Bielizna wychodzi na ulice
Otóż bielizna, do tej pory skrzętnie skrywana pod ubraniem, wychodzi na ulice – i to coraz śmielej. Bieliźniane akcenty są obecnie bardzo hot.
Powyższy trend upodobały sobie celebrytki, na których – jak wiadomo – wzorują się miliony „zwykłych” kobiet. Prześwitujące kreacje pokazujące to, co znane panie mają pod spodem – tego na tzw. czerwonych dywanach nie brakuje. Nawiasem mówiąc, nie mniej popularne wśród gwiazd i gwiazdeczek różnego formatu jest aktualnie celowe nie zakładanie bielizny – o efektach można by długo dyskutować.
Mówiąc o elementach bieliźnianych wykorzystywanych w rozmaitych stylizacjach, nie sposób nie wspomnieć przy tej okazji o gorsetach. Na salonach – i nie tylko – namiętnie je promują m. in. Dita Von Teese, Edyta Górniak, Victoria Beckham czy Rihanna. Gorsety nosi się do spódnic, do dżinsów i innych spodni, na topie są też sukienki z gorsetową górą. Rzecz jasna nie jest to strój, który się nadaje chociażby do pracy, ale w wielu innych stylizacjach można go z powodzeniem wykorzystywać. Gorsety znakomicie wypadają w roli topów.
Moda na bieliznę przejawia się także i w inny sposób. Przykładem może być tutaj jesienno-zimowa kolekcja na sezon 2013/2014 domu mody Louis Vuitton. Sukienki przypominające koszule nocne, płaszcze niczym szlafroki, kreacje kojarzące się z pidżamami – to się dzisiaj nosi na ulicach. Grunt, aby wszystko miało wyczucie i smak. Z pewnością na uwagę zasługują w tym momencie stylowe kreacje np. Scarlett Johansson czy Halle Berry. Nie wszystkim natomiast musi odpowiadać bieliźniany trend w „ostrym” wydaniu – jak np. u Taylor Momsen, która nie ma oporów, by od stóp po czubek głowy „opakować się” w bieliznę.
Jeśli już zdecydujemy się dać się ponieść modowej fali, pamiętajmy o umiarze i o doborze odpowiednich elementów bieliźnianych, które będą nie tylko estetycznie się prezentować, ale też pasować do naszego typu urody i sylwetki.
Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.