekstrawagancka, jedwabna bluzka o kroju T-shirta.
Do czerwonej spódnicy pasują i czarne, i cieliste szpilki, przy czym rajstopy powinny być w tym samym odcieniu co buty. Jeśli decydujemy się na płaskie pantofle, to koniecznie takie w wizytowym fasonie, jak na przykład baleriny z wężowej, czarno-szarej skóry albo metaliczne, srebrne oksfordki.
Czerwone dżinsy
Czerwone rurki z dżinsu to fason raczej casualowy, ale z powodzeniem da się go wykorzystać także w stylizacji bożonarodzeniowej. Do czerwonych dżinsów dodajemy po prostu efektowne, wieczorowe akcesoria i nie przesadzamy z ilością jaskrawych kolorów – w takich zestawach najlepiej wypadnie połączenie czerwieni z klasycznymi metalikami, bielą, beżem i odrobiną czerni.
Do czerwonych rurek można założyć prosty, metaliczny top w odcieniu starego srebra i na to biały, nowoczesny żakiet. Zamiast srebrnego topu pasować będzie także bluzeczka z efektownie pomarszczonym dekoltem typu woda, uszyta z cekinowej tkaniny w odcieniu ciemnego beżu – w tym samym kolorze są także pantofle. W jeszcze innej wersji prostą marynarkę zastępuje żakiet o militarnym kroju, z pomarszczoną, asymetryczną baskinką i zapięciem na wielki, złoty guzik. W swobodniejszym wydaniu do czerwonych dżinsów wystarczy założyć szyfonową, luźną koszulę i lakierowane szpilki, a całość wykończyć wieczorową, metalową biżuterią.
Czerwień z zielenią
Czerwień w świątecznych stylizacjach niemal zawsze łączy się z innymi kolorami. Co pasuje na Boże Narodzenie? Ten najbardziej tradycyjny i zarazem mocno ryzykowny zestaw to połączenie czerwieni z zielenią, jeśli jednak odpowiednio dobierze się odcienie i fasony, całość wypadnie bardzo atrakcyjnie.
Klasyczne kolory zastępujemy odcieniami ciemniejszymi, nie tak jaskrawymi, jak na przykład burgund i zgniła zieleń. Inne rozwiązanie to chłodne pastele, na przykład blada pistacja i czerwień koralowa. Kolorem bazowym powinien być ten odcień, który jest bardziej twarzowy – przykładowo, dla szatynki lepsza będzie stylizacja typu ciemnozielona sukienka plus bordowe szpilki, podczas gdy brunetka o ciepłej cerze ładniej wygląda w sukience ciemnoczerwonej i mocnych, zielonych dodatkach.
Tradycyjne, bożonarodzeniowe kolory sporo zyskują, gdy pojawiają się w nieoczywistych zestawieniach – mamy na przykład klasyczną, tweedową spódnicę w odcieniu świerkowej zieleni i lakierowane, czerwone szpilki o wężowej fakturze albo seksowną, ołówkową spódnicę midi z czerwonej skóry i zieloną, aksamitną bluzkę z wiktoriańską stójką.
Oryginalnym pomysłem jest elegancka stylizacja retro – to na przykład czerwona, zwiewna sukienka z bufiastymi rękawami, ozdobiona biżuterią vintage z zielonymi kamieniami, czerwone, welurowe spodnie dzwony i zielona, trapezowa tunika z dzwonkowatymi rękawami, spódnica w szkocką kratę i wełniany sweterek. Do takiego stroju zawsze dodajemy nowoczesne, metaliczne i czarne akcesoria.
Proste, geometryczne wzory
Biel albo czerwień to najchętniej stosowane dodatki do świątecznej czerwieni. Są znacznie bezpieczniejsze od zieleni, ale nie zawsze końcowy efekt jest naprawdę oryginalny, zwłaszcza gdy stylizacja opiera się przede wszystkim na klasyce. Zamiast czystych, gładkich kolorów można więc wykorzystać geometryczne, czarno-białe wzory, które w otoczeniu czerwieni potrafią wyglądać bardzo elegancko.
Klasyczną białą koszulę wymieniamy na koszulę w ukośną, graficzną kratkę albo wąskie prążki. Prosta bluzka może być w paseczki bretońskie albo eleganckie groszki. Marynarkę zdobić może ekstrawagancka krata albo dwukolorowe zygzaki. Na typowych, geometrycznych wzorach wybór wcale nie musi się kończyć, bo pasować będą także inne kontrastowe wzory, jak duże kwiaty o wyrazistych konturach, nadruki w stylu etnicznym czy abstrakcyjne, roślinne hafty.
Czerwień ze złotem
W przypadku połączenia czerwieni ze złotem największym ryzykiem jest to, że całość wypadnie zbyt odświętnie i trochę kiczowato, dlatego polecanym rozwiązaniem jest elegancki minimalizm. Jeśli mamy coś wybitnie wieczorowego, koniecznie przełamujemy to fasonem bardziej casualowym – przykładowo, do cekinowej, złotej spódnicy zakładamy matowy, bordowy bliźniak, do złotych, szerokich spodni pasuje szyfonowa koszula w odcieniu stonowanej czerwieni, do połyskującej, czerwonej sukienki dodajemy skromne, złote kolczyki i proste szpilki w odcieniu zgaszonego, antycznego złota.
Dobrym pomysłem jest stylistyka retro, ale z nowoczesnymi akcentami – mamy na przykład czerwoną, rozkloszowaną spódnicę w stylu lat 50-tych, złotą kimonową bluzkę, kolczyki o futurystycznym kształcie i czarne pantofle peep-toe.
Z różem i fioletem
Myślimy o prawdziwie ekstrawaganckiej, świątecznej stylizacji? Idealnym dodatkiem w takim przypadku będzie bardzo modny fiolet oraz jasny, jaskrawy róż. To kolory, które dość ciężko dopasować do czerwieni – poszczególne odcienie nie mogą się ze sobą zlewać, unikamy też połączeń kolorów mocno nasyconych z bladymi, pudrowymi pastelami.
Bożonarodzeniową stylizację tworzyć może na przykład długa, czerwona spódnica z kopertową zakładką i różowa, luźna bluzka z jedwabiu, czerwona spódnica z żakardu i różowy pulower z dekoltem w serek, aksamitne, czerwone spodnie i fioletowa koszula, plisowana, fioletowa spódnica i czerwony top na szerokich ramiączkach – fasony łączymy po prostu tak, by nie zaburzać proporcji sylwetki. Stylizację uzupełniamy neutralnym beżem, brunetki mogą wykorzystać także czerń. Biżuteria powinna być skromna, nowoczesna, bez bardzo silnego połysku.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.