Culottes - co to jest?

Tak między innymi jest w odniesieniu do pojęcia „culottes”. Pochodzi ono z języka francuskiego, jak wiele innych terminów wykorzystywanych powszechnie przez stylistów i kreatorów mody. Oznacza spodnie do kolan, które noszono w czasie późnego średniowiecza i renesansu aż po początek XIX wieku. Były to spodnie męskie przeznaczone dla panów z tzw. wyższych sfer. Obecnie powracają one do łask, co jest najlepszym potwierdzeniem tego, że moda jest cykliczna i co pewien czas powracają trendy znane z dawnych czasów. Niemniej, culottes to dziś nie spodnie proponowane modnym panom, ale jeden z najmodniejszych rodzajów spodni dla kobiet.

Wzorem Victorii Beckham

Była spicetka, wokalistka girlsbandu, która znana była ze swojego zamiłowania do operacji plastycznych, wyrosła na kreatorkę mody. Jej pokazy spotykają się z ciepłym przyjęciem publiczności i krytyków modowych. Jej sukienki noszone są przez gwiazdy światowego show biznesu i koronowane głowy. Jest ona jednocześnie swoistą ambasadorką spodni culottes. Nosi je z dumą głównie do szpilek, w stylizacjach eleganckich i szykownych.

Modne galoty

Odpowiednikiem francuskiej nazwy „culottes” w języku polskim będą galoty, ale trudno w ten sposób nazywać jedne z najmodniejszych jesienią 2014 roku model spodni. Dlatego sklepy oferujące je wykorzystują ich francuską nazwę. Culottes są nadzwyczaj modnymi spodniami w kolekcjach pre-fall 2014, na przełom sezonu. Lansują je największe domy mody, między innymi Valentino czy Alexader Wang. Fason nie jest łatwy do stylizacji, ale warto inspirować się lookami z pokazów, aby móc ubrać się wygodnie, modnie, w stylu tzw. smart casual. Spodnie culottes na pewno nie mają szans zastąpić eleganckich sukienek, ale również mogą być elementem biznesowego stroju, spełniającego wymogi dress code w pracy. Można nosić culottes między innymi w parze z bluzką koszulową i krótkim żakietem.

Wszystkie artykuły zamieszczone na stronie www.Modbis.pl są chronione prawami autorskimi i nie mogą być kopiowane i rozpowszechniane bez pisemnej zgody właściciela sklepu.