Czarny plus żółty – jak połączyć te kolory w letnich stylizacjach?

Czarny i żółty to kolory, które od razu zwracają na siebie uwagę. Trzeba więc łączyć je tak, by ze sobą harmonizowały, a najprostszym sposobem na osiągnięcie tego celu jest stylizacja blokowa. Oba kolory występują w mniej więcej tej samej ilości – mamy na przykład czarne spodnie i żółtą bluzkę koszulową albo żółty top z krótkimi rękawami oraz czarną, rozkloszowaną mini.

W stylizacjach blokowych ważne jest, by nie zaburzać proporcji ciała, jeśli więc bluzka jest długa i luźna, zakładamy do niej spodnie albo spódnicę maxi oraz czarne buty. Do czarnych szortów bądź krótkiej spódniczki dodajemy bluzkę odsłaniającą talię, z krótkimi rękawami albo na ramiączkach.

Gdy stylizacja ma optycznie wysmuklać sylwetkę, kolorystyczne bloki nie muszą być tej samej wielkości, stosujemy raczej podział w proporcjach 1:3 do 2:3. W takim układzie czerń zazwyczaj jest kolorem dominującym i pojawia się na dole, ale nie jest to konieczne – wyszczuplająca będzie także stylizacja wykorzystująca na przykład proste, żółte spodnie z wysokim stanem i nogawkami w kant oraz czarny pudełkowy top z dekoltem w szpic albo żółtą spódnicę z klinów i bluzkę koszulową z głębokim dekoltem.

W stylizacjach blokowych, w których podział barw nie jest pół na pół, warto mniejszą ilość koloru podkreślić ciekawym krojem ubrania – przykładowo, mamy proste, czarne spodnie i krótki żółty top wykończony przy dekolcie efektowną falbaną z ażurowym haftem.

Czerń z żółcią tworzy bardzo mocny kontrast, co nie wszystkim kobietom pasuje. Zmieniamy to za pomocą bieli, która idealnie uzupełnia oba te kolory. Motywem wiodącym letniej stylizacji jest tak naprawdę połączenie żółci z bielą, czerń jest jedynie dodatkiem – to mogą być białe sukienki wizytowe z żółtym nadrukiem kwiatowym albo zestawy typu białe spodnie plus żółta bluzka. Czarne dodatki muszą być delikatne, aby nie przytłaczać jasnych kolorów – świetnie sprawdzą się sandały z cienkich paseczków, baleriny z ażurowej koronki, lekkie klapki, płócienne espadryle, małe torebeczki z miękkiej skóry, plecione koszyczki, wąskie paski w talii.

Inna opcja to stylizacja zdominowana przez biel, którą podkreślając czarne i żółte dodatki. Doskonale w tej roli wypadają wakacyjne, białe sukienki, na przykład w stylu boho, oraz dwuczęściowe komplety złożone z rozkloszowanych spódnic bądź szerokich spodni i luźnych bluzek na ramiączkach. Żółć i czerń trafiają na akcesoria i mogą to być ekstrawaganckie, nowoczesne fasony albo dodatki retro, jeśli preferujemy styl romantyczny.

Biel wykorzystać można także na wzorach. Na lato najlepsze są proste wzory geometryczne, a szczególnie efektownie wypadają paseczki bretońskie. Do bluzki w takie paski można założyć szeroką, długą spódnicę, żółte dżinsowe szorty, bojówki z żółtego lnu, żółtą plisowaną mini – najlepsze są fasony lekkie i zwiewne oraz wakacyjna klasyka.

Jeśli nie paski, to na przykład krateczka – mamy żółty T-shirt oraz bawełniane, cienkie spodnie w czarno-białą kratkę vichy lub szachownicę. Bardzo efektownie prezentują się też graficzne wzory abstrakcyjne – warto umieszczać je na dużych powierzchniach, jak rozkloszowana spódnica maxi czy letnia sukienka kopertowa. Ciekawym wzorem są również czarno-białe, graficzne wersje printów zwierzęcych, jak paski zebry albo lamparcie cętki.

Wzory czarno-białe można łączyć z żółcią w dowolnych konfiguracjach. Istotny jest fason – jeśli spódnica czy szorty dobrze są dopasowane do typu figury, to nie będą pogrubiać mimo wyrazistego koloru. Z kolei czarno-białe wzory, jeśli mają optycznie wyszczuplać, muszą być dość drobne i bardzo regularne. Jeśli jednak mimo wszystko obawiamy się takich połączeń, wystarczy dołożyć jeszcze coś gładkiego, w czarnym kolorze – mamy na przykład czarne spodnie z wysokim stanem, koturny w czarno-białe groszki oraz żółtą bluzkę kopertową bez rękawów.

