Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
2015-10-19

Dla kogo sukienka z baskinką?

Fason niemal uniwersalny

 

Sukienki z baskinką pasują większości kobiet. Nie ma jednego typu figury odpowiedniego do tego kroju, ale jest jeden warunek: kobieta musi mieć talię. Co znaczy, że baskinka będzie złym wyborem dla kobiet o sylwetce typu jabłko, ale nie tylko. Niezbyt korzystnie będą wyglądać w takich kreacjach kobiety kolumny, czyli panie wysokie, dość szczupłe, jednak bez wyraźnego wcięcia w pasie. Baskinka w takim przypadku tylko podkreśli mało kobiece proporcje. Jeżeli jednak bardzo nam zależy na tym fasonie, możemy poratować się kilkoma sztuczkami stylistycznymi, z pomocą których uda się nam wyczarować talię.

 

Baskinka nie musi mieć klasycznego kroju, to znaczy być doszyta centralnie w pasie. Falbanki można umieścić nieco niżej, blisko linii bioder, i nie na całym obwodzie, a tylko po bokach – szczupłe chłopczyce zyskają w ten sposób zaokrąglone biodra. Kolejny trik polega na wszyciu w pasie kontrastowej wstawki lub tuneliku z gumką – wymodeluje to optycznie talię i poszerzy biodra.

 

Z baskinką powinny się zaprzyjaźnić także kobiety o figurze w kształcie liter Y oraz T, czyli z nieproporcjonalnie szerokimi ramionami. Falbana w pasie poszerzy dolną część ciała, więc rozbudowana góra wyda się optycznie węższa.

 

Jak sukienka z baskinką może nas wyszczuplić?

 

Sukienki wyszczuplające z baskinką są świetną propozycją dla pań o figurze klepsydry, ale z nieco większym brzuszkiem. Ponieważ talia jest doskonale zarysowana, baskinka podkreśli sylwetkę, a jednocześnie, dzięki dodatkowej falbanie, zamaskuje wałeczek na brzuchu. Baskinka potrafi ukryć także większe pośladki, musimy tylko założyć sukienkę w ciemnym kolorze. Dzięki baskince odwrócimy też uwagę od masywnych ud. Sukienka powinna mieć wtedy krój ołówkowy, a naszyta falbana niech sięga za pupę, nawet do połowy ud – da to taki efekt, że nogi na całej długości wydadzą się szczupłe. Dla lepszego efektu załóżmy jeszcze pasek, najlepiej w kolorze ciemniejszym od samej sukienki.

 

Fason wyszczuplający często wykorzystuje kolorystyczne kontrasty. Górna część sukienki ma być jasna, podkreślająca biust, natomiast część od pasa w dół jest w kolorze ciemnym, np. czarnym, grafitowym lub granatowym. Jest jeszcze jeden zabieg wyszczuplający – tuż nad baskinką wszyte są nieduże kliny w ciemnym kolorze, maskujące niechciane boczki. To podobna sztuczka do tej stosowanej przy sukienkach modelujących, tyle że ciemniejsze kliny są jedynie przy talii, a nie na całej długości sukienki.

 

W każdym wieku

 

Baskinka nie zna ograniczeń wiekowych. Będzie odpowiednia na sukienki studniówkowe dla bardzo młodych dziewczyn, które szukają czegoś „dorosłego”, odpowiedniego na tą uroczystą okazję. Zresztą, młode kobiety mogą sięgać po ten fason nie tylko szykując się na szkolny bal, ale również na wszelkie rodzinne uroczystości, gdy zależy nam, by prezentować się modnie i względnie statecznie. Dla dojrzałych kobiet baskinka będzie wymarzoną kreacją, bo podkreśli figurę i doda świeżości. Również panie starsze, w wieku 60+, w baskince prezentują się efektownie i niezwykle elegancko. Ograniczeniem przy tym kroju jest bowiem nie tyle wiek, ile nasza figura oraz oczywiście osobiste upodobania.

