Sukienki w kratkę – wdzięk i szyk

Dlatego też decydując się na założenie sukienki w kratkę, trzeba koniecznie o paru istotnych kwestiach pamiętać.

Różnorodność modeli

Sukienki w kratkę są dostępne w wielu rozmaitych wariantach. Przykładowo w wersji klasycznej są to modele utrzymane w stylistyce lat 50-tych – tuż za kolano, o długości rękawa ¾ i o fasonie ołówkowym. Rewelacyjnie prezentują się w tym wydaniu zwłaszcza sukienki w szkocką kratę czy w pepitkę określaną często mianem tzw. kurzej stopki. Ponadto kratek nie brakuje też i na modnych ostatnimi czasy sukienkach oversizowych czy na niezwykle kobiecych, rozkloszowanych modelach z dopasowaną górą. Gama kolorystyczna jest bardzo szeroka i bogata, każda modna kobieta znajdzie zatem takie barwy, w których najlepiej wygląda i się czuje.

Jak nosić i czego unikać?

Sukienkę w kratę, podobnie zresztą jak i wszystkie inne, trzeba koniecznie dopasować do swojej sylwetki – to absolutna podstawa każdej udanej stylizacji. Dla przykładu wyższe i szczupłe panie mogą sobie pozwolić na założenie drapowanego modelu odsłaniającego ramiona i podkreślającego talię – niegdyś na hollywoodzkiej gali w takiej właśnie kreacji zaprezentowała się słynna aktorka Diane Kruger, przyznać jej trzeba, że prezentowała się w niej oszałamiająco. Dowiodła również tego, że kratka pasuje nie tylko do noszenia na co dzień – odpowiednio dobrana, znakomicie się nosi i na uroczyste, podniosłe okazje, w tym i na czerwone dywany.

Dobierając sukienkę, warto też pamiętać o starej zasadzie mówiącej o tym, że większe wzory optycznie pogrubiają sylwetkę, drobniejsze zaś mają moc wyszczuplającą. Poza tym nie wolno zapomnieć również i o tym, że kratka nie znosi nadmiaru. Dodatki do takiej sukienki powinny być zatem subtelne i wyszukane – i oczywiście w bardzo rozsądnych ilościach. W przeciwnym wypadku stylizacja sprawi wrażenie ciężkiej i przytłaczającej, a przecież nie o taki rezultat chodzi.