Żółć sprawia, że czerń wygląda bardziej energetycznie, ale gdy odcienie są bardzo wyraziste i zimne, całość może robić niezbyt korzystne wrażenie, szczególnie na kobietach o subtelnej urodzie. Warto wtedy dodać do zestawu rozświetlające metaliki: srebro albo złoto.

Na sezon letni polecane są przede wszystkim metaliczne, plisowane spódnice – długość dowolna, niemniej trzeba pamiętać, że plisowana mini naprawdę dobrze leży tylko na kobietach z długimi, szczupłymi nogami, natomiast przy pełniejszej sylwetce korzystniejsze są modele midi albo maxi, z podniesioną talią. Do takiej spódnicy zakładamy czarny top oraz żółte akcesoria – buty, torebkę, kolczyki, naszyjnik. W przypadku złota warto zadbać o to, by odcień żółci był ciepły i jasny, tak by ładnie kontrastować z połyskującym metalem.

Druga opcja to metaliczny top. Błyszczącą bluzkę na ramiączkach zakładamy do czarnych spodni lub spódnicy, do tego żółte sandały, torebka i nowoczesna biżuteria.

Srebro i złoto może też po prostu być na dodatkach. W letnich strojach wizytowych efektownie prezentuje się biżuteria bardzo okazała, na przykład szeroka kolia z metalowych płytek i brokatowe szpilki bez palców, w ciągu dnia stawiamy na sportowe fasony, czyli metaliczne tenisówki bądź sandały, sportową torebkę z metalicznym połyskiem, prosty łańcuszek i kolczyki koła.

Ostry kontrast żółci z czernią dość łatwo przełamać innym kolorem. Latem warto sięgnąć po pomarańcz, który pięknie eksponuje opaloną skórę, ale musi to być pomarańcz w tej samej tonacji co żółć – przykładowo, jeśli bluzka jest w odcieniu neonowej żółci, pomarańczowe sandały też mają być neonowe, za to do pastelowego, żółtego topu dodajemy akcesoria w odcieniu delikatnego, rozwodnionego pomarańczu.

Żółcie ciepłe dobrze komponują się także z czerwienią, zwłaszcza tą troszkę ciemniejszą, wpadającą w bordo. Można też dołożyć trochę żywej zieleni. Z kolei do żółci jasnych i raczej chłodnych dodajemy odcienie niebieskiego, na przykład turkus albo chaber. Ciemniejszą, chłodną żółć warto połączyć z różem lub jasnym, nasyconym fioletem. Dodatkowy kolor najlepiej wygląda wtedy, gdy jest rozproszony – zamiast turkusowej koszuli lepiej założyć proste klapki i cienki pasek.

Są też jeszcze kolory neutralne, przede wszystkim beż i granat, które pięknie odświeżają letnią stylizację i przełamują ostry charakter czerni oraz żółci – granat może na przykład tworzyć z czernią wzór albo pojawić się jako deseń na żółtej sukience, beż wykorzystujemy na akcesoriach, dzięki którym stylizacja nabierze wyszczuplających właściwości.

Żółto-czarne stylizacje to propozycja przede wszystkim dla brunetek, szczególnie gdy mowa o klasycznej, nasyconej czerni i jaskrawej żółci. Brunetkom bardzo pasują te kolory, a kontrastowe zestawienia tylko podkreślają ich urodę, natomiast blondynki i szatynki powinny po ten zestaw sięgać raczej tylko wtedy, gdy są mocno opalone.

Szatynkom mocna żółć zdecydowanie nie pasuje, chyba że jest odsunięta na twarzy i pojawia się jedynie na niewielkich akcesoriach – to mogą być na przykład żółte sandały to czarnej sukienki z jasnym wzorem. Zdecydowanie korzystniejsza jest żółć pastelowa, rozwodniona, ale z wyraźnymi zimnymi tonami. Mocną czerń też lepiej zastąpić nieco rozmytym odcieniem zahaczającym o grafit. Zawsze też szatynki powinny do czarno-żółtych zestawów dołożyć jakiś inny kolor, który jest dla nich twarzowy, jak chociażby szarości i spokojne fiolety.

Dla blondynek też najlepsza będzie żółć nieco spokojniejsza, mało jaskrawa. Blondynki w typie letnim powinny odsuwać czerń od twarzy, nosząc w tym kolorze spodnie i spódnice, a nie bluzki. Stylizację można jeszcze rozjaśnić kolorem niebieskim lub chłodną, spokojną czerwienią. Dla blondynek w typie wiosennym idealnym kolorem uzupełniającym strój będzie jasny brąz, można jeszcze dołożyć trochę oliwkowej lub pastelowej zieleni.

Źródło: https://eurolade.wordpress.com/2014/08/01/how-to-wear-yellow-4-golden-rules/