 

Baskinka na imprezę

 

Baskinka to fason raczej na sukienki wizytowe. Możemy ją nosić w ciągu dnia, na proszone obiady w restauracji albo popołudniowe spotkania w kawiarni. Jest odpowiednia na kreacje wieczorowe, baskinką przyozdabia się także sukienki koktajlowe. Ale mimo tego, że jest to krój ozdobny sam w sobie, warto wybierać sukienki bardziej strojne, z dekoracjami lub uszyte z połyskliwego materiału.

 

Jeśli chcemy pochwalić się dekoltem, wybierzmy kreację z gorsetową górą, bez ramiączek. W skromniejszej wersji sukienka ma zabudowaną górę, z niedużym, półokrągłym dekoltem. Od linii dekoltu do szyi sukienka może też być wypełniona tiulem albo szyfonem – dekolt nie będzie całkiem nagi, ale pozostanie kusząco odkryty, nadając kreacji wieczorowego charakteru. Ładnie też prezentuje się dekolt wąski i głęboki, zwłaszcza rozcięta łezka.

 

Baskinka raczej nie występuje w połączeniu z rękawami, bo wtedy sukienka może wyglądać dość ciężko – jeżeli nie chcemy pokazywać gołych ramion pozostaje nam założenie do kompletu krótkiego bolerka bądź sukienka z przeźroczystymi rękawami. Bądźmy jednak ostrożne, bo przy pełnych ramionach cienki materiał może dodatkowo pogrubić ręce. Zakładanie żakietów czy marynarek przy baskince trochę się mija z celem, ponieważ zasłania główną ozdobę sukienki, gdy zatem nie czujemy, że jest to model dla nas, zrezygnujmy z baskinki w ogóle.

 

Idziemy na wesele

 

Bardzo często polecany jest ten fason na sukienki na wesele. To wyjątkowa uroczystość, bardzo radosna, a przyjęcie zwykle ciągnie się do białego rana. Nie zawsze jednak wypada ubrać się na wesele w suknię wieczorową czy choćby bardzo dekoracyjną sukienkę koktajlową. Kreacja ma być oczywiście elegancka i wystawna, ale bez przepychu. Na wesele nie pasuje ani skąpa mini, ani luksusowa suknia do samej ziemi. Idealne są sukienki do kolan, o wizytowym kroju, z ładnych tkanin. Baskinka sprawdzi się tu doskonale. Wskazane są żywe kolory, np. czerwony, kobaltowy, liliowy, miętowy. Żadnej czerni czy bardzo jasnych, kremowych odcieni. Do weselnej sukienki z baskinką zakładamy pantofle na wysokim obcasie – świetny będzie model peep-toe albo klasyczne, pełne szpilki.

 

Na sukienkę z baskinką mogą się zdecydować świadkowe panny młodej, bo jest to kreacja wystarczająco elegancka dla ważnego gościa, a przy tym nie epatuje dużą ilością nagiego ciała, co w trakcie uroczystości kościelnej nie jest raczej mile widziane. Baskinką powinny się też zainteresować dojrzalsze panie, które nie mają pomysłu na weselną kreację, a niekoniecznie chciałyby po raz kolejny pojawić się na dużej imprezie w klasycznej garsonce.

 

Sukienki do pracy

 

A co z ubraniem biurowym? Czy i tutaj możemy sobie pozwolić na podobny krój sukienki? Jak najbardziej. Baskinka nadaje się na biurowe kreacje, z tym że nie powinna to być sukienka strojna, ale taka uszyta z matowych tkanin, np. wełny lub sztywnej dzianiny. Do biura pasują kolory ciemne, np. głęboki granat lub ciemny odcień wina, oraz wszelkie tony szarości. Sukienka z baskinką będzie dobra także na służbowe spotkania, zarówno te w ciągu dnia, jak i oficjalne kolacje. W tym drugim przypadku możemy jednak założyć wersję koktajlową, czyli wyrazistsze kolory i dekoracyjne materiały. Biurowa sukienka z baskinką nie może mieć głębokiego dekoltu, lepiej też wybierać modele z krótkimi rękawkami niż takie na grubych ramiączkach. Przyda się też krótki żakiet, najlepiej w tym samym kolorze co sukienka. Przy szczupłych ramionach można sobie pozwolić na sukienkę z długim rękawem.

 

Na zwykłe okazje

 

Są jeszcze sukienki codzienne, które z baskinką występują dość rzadko, nie znaczy to jednak, że nie możemy się zdecydować na podobne rozwiązanie. Baskinka w wersji codziennej może być jednokolorowa albo wzorzysta, wedle własnego gustu. Efekt wysmuklenia najskuteczniej zapewni nam kreacja jednolita bądź w podłużne paski, przy czym na baskince pasy mogą być skośne, koniecznie jednak w tym samym kolorze co reszta ubrania. Spotyka się także sukienki w kwiaty, jednak wzór występuje jedynie na baskince i górnej części ubrania, spódnica jest gładka i ciemna. Ciekawie wyglądać będzie także połączenie jednokolorowej spódnicy z górą w krateczkę albo zwierzęcy motyw.

 

Kto powinien unikać tego fasonu?

 

Baskinka nie jest fortunnym wyborem dla kobiet z krótką talią oraz dla pań bardzo niskich. Również przy bardzo szerokich biodrach i dużym brzuchu sukienka traci swoje właściwości maskujące – to działa, ale tylko wtedy, gdy mamy do czynienia z niedużym nadmiarem ciała. Niskie kobiety gruszki będą w baskince wyglądać po prostu grubo. Z kolei panie o chłopięcej sylwetce zaprezentują się wyjątkowo topornie – one powinny szukać kreacji modelujących talię.

 

Zwróćmy uwagę również na materiał sukienki. Baskinka dość sztywna, z grubego materiału, nie zaszkodzi kobiecie szczupłej, jednak przy pełnej sylwetce może dodać kilogramów. Panie pulchniejsze powinny wybierać miękkie, lejące się zakładki, bez sutego marszczenia. Absolutnie też przy grubszej sylwetce nie można zakładać sukienki z baskinką w kontrastowym, jaśniejszym kolorze.

 

Z czym łączyć baskinkę?

 

Sukienka z baskinką niezbyt dobrze znosi towarzystwo innych ubrań. To dlatego, że sama z siebie jest na tyle oryginalnym strojem i w zestawieniu z żakietem czy marynarką może stracić cały urok. Wierzchnie okrycia należy dobierać z rozwagą. Jeśli nie musimy mieć na sobie nic do zakrycia ramion, zrezygnujmy całkowicie z dodatkowych części garderoby. Gdy jednak potrzebujemy czegoś z rękawami, niech to będzie krótki żakiecik lub bolerko – góra nie może sięgać za talię, bo wtedy zasłoni baskinkę, a przy okazji pogrubi nas w pasie i biodrach. Długa marynarka sprawi, że nasza sylwetka wyda się niekształtna, więc wszystko, co udało się nam wypracować zmyślną sukienką, zostanie zniweczone.

 

Buty do sukienki z baskinką powinny być na wysokim obcasie, szpilce lub słupku. Na co dzień wystarczą buty na koturnie. Baleriny skrócą sylwetkę i dodadzą kilogramów, niekorzystne są też buty z paseczkiem w kostce.

 

Źródło: http://www.stylistka.pl/kroj-dnia-baskinka/

http://kobietawielepiej.pl/moda-i-uroda/moda/sukienka-z-baskinka-dla-kogo-jak-dobrze-wygladac-w-sukience-z-baskinka

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.

 

Polecane

Przeczytaj również

Zaufane Opinie IdoSell
4.74 / 5.00 34478 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-03-28
Obsługa zamówienia ekspresowa :)
2024-03-28
Polecam
pixel